Cytaty
Zawsze uważałem, że najpiękniejsi ludzie, naprawdę piękni w środku i na zewnątrz, to tacy, którzy nie są świadomi swojego wpływu.[..] Ci, którzy rozprzestrzeniają swoje piękno, chwalą się, marnują to, co mają. Ich piękno jest ulotne. to tylko skorupa, ukrywająca ciemność i pustkę." (tłum.)
-Jesteś dupkiem. Mówił... ci to ktoś wcześniej? -Och, Kotek, każdego dnia mojego błogosławionego życia.
[12.04] JPL: (...) Proszę, uważaj na swój język. Wszystko, co napiszesz, nadajemy na żywo na cały świat. [12.15] WATNEY: Patrzcie! Cycki! ==>> (.Y.).
-Daemon, to nie był zwykły szaleniec. -O to teraz jesteś ekspertem od szurniętych ludzi? -Miesiąc z tobą i odnoszę wrażenie, że mam już doktorat w tej dziedzinie.
-Sprawdziłem twojego bloga. -Znowu mnie prześladujesz, jak widzę. Mam zdobyć zakaz zbliżania się? -W twoich snach, Kotek. O, czekaj, już w nich występuję, prawda? -W koszmarach, Daemon. W koszmarach.
-Następne pytanie? -Czemu jesteś takim wielkim dupkiem? -Wszyscy muszą być w czymś dobrzy,nie? -Cóż, nieźle ci idzie.
Jak to jest? - zastanawiał się. Utknął tam, myśli, że jest całkiem sam i że go opuściliśmy. Jaki wpływ ma to na ludzka psychikę? Odwrócił się w stronę Venkata. - Zastanawiam się, co teraz myśli. WPIS W DZIENNIKU: SOL 61. Jak Aquaman może kontrolować wieloryby? To ssaki! Bez sensu.
Moja konwersacja z NASA dotycząca odzyskiwacza wody była nudna i naszpikowana technicznymi detalami. Dlatego ją wam sparafrazuje. Ja: To oczywiste że coś się zapchało. Może po prostu rozbiorę go i sprawdzę rurki w środku? NASA: (Po pięciu godzinach zastanawianie się) Nie, spieprzysz to i umrzesz. Więc go rozebrałem... ... Powiedziałem NASA co zrobiłem. Nasza(sparafrazowana) kon...
Rozwiń[09.09] MAV: Wysyłacie mnie w kosmos w kabriolecie. [09.24] HOUSTON: Płótno Habu będzie zakrywać dziury. Zapewni wystarczająco opływowy kształt w atmosferze Marsa. [09.38] MAV: Wysyłacie mnie w kosmos w kabriolecie z zamkniętym płóciennym dachem. Dużo lepiej.
Mam także taśmę klejącą. Zwykłą taśmę klejącą, którą możesz kupić w sklepie. Wychodzi na to, że nawet NASA nie potrafi ulepszyć taśmy klejącej.
- Przyznaję, że to śmiertelnie niebezpieczne - rzekł Watney. - Ale rozważ to: latałbym jak Iron Man".
(...) będę zbyt martwy, żeby to docenić.
Jestem pomiędzy kraterami, które tworzą trójkąt. Nazywam to Trójkątem Watneya, bo po tym, co przeszedłem, coś na Marsie powinno nosić moje imię.
[19.29] JOHANSSEN: Gdy cię podejmiemy, będę z tobą uprawiać dziki, namiętny seks. Przygotuj swoje ciało. [19.29] JOHANSSEN: Nie napisałam tego! To Martinez! Odeszłam od konsoli na jakieś dziesięć sekund!