Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Ksiazka fajna , wciągająca , czytało się szybko , nie mogłam się doczekać zakończenia no i .... właśnie tu ksiazka się zepsuła , mam wrażenie ze pisarz nie miał pomysłu na zakończenie i tu dosyć mętnie kombinował . Bardzo lubię tego autora ale ta książkę zaliczam do tych słabszych .

Ksiazka fajna , wciągająca , czytało się szybko , nie mogłam się doczekać zakończenia no i .... właśnie tu ksiazka się zepsuła , mam wrażenie ze pisarz nie miał pomysłu na zakończenie i tu dosyć mętnie kombinował . Bardzo lubię tego autora ale ta książkę zaliczam do tych słabszych .

Olga to kobieta sukcesu . Robi wielkie interesy i samodzielnie wychowuje nastoletnia córkę . Pewnego dnia jej córka zostaje porwana a porywacze żądają 10 milionów . Dla Olgi nie były to żaden problem gdyby nie to ze w wyniku chińskiego wirusa szalejącego w Polsce rząd ogłasza totalny lockdown i Olga musi zdobyć te pieniądze w mniej konwencjonalny sposób niż wizyta w banku . Na szczęście do pomocy ma szofera córki który cudem przeżył porwanie i jak się okazuje ma duzo znajomosci w gangsterskim półświatku dzieki którym mogą zdobyć pieniądze na okup i odnaleźć porywaczy .

Ksiazka w miarę mi się podobała choć momentami wręcz śmieszyła .

1) Wirus w książce ma działanie przy którym COVID wpada w kompleksy .

2) Środowisko gangsterskie to z małymi wyjątkami całkiem mili i pomocni faceci , którzy z jakiegoś powodu upodobali sobie ksywki oparte na stworzeniach wodnych jak Mitaj czy Sharki.

3) Policja w książce rozwiązuje problem zakażeń w sposób radykalny choć skuteczny , po prostu strzelając do zakażonych obywateli ( nie mamy co narzekać , może być gorzej 😉 )

4) Trochę erotyki ale bez przesady .

Trochę grafomańskie ale da się czytac .

Olga to kobieta sukcesu . Robi wielkie interesy i samodzielnie wychowuje nastoletnia córkę . Pewnego dnia jej córka zostaje porwana a porywacze żądają 10 milionów . Dla Olgi nie były to żaden problem gdyby nie to ze w wyniku chińskiego wirusa szalejącego w Polsce rząd ogłasza totalny lockdown i Olga musi zdobyć te pieniądze w mniej konwencjonalny sposób niż wizyta w banku ....

Pomysł był dobry . Niestety dalej było już nieco gorzej . Duzo powtórzeń aż się człowiek zastanawia czy nie czytał tego samego 30 kartek temu . Zakończenie owszem zaskakujące
ale sprawia ze książka z thrillera zamienia się raczej w średnia obyczajówkę .

Pomysł był dobry . Niestety dalej było już nieco gorzej . Duzo powtórzeń aż się człowiek zastanawia czy nie czytał tego samego 30 kartek temu . Zakończenie owszem zaskakujące
ale sprawia ze książka z thrillera zamienia się raczej w średnia obyczajówkę .