Cytaty
- O Matko Boska! - No, nie. Najpierw nazwałaś mnie Jezusem, a teraz zmieniłaś mi płeć i jestem już tylko jakąś tam Matką Boską. Zdecyduj się. - Boże, Boże, Boże... - O, znowu awansowałem.
- Tally-Ho - krzyknęła. - Pisz konstytucję. - Co pisać?! - Ustawę zasadniczą monarchii konstytucyjnej. - Dlaczego ja? - Bo jeśli każę to zrobić Hot Dogowi, to tam będzie stało tak: "Obowiązki obywatela. Punkt pierwszy. Każda kobieta ma dać każdemu mężczyźnie, jeśli ten zażąda!". Pisz!
Wyjęła papierosa, przypaliła i pierwsza wkroczyła do mrocznego wnętrza. Zaciągnęła się głęboko. - Tu nie wolno palić. - Jak nie? A ten dym to skąd? - To kadzidło, proszę pani. - Aha. Posłusznie zakiepowała w takiej dziwnej wodnej popielniczce przymocowanej do ściany przy wejściu. - Zaraz - mruknęła zdziwiona. - Nie wolno palić, a są popielniczki? - To woda święcona, proszę pani...
RozwińNie tylko raczył zejść do sieni. Raczył sam odezwać się do łowcy czarownic. Sam, nie przez pomniejszego dworaka. - I co tak stoicie, mistrzu? - spytał ostro, wiedząc przynajmniej, jak ma się zwracać. - Dziwujecie się? Armagh odwrócił się do niego, skłonił uprzejmie. - Dziwuję się – przyznał. - Widywałem już koty śpiące z własnym nosem w dupie. Człowieka jeszcze nigdy. ...
Rozwiń