Cytaty
Pozbierać jest się dziesięć razy trudniej, niż rozsypać.
- jesteś psychopatą - wolę określenie "człowiek z wyobraźnią
- Nie umawiam się z nieznajomymi. - oświadczyłam. - Na szczęście ja tak. Przyjadę o piątej.
-Jak zwykle świetnie wyglądasz. -Dziękuję-odparłam bezmyślnie. (...) -I cudownie pachniesz-dodał Patch. -To się nazywa prysznic- odparłam zapatrzona w przestrzeń, ale gdy nie zareagował odwróciłam się do niego. -Mydło, szampon. Ciepła woda. -Nagość. Czuję sprawę.
Wielu spośród żyjących zasługuje na śmierć. A niejeden z tych, którzy umierają, zasługuje na życie. Czy możesz ich nim obdarzyć? Nie bądź, więc tak pochopny w ferowaniu wyroków śmierci, nawet bowiem najmądrzejszy nie wszystko wie.
My decydujemy tylko o tym jak wykorzystać czas, który nam dano.
Masz w sobie tyle charyzmy co gnijące flaki zwierzaka rozjechanego na drodze.
Wprawdzie nie pada, ale za to leje.
[...] niech nie ślubuje przebrnąć przez ciemności nocy, kto nie widział jeszcze zmroku.
Wielu z tych, którzy żyją, zasługuje na śmierć, a niektórzy z tych, co pomarli, zasługują na życie. Czy możesz im je zwrócić? Nie szafuj więc śmiercią, gdyż nawet najmędrszy nie może wiedzieć wszystkiego.
-Wiesz co? Gdyby w słowniku były obrazki, obok słowa "dupek" znajdowałoby się twoje zdjęcie. -Wow- zaśmiał się- Można by pomyśleć, że mnie nie cierpisz. -Mogę tylko zasugerować, byś zaufał swojej intuicji.
Czarodziej nigdy się nie spóźnia, nie jest też zbyt wcześnie, przybywa wtedy kiedy ma na to ochotę.
Oczywiście byłam świadoma, że alkohol nie jest rozwiązaniem, ale woda zasadniczo też nim nie była.
- Elyas. - Hm? – wymruczał. - Grasz na pianinie i studiujesz medycynę, prawda? - wyszeptałam i włożyłam wiele wysiłku, by mój głos zabrzmiał namiętnie. - Mhm… - powtórzył i znów zaczął głaskać mnie po udzie. - To znaczy, że bardzo potrzebne są ci palce, prawda? - Hmm? – W jego głos wkradła się nuta irytacji. - Więc na twoim miejscu natychmiast zabrałabym tę dłoń, zanim ją tobie...
Rozwiń