rozwiń zwiń

Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach:

Wzruszająca, dającą do myślenia i pozwalająca głębszą refleksję książka, którą powinien przeczytać każdy, by być lepszym sobą.

Wzruszająca, dającą do myślenia i pozwalająca głębszą refleksję książka, którą powinien przeczytać każdy, by być lepszym sobą.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Spodziewałem się chociażby czegoś na tyle ciekawego co pierwsza część, a poza ciągnącymi się momentami flakami z olejem, dowiedzieliśmy się niezbieżności pierwszej części (Będzie bolalo) z drugą - w pierwszej autor miał chłopaka H., zaś w drugiej byłą żonę H. (Mogą to być dwie różne osoby, ale brakowało mi wytlumaczenia)

Spodziewałem się chociażby czegoś na tyle ciekawego co pierwsza część, a poza ciągnącymi się momentami flakami z olejem, dowiedzieliśmy się niezbieżności pierwszej części (Będzie bolalo) z drugą - w pierwszej autor miał chłopaka H., zaś w drugiej byłą żonę H. (Mogą to być dwie różne osoby, ale brakowało mi wytlumaczenia)

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka ciekawa, momentami nużąca, denerwujące jest wywyższanie się autora już od pierwszej strony książki "Wiecie jaki jest zapach formaliny? Ach no tak, nie wiecie!" Pokazuje on trochę brak szacunku do czytającego. Mnie uczyli, żeby nie robić z czytelnika głupszego od siebie...

Książka ciekawa, momentami nużąca, denerwujące jest wywyższanie się autora już od pierwszej strony książki "Wiecie jaki jest zapach formaliny? Ach no tak, nie wiecie!" Pokazuje on trochę brak szacunku do czytającego. Mnie uczyli, żeby nie robić z czytelnika głupszego od siebie...

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka przede wszystkim uczy empatii. Mogłaby być ciut dłuższa i mniej pobieżnie traktować niektóre sprawy, ale dzieki temu jest idealna dla osoby, która pierwszy raz mierzy się z tematem transplciowosci, żeby jej nie zarzucić informacjami.

Książka przede wszystkim uczy empatii. Mogłaby być ciut dłuższa i mniej pobieżnie traktować niektóre sprawy, ale dzieki temu jest idealna dla osoby, która pierwszy raz mierzy się z tematem transplciowosci, żeby jej nie zarzucić informacjami.

Pokaż mimo to


Na półkach:

Książka opiera się na krzywdzących stereotypach o kotach, promując takie rzeczy jak wypuszczanie ich luzem, bo przecież kot chodzi swoimi drogami i musi pokazać obcym, że to jego podwórko.

Książka opiera się na krzywdzących stereotypach o kotach, promując takie rzeczy jak wypuszczanie ich luzem, bo przecież kot chodzi swoimi drogami i musi pokazać obcym, że to jego podwórko.

Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Bardzo dobrze napisana książka, choć krótka i przyznam, że czułem niedosyt. Zachęca do głębszej refleksji i docenienia tego co mamy. Nie mam tu na myśli rąk czy nóg, ale tych najważniejszych, małych rzeczy - tęczy na niebie, zachodu słońca, relacji z bliskimi.

Bardzo dobrze napisana książka, choć krótka i przyznam, że czułem niedosyt. Zachęca do głębszej refleksji i docenienia tego co mamy. Nie mam tu na myśli rąk czy nóg, ale tych najważniejszych, małych rzeczy - tęczy na niebie, zachodu słońca, relacji z bliskimi.

Pokaż mimo to