Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Wiele rzeczy wyrzucilibyśmy, gdyby nie obawa, że inni mogą je podnieść.

Wiele rzeczy wyrzucilibyśmy, gdyby nie obawa, że inni mogą je podnieść.

...jeden poleciał tam, drugi śmignął siam, a trzeci wzbił się nad kukułcze gniazdo.

...jeden poleciał tam, drugi śmignął siam, a trzeci wzbił się nad kukułcze gniazdo.

Bez względu na to, co zrobisz, będziesz potrzebowała siły. Posłuchaj więc jeszcze jednej rady: ilekroć wątpisz, jedz.

Bez względu na to, co zrobisz, będziesz potrzebowała siły. Posłuchaj więc jeszcze jednej rady: ilekroć wątpisz, jedz.

Bo wie, że trzeba się śmiać ze wszystkiego, co boli, aby zachować równowagę i nie dać się zwariować.

Bo wie, że trzeba się śmiać ze wszystkiego, co boli, aby zachować równowagę i nie dać się zwariować.

[...] nigdy nie myślał, że kiedykolwiek dorówna innym ludziom – od początku wiedział, że to mu się nie uda – ale musiał się starać, bo inaczej by został hen w tyle. I dlatego mógł żyć przez te czterdzieści lat, jeśli nie w świecie ludzi, to przynajmniej na jego skraju.

[...] nigdy nie myślał, że kiedykolwiek dorówna innym ludziom – od początku wiedział, że to mu się nie uda – ale musiał się starać, bo inaczej by został hen w tyle. I dlatego mógł żyć przez te czterdzieści lat, jeśli nie w świecie ludzi, to przynajmniej na jego skraju.

[...] nic bowiem tak nie irytuje ludzi, którzy chcą ci obrzydzić życie, jak to, że zachowujesz się, jakbyś tego nie zauważał.

[...] nic bowiem tak nie irytuje ludzi, którzy chcą ci obrzydzić życie, jak to, że zachowujesz się, jakbyś tego nie zauważał.

Chcesz znać przyczynę powodów [...]. Poczucie winy. Wstyd. Lęk. Niedocenianie siebie. W młodym wieku odkryłem, że jestem... bądźmy wielkoduszni i powiedzmy „inny”. To lepsze, ogólniejsze słowo od tego, którym zwykle posługują się ludzie. Pozwalałem sobie na pewne praktyki, które społeczeństwo uważa za wstydliwe. I zachorowałem. Nie sądzę, żeby powodem były akurat te praktyki, raczej świadomość, że wskazuje na mnie potężny, karzący palec społeczeństwa, a donośny głos milionów powtarza: „Wstyd. Wstyd. Wstyd”. Tak społeczeństwo postępuje z odmieńcami.

Chcesz znać przyczynę powodów [...]. Poczucie winy. Wstyd. Lęk. Niedocenianie siebie. W młodym wieku odkryłem, że jestem... bądźmy wielkoduszni i powiedzmy „inny”. To lepsze, ogólniejsze słowo od tego, którym zwykle posługują się ludzie. Pozwalałem sobie na pewne praktyki, które społeczeństwo uważa za wstydliwe. I zachorowałem. Nie sądzę, żeby powodem były akurat te praktyki, r...