Wprowadzenie do Buddyzmu Zen
Łudziłby się ktoś, kto by sądził, że znajdzie w tej książeczce jednoznaczną odpowiedź na pytanie, czym jest Zen, albo wręcz konkretne wskazówki, umożliwiające jego praktykowanie. Zarówno sam Suzuki, jak i autor przedmowy, C. G. Jung, wyraźnie przestrzegają przed niewczesnymi i niepoważnymi próbami przenoszenia tej wschodniej doktryny na grunt cywilizacji europejskiej. Nikt lepiej od Suzukiego nie wie, jak niewiele z prawdy Zenu da się wyrazić słowami, toteż wprowadzając czytelnika w ten obcy mu, alogiczny świat, autor raczej odwołuje się do jego intuicji, częściej opisuje niż wyjaśnia, ucieka się do apoftegmatów i przede wszystkim mówi, czym Zen n i e jest. Jak na niewielką, przystępnie napisaną i bardziej poetyckim niż filozoficznym duchem owianą książeczkę — to dużo. Zapobiega ona nieporozumieniom i chroni czytelnika przed trywializowaniem myśli, która w kulturze Dalekiego Wschodu odegrała tak wielką rolę.