Geopolityka głodu. Masowa zagłada.

Okładka książki Geopolityka głodu. Masowa zagłada. Jean Ziegler
Okładka książki Geopolityka głodu. Masowa zagłada.
Jean Ziegler Wydawnictwo: Instytut Wydawniczy Książka i Prasa Seria: Biblioteka Le Monde Diplomatique reportaż
370 str. 6 godz. 10 min.
Kategoria:
reportaż
Seria:
Biblioteka Le Monde Diplomatique
Tytuł oryginału:
Destruction massive. Geopolitique de la faim.
Wydawnictwo:
Instytut Wydawniczy Książka i Prasa
Data wydania:
2013-01-01
Data 1. wyd. pol.:
2013-01-01
Liczba stron:
370
Czas czytania
6 godz. 10 min.
Język:
polski
ISBN:
9788362744978
Tłumacz:
Ewa Cylwik
Tagi:
polityka nauki społeczne le monde diplomatique ziegler
Średnia ocen

8,2 8,2 / 10

Oceń książkę
i
Dodaj do biblioteczki

Porównaj ceny

i
Porównywarka z zawsze aktualnymi cenami
W naszej porównywarce znajdziesz książki, audiobooki i e-booki, ze wszystkich najpopularniejszych księgarni internetowych i stacjonarnych, zawsze w najlepszej cenie. Wszystkie pozycje zawierają aktualne ceny sprzedaży. Nasze księgarnie partnerskie oferują wygodne formy dostawy takie jak: dostawę do paczkomatu, przesyłkę kurierską lub odebranie przesyłki w wybranym punkcie odbioru. Darmowa dostawa jest możliwa po przekroczeniu odpowiedniej kwoty za zamówienie lub dla stałych klientów i beneficjentów usług premium zgodnie z regulaminem wybranej księgarni.
Za zamówienie u naszych partnerów zapłacisz w najwygodniejszej dla Ciebie formie:
• online
• przelewem
• kartą płatniczą
• Blikiem
• podczas odbioru
W zależności od wybranej księgarni możliwa jest także wysyłka za granicę. Ceny widoczne na liście uwzględniają rabaty i promocje dotyczące danego tytułu, dzięki czemu zawsze możesz szybko porównać najkorzystniejszą ofertę.
Ładowanie Szukamy ofert...

Patronaty LC

Książki autora

Mogą Cię zainteresować

Oceny

Średnia ocen
8,2 / 10
12 ocen
Twoja ocena
0 / 10

OPINIE i DYSKUSJE

Sortuj:
avatar
494
492

Na półkach:

Głód na świecie jest znanym problemem. Często widujemy migawki z akcji UNICEF-u, PAH i innych organizacji humanitarnych. Czasami czytamy wywiady osób, które starają się promować pomoc głodującym ludziom. Często takie akcje humanitarne spotykają się z agresywną krytyką w naszym kraju, głodujących określa się mianem darmozjadów, powtarza się, że trzeba im dać wędkę zamiast ryby... Ale jak to wygląda na prawdę? Czy ludzie w krajach zagrożonych głodem faktycznie myślą tylko o tym gdzie się rozłożyć i poleżeć do góry brzuchem? Próbą odpowiedzi na te pytania jest niniejsza książka, napisana przez byłego sprawozdawcę ONZ do spraw prawa do wyżywienia.

Jako przykład, możemy spojrzeć na brazylijskich chłopów Boia Frio, którzy pracują przy plantacjach trzciny cukrowej, gdzie mają do zebrania 10-12 ton trzciny cukrowej dziennie za około... 1.25 euro. Albo robotników przemysłu włókienniczego w Bangladeszu. Szwaczki szyją spodnie warte 57 euro, a dostają z tego 25 eurocentów. Dlaczego tak to wygląda? Na rynek tych krajów wchodzą koncerny międzynarodowe. Wykorzystują ziemię tych krajów (która jest nawet 30x tańsza niż na zachodzie) do własnych celów, pozbawiając możliwości uprawy roli rolników. Ci ubożeją i muszą zatrudniać się w tych firmach, pracując za grosze.

Dlaczego zatem rolnicy pozwalają sobie odebrać ziemię na rzecz koncernów? MFW (Międzynarodowy Fundusz Walutowy) jest obsesyjnym zwolennikiem wolnego rynku. Większość biednych krajów jest zadłużona i MFW w zamian za umorzenie części długów zmusza te kraje do restrukturyzacji. Np. na Haiti istniała gospodarka rolna oparta na uprawie ryżu. Metody uprawy były trochę droższe niż w krajach bogatych, ale cło 30% na import ryżu zapewniało Haiti samowystarczalność żywnościową. MFW zmusił Haiti do zdjęcia cła. Haiti nie wytrzymało konkurencji z importowanym ryżem. Rolnicy porzucali uprawę i przechodzili do miast, a Haiti w 80% zaczął importować ryż, zarzucając jego uprawę. Teraz mieszkańcy zamiast płacić swoim rodakom, pieniądze za ryż wysyłali za granicę. Niebawem ryż importowany podrożał i zaczęła się klęska głodu. W innych krajach (np. Ghana, Zambia),MFW wymusił likwidację dopłat dla rolników na nawozy. Produkcja spadła i przestała być konkurencyjna. Rolnicy z braku środków do życia zaczęli sprzedawać zwierzęta pociągowe. Efektywność produkcji spadła jeszcze bardziej. Rolnicy musieli poszukać innego zajęcia.

Innym powodem "grabieży" urodzajnych ziem na rzecz koncernów międzynarodowych jest korupcja rządów biednych państw. Wielokrotnie dzięki korupcji udawało się wywłaszczyć rolników z ich ziemi, ogrodzić teren i oddać go za bezcen koncernom (np. w Kamerunie firma Sosucam za 12 tyś ha wypłaciła setkom rolników łącznie... 3145 euro). W ten sposób koncerny zyskują najlepsze ziemie ubogich w obszary rolnicze krajów, zagarniają dostęp do rzek, poprzez intensywną irygację prowadzą do wysychania studni w wioskach dolnego biegu rzeki.

Poważnym problemem dla biednych krajów stał się rynek biopaliw. Szczególnie USA zamiast angażować się zbrojnie na Bliskim Wschodzie w celu zapewnienia dostaw ropy (konsumuje 1/4 światowego wydobycia),woli produkować biopaliwa. Niestety z tego powodu wszystkie nadwyżki produkcji kukurydzy idą na rynek biopaliw, zamiast np. na pomoc humanitarną i dożywianie. Co gorsza, koncerny biopaliwowe zawłaszczają coraz większe połacie terenów w krajach ubogich, odbierają ziemię na której uprawiano zboże i warzywa, zaczynają uprawiać trzcinę cukrową, kukurydzę lub olej palmowy. Gospodarka rolna tych krajów, już wcześniej słaba, dalej podupada i głód się pogłębia.

A jak wygląda gospodarka rolna w krajach ubogich? W całej Afryce subsaharyjskiej jest ok 80 tysięcy traktorów i 250 tysięcy zwierząt pociągowych. Polscy rolnicy dysponują 1.4mln traktorów. Dostęp do pestycydów i ochrona przez szkodnikami nie istnieją. Nawadnianie pól nie istnieje. Nawozów nie ma, bo nikogo na to nie stać. W efekcie, wydajność z jednego hektara wynosi około 600kg zboża. W Europie z takiego samego hektara mamy do 10 ton zboża... Dlaczego ich gospodarka jest tak zacofana? Czemu nie używają pestycydów, czemu nie zbudują sieci irygacyjnych? Bo nie mają za co. Są zadłużeni i wszelkie zyski muszą wykorzystywać na spłaty zadłużenia...

Na to wszystko nakłada się jeszcze rynek spekulantów giełdowych. Tak jak z na rynku giełdowym akcji, spekulanci kupują pożywienie by za jakiś czas je odsprzedać, kiedy cena wzrośnie. W efekcie dochodzi do wzrostu cen. Firmy potrafią tak manipulować swoimi zasobami, przechowywanymi w silosach, że np. w 2006 w Nigrze dochodzi do plagi szarańczy i głodu, firmy nie rozpoczynają wyprzedaży zapasów! Czekają na dalszy wzrost cen! Traktują żywność jak akcje, nie przejmując się w ogóle losem ludzi, którzy umierają, żeby te ceny wzrosły. W 2008 roku jedna z ponadnarodowych firm spożywczych, Cargill, zanotowała wzrost dochodów POMIMO kryzysu żywnościowego. Albo właśnie dzięki temu kryzysowi... A oprócz żywności, spekulanci biorą się także za rynek ziem rolnych. Potrafią wykupić urodzajną ziemię w pustynnym kraju i... nic na niej nie uprawiać w biernym oczekiwaniu na wzrost cen gruntów...

Książka jest napisana czasami trochę chaotycznie, w niektórych kwestiach naiwnie (tam gdzie autor mówi o kryzysie bankowym z 2009 roku, gdzie zachód wpompował 9bln euro w banki, a nigdy nie pompował takich pieniędzy w rozwiązywanie problemu głodu),ale generalnie jest to pozycja wartościowa. Pierwsza, która dała mi jako taki ogląd na problematykę głodu i źródeł jego występowania oraz problemów z jego zwalczaniem i udziału w tym wszystkim zachodniego kapitału.

Głód na świecie jest znanym problemem. Często widujemy migawki z akcji UNICEF-u, PAH i innych organizacji humanitarnych. Czasami czytamy wywiady osób, które starają się promować pomoc głodującym ludziom. Często takie akcje humanitarne spotykają się z agresywną krytyką w naszym kraju, głodujących określa się mianem darmozjadów, powtarza się, że trzeba im dać wędkę zamiast...

więcej Pokaż mimo to

avatar
33
13

Na półkach:

Bardzo dobra książka. Warto przeczytać o tym, ile cierpienia niewinnym ludziom przysparzają korporacje handlowe, banki

Bardzo dobra książka. Warto przeczytać o tym, ile cierpienia niewinnym ludziom przysparzają korporacje handlowe, banki

Pokaż mimo to

Książka na półkach

  • Chcę przeczytać
    80
  • Przeczytane
    16
  • Posiadam
    4
  • Ulubione
    2
  • 2016
    1
  • Reportaż
    1
  • Warto
    1
  • Afryka
    1
  • Społeczenstwo
    1
  • Polityka
    1

Cytaty

Bądź pierwszy

Dodaj cytat z książki Geopolityka głodu. Masowa zagłada.


Podobne książki

Przeczytaj także