Po rewelacyjnej książce "Zapytaj astronautę" Tima Peake'a przyszedł czas w tym roku na jego "Halo, czy to Ziemia?". Książka jest albumem zebranych oszałamiających fotografii naszego globu wykonanych przez Tima i Jego zespół z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) znajdującej się 400 km nad Ziemią. Ekspedycja trwała 186 dni i poza licznymi obowiązkami astronauci znaleźli czas, aby sfotografować ziemskie lądy, oceany i różne zjawiska atmosferyczne.
Album zawiera mnóstwo niesamowitych zdjęć, które można podziwiać i analizować bez końca. To co mnie zadziwiło najbardziej, to fakt, jak cienka jest atmosfera ziemska (ma zaledwie 100 km szerokości!). Daje też nowe spojrzenie na nasz dom i pokazuje, że powinniśmy o niego dbać, bo innego nie mamy.
Album jest ciekawym pomysłem, aby spojrzeć na nasz glob z zupełnie nowej niesamowitej perspektywy.
Jedyny mankament książki moim zdaniem jest jej niewielki rozmiar. Takie fotografie aż się proszą o podziwianie i oglądanie na większym formacie. Tutaj często fotografie są dzielone na sąsiadujących ze sobą stronach.

Po więcej recenzji zapraszam na moje konto na instagramie pod tym samym nickiem:
https://www.instagram.com/anemonenemorose/

Po rewelacyjnej książce "Zapytaj astronautę" Tima Peake'a przyszedł czas w tym roku na jego "Halo, czy to Ziemia?". Książka jest albumem zebranych oszałamiających fotografii naszego globu wykonanych przez Tima i Jego zespół z Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS) znajdującej się 400 km nad Ziemią. Ekspedycja trwała 186 dni i poza licznymi obowiązkami astronauci znaleźli...

Fotograficzna książka astronauty Tima Peake oczarowała mnie już od pierwszej fotografii, za co szczególne gratulacje, poza autorem, należą się także wydawnictwu. Dzięki wykorzystaniu wysokiej jakości papieru, odpowiedniej kolorystyki oraz zachowując właściwą rozdzielczość zdjęć, światło dzienne na polskim rynku ujrzała pozycja, która przenosi czytelnika w fascynujący świat okołoziemskiej orbity, skąd różnorodność obrazów, wzorów, kolorów, świateł, a tym samym nieskończone piękno roztacza cała planeta, o jakiej większość z Nas nie miała zielonego pojęcia. Każda z fotografii zapiera dech w piersi, utwierdza w przekonaniu, że człowiek jest pyłkiem w niezbadanym w całości wszechświecie, który staje się areną postępującego na Ziemi kryzysu klimatycznego, co zresztą, mimo przyjemnego pobudzenia wyobraźni odbiorcy, stanowi sporą przeszkodę w całkowitym doświadczeniu kosmicznej rzeczywistości, jaką nieustannie oferuje Nam autor. Uwiecznione przez niego widoki zdają się potwierdzać ulotność i przemijalność ziemskiego powabu, jego unikatowości i niemożności zastąpienia dzieł natury jakimikolwiek ludzkimi tworami. Książka Tima Peake wpływa na odbiorcę za pomocą obrazu, a nie tekstu, pełniącego w tym wypadku objaśniającą rolę, albowiem wskazuje konkretne zjawisko przyrodnicze lub miejsce na mapie, jak również datę jego sfotografowania. Autor dokonał czegoś niesamowitego, a wszystko za sprawą 176-dniowej misji „Principia” na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej w trakcie Ekspedycji 46/47. Typowo naukowo – badawczy cel przedsięwzięcia ustąpił potrzebie obcowania ze światem z pozaziemskiej perspektywy, czego nieliczna garstka może doświadczyć, a co na nowo rozbudziło we mnie dziecięce marzenie lotu w kosmos, który kiedyś może się ziści.

Fotograficzna książka astronauty Tima Peake oczarowała mnie już od pierwszej fotografii, za co szczególne gratulacje, poza autorem, należą się także wydawnictwu. Dzięki wykorzystaniu wysokiej jakości papieru, odpowiedniej kolorystyki oraz zachowując właściwą rozdzielczość zdjęć, światło dzienne na polskim rynku ujrzała pozycja, która przenosi czytelnika w fascynujący świat...

https://wdomowejbiblioteczce.blogspot.com/2022/03/tim-peake-halo-czy-to-ziemia-recenzja.html

Tu znaczenie odgrywają fotografie, tekst jest zaś tylko tłem. Fotografie niebanalne, bowiem zostały zrobione... przez okno modułu obserwacyjnego na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Podczas misji kosmicznej "Principia" Ekspedycja 46/47, która rozpoczęła się w grudniu 2015 roku, a zakończyła w czerwcu roku następnego, Peake uchwycił na zdjęciach piękno naszej planety.

Lektura książki "Halo, czy to ziemia?" przyniosła mi sporo zachwytów. Fotografie nierzadko zapierają dech w piersiach. Ukazują piękno naszej planety w sposób, z którego nie jesteśmy w stanie samodzielnie skorzystać. Na zdjęciach znalazły się rozmaite zakątki Ziemi: od Stanów Zjednoczonych przez Wielką Brytanię czy Egipt po Nową Zelandię. Zobaczymy cuda natury: wijące się rzeki, zachwycające błękitem wody oceanów, ośnieżone szczyty górskie. Rozpoznamy miasta: nigdy niegasnące światła, sieci dróg i kontrastujące z nimi pola. Zachwycimy się zorzą polarną czy wschodem Słońca...

Fascynująca. Tak określiłabym tę książkę, gdyby ktoś poprosił mnie o podsumowanie jej jednym słowem. To album, do którego z pewnością wielu czytelników powróci co jakiś czas, aby raz jeszcze popatrzeć na zdjęcia rozmaitych zakątków naszej wspaniałej planety i uświadomić, jak wyjątkowym jest ona miejscem. Zachęcam wszystkich zainteresowanych tematyką kosmosu do poznania tej publikacji.

https://wdomowejbiblioteczce.blogspot.com/2022/03/tim-peake-halo-czy-to-ziemia-recenzja.html

Tu znaczenie odgrywają fotografie, tekst jest zaś tylko tłem. Fotografie niebanalne, bowiem zostały zrobione... przez okno modułu obserwacyjnego na pokładzie Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. Podczas misji kosmicznej "Principia" Ekspedycja 46/47, która rozpoczęła się w grudniu...

Przed Wami najnowsza książka Tima Peake'a! Wpadnijcie posłuchać o tym, gdzie jest granica kosmosu, dowiedzieć się, co można zobaczyć z kosmosu i obejrzeć przepiękne zdjęcia, które zostają na długo w czytelniku. Jak Wam się podobają takie zdjęcia?

Przed Wami najnowsza książka Tima Peake'a! Wpadnijcie posłuchać o tym, gdzie jest granica kosmosu, dowiedzieć się, co można zobaczyć z kosmosu i obejrzeć przepiękne zdjęcia, które zostają na długo w czytelniku. Jak Wam się podobają takie zdjęcia?

Tim Peake – pilot i astronauta Europejskiej Agencji Kosmicznej, popularyzator wiedzy o kosmosie. Podczas jednej z misji spędził pół roku na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, podczas której miał szansę odbyć pierwszy w życiu spacer kosmiczny. W czasie wolnym od pracy oddawał się swojej drugiej po astronomii pasji- fotografii, co zaowocowało wykonaniem setek zdjęć Ziemi. Ten niecodzienny album przedstawia prawdziwe, niczym nieskażone piękno naszej planety, mamy szansę podglądać naturę z zupełnie innej, iście kosmicznej perspektywy. Elementy ukazane na zdjęciach mają w sobie magię i moc, drażnią zmysły i fascynują zarazem. Bajecznie oświetlone miasta, oceany, góry, lasy, przedstawione w zupełnie innym ujęciu, przeglądając album, czułam się niczym podczas ekscytującej wyprawy przez nieznane mi tereny. Każda strona przynosi coś nowego, pobudza do działania i zachęca do zgłębiania najskrytszych zakamarków naszej planety. Zestaw zdjęć Tima Peake stanowi potężne oręże dla ludzkiej wyobraźni i to, jak zinterpretujemy pokazane obrazy, zależy tylko i wyłącznie od nas.

Ujęcia natury były zdecydowanie interesujące, ale najbardziej spodobały mi się rozświetlone nocą miasta, miały w sobie ten niepowtarzalny urok i coś nieodgadnionego. Widać, że autor do swojej pracy podchodzi z pasją, z tych obrazów bije prawdziwa moc, oglądanie ich nie dość, że było nieziemsko ekscytujące, to dodawało energii witalnej. Dołączone mapki okazały się bardzo pomocne w lokalizacji zakątków, gdzie zostały wykonane fotografie. Niektórzy z czytelników mogą czuć niedosyt jeżeli chodzi o treść komentarzy do zdjęć, ale nie oszukujmy się- taki właśnie jest zamysł albumów. Trudno mi wyrazić całe spektrum emocji, jakie towarzyszyły mi w trakcie oglądania ujęć Ziemi- począwszy od podekscytowania, radości, przez wzruszenie towarzyszące obserwacji niczym nieskażonej przyrody. Liczyłam na trochę więcej merytorycznych komentarzy, których niestety tutaj zabrakło. Książka została ładnie wydana, szkoda tylko, że wydawca nie pokusił się o twardą oprawę.

Kosmos od wieków stanowił źródło naukowej fascynacji, tym bardziej doceniam takich ludzi, jak Tim Peake, którzy nieustraszenie szerzą wiedzę o astronomii. Odbyłam fascynującą podróż, która dostarczyła mi mnóstwa wrażeń, które pozostaną ze mną na dłużej. Z pewnością będę do tego albumu wracać, żeby nie zapomnieć, jak przepięknym zakątkiem jest nasza planeta. Książka z pewnością będzie wartościowym źródłem wiedzy zarówno dla młodszych, jak i starszych odbiorców, którzy będą mogli nieco poszerzyć swoją wiedzę z zakresu astronomii i poznać Ziemię w zupełnie nowej odsłonie.

Tim Peake – pilot i astronauta Europejskiej Agencji Kosmicznej, popularyzator wiedzy o kosmosie. Podczas jednej z misji spędził pół roku na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej, podczas której miał szansę odbyć pierwszy w życiu spacer kosmiczny. W czasie wolnym od pracy oddawał się swojej drugiej po astronomii pasji- fotografii, co zaowocowało wykonaniem setek zdjęć Ziemi. Ten...

Niewątpliwie Halo, czy to Ziemia to bardzo ciekawa propozycja wydawnicza dla szerokiego grona odbiorców. Książka powinna spodobać się dorastającym dzieciakom zafascynowanym kosmosem, dorosłych czytelnikom doceniającym kunszt fotograficzny i wszystkim miłośnikom astronautyki.

https://portafortunas.pl/recenzja-halo-czy-to-ziemia-tim-peake/

Niewątpliwie Halo, czy to Ziemia to bardzo ciekawa propozycja wydawnicza dla szerokiego grona odbiorców. Książka powinna spodobać się dorastającym dzieciakom zafascynowanym kosmosem, dorosłych czytelnikom doceniającym kunszt fotograficzny i wszystkim miłośnikom astronautyki.

https://portafortunas.pl/recenzja-halo-czy-to-ziemia-tim-peake/

"Jeśli raz posmakowałeś latania, będziesz już zawsze chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo byłeś tam i zawsze będziesz pragnął tam powrócić." Leonardo da Vinci

Tim Peake, astronauta i oficer lotnictwa wojskowego, promotor edukacji kosmicznej, dwadzieścia sześć tygodni przebywał na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W wolnym czasie zajmował się robieniem zdjęć Ziemi z różnych ujęć i przybliżeń. Na dwustu czterdziestu stronach książki zaprezentował najciekawsze efekty fotograficznej pasji, a trzeba przyznać, że zniewalające. Przecudowna gra kolorów, nadzwyczajność rzeźb krajobrazów wyczarowanych przez naturę, majestatyczność cudów geologicznych, zaskakująca różnorodność, niezwykłość kształtów. Nad pojedynczym zdjęciem mogłam spędzić kilka, jak nie kilkanaście minut. Każde miało coś szczególnego do opowiedzenia, dostrzeżenia i zinterpretowania. Momentami czułam się, jakbym przeniosła się do bajki, weszła na wysoki poziom sztuki uprawianej przez Ziemię.

Więcej na: https://bookendorfina.blogspot.com/2022/02/halo-czy-to-ziemia-jak-nas-widac-z.html

"Jeśli raz posmakowałeś latania, będziesz już zawsze chodził z oczami utkwionymi w niebo, bo byłeś tam i zawsze będziesz pragnął tam powrócić." Leonardo da Vinci

Tim Peake, astronauta i oficer lotnictwa wojskowego, promotor edukacji kosmicznej, dwadzieścia sześć tygodni przebywał na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej. W wolnym czasie zajmował się robieniem zdjęć Ziemi z...

Troche malo tresci, ale zdjecia zjawiskowe.

Troche malo tresci, ale zdjecia zjawiskowe.