Witam, mam taką ciekawą sytuację, śniło mi się że zacząłem czytać książkę, po przebudzeniu zapisałem sobie mniej więcej jak to było:
Głównego bohatera poznajemy na polu bitwy, jednak nie w walce, mężczyzna wraz z dużą grupą innych ludzi przeszukują pobojowisko po bitwie, szukają jakiegoś cennego/magicznego miecza. W końcu nasz bohater znajduje broń i przez głowę przechodzi mu myśl czy aby nie zachować go dla siebie, zauważa nawet miejsce gdzie mógłby ukryć broń i później po nią wrócić. Niestety nie może tego uczynić gdyż nie daleko są inni ludzie i mogli by to zauważyć. Rusza oddać broń do żołnierzy(zamku/koszar) z nadzieją że zostanie wynagrodzony. Niestety nie jest tak pięknie, żołnierze nie tylko odbierają mu znalezioną broń ale także jego własny miecz(oskarżając go ze zabrał go jednemu z poległych), zostaje wyrzucony z miasta(miasto, osada nie wiem co to było). Następnie bohater siedzi pod murami i rozmyśla o tym jak został oszukany, czy warto być uczciwym itp.
Jest to przybliżony opis, wspomnienie ze snu, nie wygląda to jak książka ale mnie więcej można się zorientować co w niej było.
I teraz pytanie do was, czy ktoś spotkał się z takim lub podobnym rozpoczęciem jakiejś książki?
Czy to raczej mój umysł we śnie zaczął pisać książkę?
Miał ktoś z was kiedyś podobną sytuację?
Co o tym myślicie?
Witam, mam taką ciekawą sytuację, śniło mi się że zacząłem czytać książkę, po przebudzeniu zapisałem sobie mniej więcej jak to było:
Głównego bohatera poznajemy na polu bitwy, jednak nie w walce, mężczyzna wraz z dużą grupą innych ludzi przeszukują pobojowisko po bitwie, szukają jakiegoś cennego/magicznego miecza. W końcu nasz bohater znajduje broń i przez głowę przechodzi...
Witam, mam taką ciekawą sytuację, śniło mi się że zacząłem czytać książkę, po przebudzeniu zapisałem sobie mniej więcej jak to było:
Użytkownicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postGłównego bohatera poznajemy na polu bitwy, jednak nie w walce, mężczyzna wraz z dużą grupą innych ludzi przeszukują pobojowisko po bitwie, szukają jakiegoś cennego/magicznego miecza. W końcu nasz bohater znajduje broń i przez głowę przechodzi...