Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mówi się, że drugi tom trylogii nigdy nie jest lepszy od pierwszego. Zawsze ten drugi wypada średnio przy pierwszej i trzeciej części. Coż... czy jest gorszy niż 3 to jeszcze się dowiemy, na teraz mogę powiedzieć że dwójka nie jest ani trochę gorsza od jedynki. Co więcej – wydaje mi się lepsza.... Teraz gdy już znamy dokładniej głównych bohaterów możemy lepiej wczuć się w fabułę, a ponieważ dochodzi kilku nowych bohaterów, których możemy pokochać lub znienawidzieć, książka robi się ciekawsza.

W drugim tomie trylogii o Antonii i Jonie bohaterzy mają do wykonania misję w Marbelli. Jest rosyjska mafia, Czarna Wilczyca (takie trochę lustro Czerwonej Królowej), dużo ciekawostek i humoru. Relacja Antonii i Jona ciągle się rozwija – są dla siebie wsparciem podczas walki z czasem, dowiadujemy się też trochę więcej o ich motywacjach, dlaczego postępują tak a nie inaczej.
Nie podobały mi się jedynie odcinki z wtrąceniami o Loli – „była sobie dziewczynka...” – trochę tak jakoś dziwnie było to wpięte w ten sensacyjny klimat, trochę jakby na siłę.

Mimo tego czytało się świetnie! Myślę że to super książka na wakacje – nic zbytnio trudnego i przygniatającego, ale trzyma w napięciu. Do tego krótkie rozdziały (jestem ich fanką!), dzięki którym nie tracimy tak szybko wątku. Jeśli ktoś poszukuje idealnej książki na plażę, a jest fanem sensacji i thrillerów to może to być to czego szuka.
Ja z niecierpliwością oczekuję na trzeci tom tej sagi 😊.

Recenzja powstała w ramach przedpremierowej akcji recenzenckiej Wydawnictwa SQN.

Mówi się, że drugi tom trylogii nigdy nie jest lepszy od pierwszego. Zawsze ten drugi wypada średnio przy pierwszej i trzeciej części. Coż... czy jest gorszy niż 3 to jeszcze się dowiemy, na teraz mogę powiedzieć że dwójka nie jest ani trochę gorsza od jedynki. Co więcej – wydaje mi się le...

Rozwiń Zwiń