Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Napisana pod tezę obecnej narracji politycznej. Religia wyśmiewana, mimo ze była bardzo ważna dla kobiet na wsiach, co jest ironiczne w kontekście tego, ze autorka próbuje złożyć hołd opisywanym kobietom, co nie? To trochę nieudolnie, skoro neguje tak podstawowe wartości dla ówczesnych ludzi. Ocenianie historii i ludzi przez ten pryzmat nie jest wcale profesjonalne, a wręcz bezczelne. Brak kontekstu historycznego (np. Reformy rolnej i jej skutków, a także czasów przed nią, tego ze Treuhand należał do polityki niemieckiej i co się z tym wiązało w szerszym kontekście, brak wspomnienia o tym, ze Niemcy na początku liczyli na werbunek chętnych na roboty). Aczkolwiek to mnie nie dziwi, bo autorka nawet nie ma tytułu naukowego z tej dziedziny. Tak, w tym wypadku jakieś pojęcie o historii rolnictwa i polityki trzeba mieć, gdy się zabiera za taki temat. Nie wiem jakim cymbałem trzeba być, żeby napisać „ze pierwszy raz najadła się do syta kiedy trafiła na roboty przymusowe do III rzeszy”? I w dodatku próba zrobienia z tego reguły na zasadzie powtarzania jak zdarta płyta „WIELU” i „CZĘŚCI”. Pytanie ile to „wielu” i ile to „części”, bo oceny źródeł tu nie ma wcale. Macie przed oczami historię ludową Polski połączoną z pedagogiką wstydu. Dodatkowo to wybiórcze wybieranie, zwłaszcza w rozdziale o sytuacji finansowej II RP, gdzie autorka pisała, iż żydzi płacili lepiej niż Polacy w czasie kryzysu, a endeckie spółdzielnie robiły Polaków w wała. Śmiech na sali i cieszę się, ze prawdziwi historycy brali tę książkę w obroty. Szkoda, ze pani Joanna nie umie już na to odbić piłeczki. Autorka napisała co kobiety chciały usłyszeć, ale nikt nie wchodzi głębiej w temat. Słabe bardzo. Jednak ktoś bez historycznej wiedzy będzie zadowolony.

Napisana pod tezę obecnej narracji politycznej. Religia wyśmiewana, mimo ze była bardzo ważna dla kobiet na wsiach, co jest ironiczne w kontekście tego, ze autorka próbuje złożyć hołd opisywanym kobietom, co nie? To trochę nieudolnie, skoro neguje tak podstawowe wartości dla ówczesnych ludzi. Ocenianie historii i ludzi przez ten pryzmat nie jest wcale profesjonalne, a wręcz...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Książka pozostanie w moim sercu na zawsze. Przepiękna powieść.

Książka pozostanie w moim sercu na zawsze. Przepiękna powieść.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Początek zapowiadał coś bardzo nietuzinkowego, ale szybko okazało się, że jest to w moim odczuciu słaba książka - monotonna, czasem pozbawiona logiki.

Początek zapowiadał coś bardzo nietuzinkowego, ale szybko okazało się, że jest to w moim odczuciu słaba książka - monotonna, czasem pozbawiona logiki.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

W moich oczach to mieszanka Sherlocka Holmesa, Milczenia Owiec i Skarbu Narodów. Majstersztyk. Chapeau bas Umberto.

W moich oczach to mieszanka Sherlocka Holmesa, Milczenia Owiec i Skarbu Narodów. Majstersztyk. Chapeau bas Umberto.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Nietypowa książka jak na Dostojewskiego. Dla niektórych na pewno nie będzie wciągająca, bo jest to po prostu dziennik. Uważam jednak, że powinna być to pozycja obowiązkowa w duecie z “Innym światem” Grudzińskiego, bo pokazuje jak ewoluowała katorga na przestrzeni dekad.

Nietypowa książka jak na Dostojewskiego. Dla niektórych na pewno nie będzie wciągająca, bo jest to po prostu dziennik. Uważam jednak, że powinna być to pozycja obowiązkowa w duecie z “Innym światem” Grudzińskiego, bo pokazuje jak ewoluowała katorga na przestrzeni dekad.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Okładka książki Święty Graal, Święta Krew Michael Baigent, Richard Leigh, Henry Lincoln
Ocena 6,5
Święty Graal, ... Michael Baigent, Ri...

Na półkach:

Podstawowym problemem tej książki jest konfabulacja. Przeplatanie nadinterpretowanych faktów historycznych z hipotezami nie-historyków. Lata później cała książka jest na śmieci, bo teraz wiemy, że Zakon Syjonu nie istniał, a Dagobert II nie miał męskiego dziedzica, więc cała teoria z książki wzięła w łeb. Uważam jednak, że warto przeczytać po prostu dla poznania innej perspektywy.

Podstawowym problemem tej książki jest konfabulacja. Przeplatanie nadinterpretowanych faktów historycznych z hipotezami nie-historyków. Lata później cała książka jest na śmieci, bo teraz wiemy, że Zakon Syjonu nie istniał, a Dagobert II nie miał męskiego dziedzica, więc cała teoria z książki wzięła w łeb. Uważam jednak, że warto przeczytać po prostu dla poznania innej...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach:

Kiedy przeczytałam tę książkę trafił mnie jasny szlag.
Przede wszystkim dlatego, że autorka strasznie zromantyzowała śmierć, ból i zagładę. Ewidentnie podkolorowała całą historię, która nie miała prawa tak idealnie wyglądać w obozie koncentracyjnym! Zresztą cała otoczka obozu wydawała się lepsza niż moje wakacje na obozach letnich, dlatego rozumiem dlaczego ludzie tak często sięgają po tę pozycję - ładne wyobrażenie ciężkiego tematu, tak jest prościej. Morris popełniła szereg meteorycznych błędów, które sprawiają, że ta książka nie może być uważana za dokument (bo na pierwszych stronach właśnie tak określiła swoje dzieło) a raczej biografię.
Jeżeli jednak autorka napisała dosłownie słowo w słowo, to co powiedział Sokołow, oznacza że albo kłamał, albo miał z powodu wieku spaczony pogląd na Auschwitz.
Daję jednak gwiazdę za prosty styl pisania, co cenię oraz drugą za nierozwlekającą się akcję.

Kiedy przeczytałam tę książkę trafił mnie jasny szlag.
Przede wszystkim dlatego, że autorka strasznie zromantyzowała śmierć, ból i zagładę. Ewidentnie podkolorowała całą historię, która nie miała prawa tak idealnie wyglądać w obozie koncentracyjnym! Zresztą cała otoczka obozu wydawała się lepsza niż moje wakacje na obozach letnich, dlatego rozumiem dlaczego ludzie tak...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Tej książki nie da się opisać słowami: jest jednocześnie ekscytująca, jak i poruszająca. Opowiada o ludziach, którzy dla wolności oddali życie. Uczy nas w jaki sposób patrzeć na świat. Warte przeczytania w 100%.

Tej książki nie da się opisać słowami: jest jednocześnie ekscytująca, jak i poruszająca. Opowiada o ludziach, którzy dla wolności oddali życie. Uczy nas w jaki sposób patrzeć na świat. Warte przeczytania w 100%.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Uważam, iż książka jest dobra. Soposób pisania był dobry dla oka, ale czasami trzeba z historycznego punktu widzenia wiedzieć o czym się czyta.

Uważam, iż książka jest dobra. Soposób pisania był dobry dla oka, ale czasami trzeba z historycznego punktu widzenia wiedzieć o czym się czyta.

Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to