Opinie użytkownika
Na pewno ta powieść ma wiele atutów, dlatego taki szał towarzyszył jej na Wattpadzie.
Mnie się zasadniczo podoba pomysł na prezentację historii o miłości licealistów z głębszym zastanowieniem nad sprawami rodziny i tłem szkolnym. Przez to autorka uniknęła popełnienia romansu płaskiego jak łóżko.
Druga sprawa to intrygujący wątek kryminalny, który wisi przez cały czas nad...
Sport mocno kształtuje rzeczywistość nastolatków w liceum w Kanadzie. Jest ważną i naturalną częścią ich codzienności. Każdy z bohaterów uprawia sport, najczęściej zespołowy. Macy Anderson jest w centrum opowieści. Także ze sportowego punktu widzenia. Jest wyjątkowa - jako kapitan męskiej reprezentacji licealnej w piłce nożnej. Nawet w tamtejszym, otwartym na współczesną...
więcej Pokaż mimo toMasz wspaniałego, uroczego, opiekuńczego, męskiego, cudownego faceta, który teraz jest twój i tylko twój... Nie, nie złowiłaś go. Nie osaczałaś towarzysko, nie wpadałaś na niego zaaranżowanych przypadkiem. To on zabiegał o ciebie, łasił się, pięknie prosił i dawał dowody, że jesteś dla niego już tą jedyną, tą wybraną spośród milionów... No, może nie milionów, ale tych...
więcej Pokaż mimo to
To ciekawa, wartościowa książka bo nastoletnia miłość też może być urocza i wciągająca.
Autorka pokazała dwoje nastolatków bardzo autentycznie, z całym bagażem cech pozytywnych i negatywnych i osadzeniem kulturowym w amerykańskiej współczesności prowincjonalnej.
Żeby wydobyć głównych bohaterów z przeciętności, wplotła losy ich miłości w ciekawą fabułę i dołożyła różne...
Debiut bardzo udany, rzeczywiście jest to literatura na takim poziomie, że nominacja do nagrody Bookera była uzasadniona. Takie książki trudno wyłuskać z powodzi chłamu i popeliny, ale choćby nominacja oznacza, że fachowe grono dostrzegło wartościowe dzieło i nie pozwoliło mu utonąć.
Młoda bohaterka zadziwiająco chłodno i bez emocji opisuje i relacjonuje swój świat,...
Ale fajne! Pomysłowe, odjazdowe. Niepowtarzalne. Zrobić z psa literata zdołała pani Agata. I to nie jest bajeczka na dwie strony, ale pełnometrażowy wyrób literatury podróżniczej z azjatyckim kolorytem. Diuna piękna jest jako wilczak czechosłowacki (!?), ale wyszczekana też nieźle. Do tego ułożona - zgrabnie wśród ilustracji. I dobrze, bo do dzisiejszych dzieci trzeba...
więcej Pokaż mimo to