Kobieta z wydm
- Kategoria:
- literatura piękna
- Seria:
- Proza Współczesna
- Tytuł oryginału:
- SUNA-NO ONNA
- Wydawnictwo:
- Państwowy Instytut Wydawniczy
- Data wydania:
- 1968-01-01
- Data 1. wyd. pol.:
- 1968-01-01
- Liczba stron:
- 176
- Czas czytania
- 2 godz. 56 min.
- Język:
- polski
- Tłumacz:
- Mikołaj Melanowicz
50 książek na 50-lecie Znaku
Przedstawiamy najlepszy przewodnik po świecie literatury.
Wybitni autorzy, ważne dzieła. Te dobrze znane i te niesłusznie zapomniane.
Kultowe, prowokacyjne i refleksyjne.
Seria 50 na 50 to książki, które po prostu trzeba znać.
Recenzje
Podróż w głąb własnej osobowości
(Agnieszka Szumska)
„Kobieta z wydm" wywarła na mnie ogromne wrażenie, imponująca, tajemnicza, skrywa jakiś mroczny urok, wyjątkowo interesująca, choć akcja toczy się powoli, a fabuła jest niezwykle prosta. Jest to powieść o zrozumieniu swojej roli w życiu, o poszukiwaniu własnego "ja" zagubionego w codziennych sprawach, o istocie wolności oraz potrzebie słuszności działań. ...
Walka z beznadzieją
(Anna Nawrot)
Tak się jakoś złożyło, że nie dany mi był do tej pory kontakt z literaturą japońską. Ponieważ na wszystkich serwisach książkowych i na większości blogów triumfy święci Haruki Murakami, logiczne wydawało się, że pierwsze spotkanie z pisarstwem Dalekiego Wschodu to będzie któraś z jego książek. Tymczasem stało się inaczej. Abe Kobo to nieżyjący od prawie dwudziestu lat prozaik z Kraju Kwitnącej Wiśni, którego najbardziej znanym dziełem jest niezbyt obszerna powieść pt. „Kobieta z wydm". ...
W krainie piasków
(Luiza Stachura)
Kōbō Abe, jeden z najbardziej znanych i cenionych na świecie japońskich pisarzy urodził się w 1924 roku w Tokio i tam też zmarł w roku 1993. I chociaż można powiedzieć, że z zawodu (wyuczonego) był lekarzem, to jednak swoje życie związał nie z medycyną, a właśnie z literaturą. W 1962 roku światło dzienne ujrzała niezwykła i niejednoznaczna książka Abe - „Kobieta z wydm". Autor podobno pracował nad kolejnymi częściami utworu, jednakże jego wysiłki przerwała śmierć. Może i dobrze, że nie dokończył tej powieści...