Dora van Gelder Kunz napisała tę książkę prawdopodobnie w pierwszej połowie XX wieku, jednak wydała dopiero w latach siedemdziesiątych tegoż wieku.

Sięgałem po tę pozycję z wielkimi oczekiwaniami. Miałem nadzieję, że znajdę w niej opis wyglądu, jak i zadania istot natury, które autorka nazwała "wróżkami". Świat o tych istotach już prawie całkiem zapomniał, dlatego też każdy opis wypływający z interakcji z tymi niesamowitymi istotami trzeba traktować jak wielki dar. Na pewno się nie zawiodłem. Książka może być traktowana jako wprowadzenie do świata istot natury, które, mimo że żyją wokół nas, są przez nas niedostrzegalne. Wiele informacji w tej książce było dla mnie nową wiedzą i jestem wdzięczny, że mogłem się z nią zapoznać. Są tu opisy wyglądu "wróżek" jak i pokazane ich cele w stworzeniu. Książce zapewne dałbym maksymalną ocenę, jednakże brakowało mi żywej interakcji z "wróżkami". Myślę, że dialogi i uczucia wywołane interakcją z nimi zaowocowałyby większą wiarygodnością książki, szczególnie u sceptyków, których jest w świecie niemało.

Podsumowując: Książka "The Real World of Fairies: A First-Person Account" to wspaniała lektura, która zapoznaje czytelnika ze światem istot żyjących wokół nas, światem, który mimo "zbiorowej amnezji" naszej cywilizacji nadal urzeka swoim pięknem. Gorąco polecam!

Dora van Gelder Kunz napisała tę książkę prawdopodobnie w pierwszej połowie XX wieku, jednak wydała dopiero w latach siedemdziesiątych tegoż wieku.

Sięgałem po tę pozycję z wielkimi oczekiwaniami. Miałem nadzieję, że znajdę w niej opis wyglądu, jak i zadania istot natury, które autorka nazwała "wróżkami". Świat o tych istotach już prawie całkiem zapomniał, dlatego też...