forum Oficjalne Aktualności
Bez Jana Pawła II, ale z Tokarczuk. Zmiany na liście lektur
Z listy lektur znikną utwory Sienkiewicza, Żeromskiego czy Jana Pawła II. W szkołach średnich pojawi się za to Olga Tokarczuk. Oto propozycje Ministerstwa Edukacji Narodowej, które pracuje nad nową, okrojoną podstawą programową.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [454]
Hm, dziwne, że Lis Gracki się nie wypowiedział, mam nadzieję, że wszystko w porządku.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"Wroniec" Dukaja to całkiem ciekawa propozycja - nieco baśniowa wizja stanu wojennego widzianego oczami dziecka. Dobry punkt wyjścia do dyskusji na temat historii. Mam tylko jedną uwagę do tekstu: biblijna "Pieśń nad pieśniami" jest jedna. Mam nadzieję, że to drobny błąd autora artykułu, a nie profesjonalistów MEN, bo to bardzo źle by o nich świadczyło.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo teraz brakuje już tylko czegoś z Wandy Wasilewskiej i będzie komplet.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Lewica triumfuje, nic dodać, nic ująć.
"Ministra", a za chwilę Nurkini i Psycho Loszka 🤡
Tak tak — partia z jednocyfrowym poparciem trzęsie Polską.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@zefciu Nie partia, tylko nurt polityczny. Pani Nowacka ma - i propaguje - poglądy ściśle lewicowe, podobnie jak Lubnauer, Ziętka, Piechna-Więckiewicz i reszta świty.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTo mnie zastanawia od pewnego czasu - np. sprzedawca/sprzedawczyni jest wg "tradycjonalistów" ok, ale już kierowca/kierowczyni to wręcz szatański pomysł.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@Jędrek2499 Uważam, że określanie sprzeciwu wobec feministycznego słowotwórstwa "szatańskim pomysłem" to lekka przesada. Podchodzę do tematu żartobliwie, przy jednoczesnym poparciu (jako językoznawca) preskryptywizmu, w opozycji to deskryptywizmu. Z tego powodu wychodzę z założenia, że dobrze jest otworzyć swój umysł, ale nie na tyle, by wypadł z niego mózg, a do tego...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@zefciu Z założeń Marcuse'a i Millsa, tutaj w kwestii światopoglądowej: antyklerykalizm, feminizm, równość społeczna w opozycji do hierarchii.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Lucy Gray to jest dosyć szeroka definicja, bo obejmuje też liberalizm, który jest wiodącą ideologią w ogóle w świecie Zachodu.
A poza tym — gdzie wady?
@zefciu Widzisz, tu się "rozstajemy", bo według mnie antyklerykalizm i współczesny feminizm wprowadził więcej szkód niż pożytku, z uwzględnieniem próby laicyzacji społeczeństwa, ośmieszenia kościoła, umniejszania wartości treści religijnych i bagatelizowania ich wpływu na kulturę i tradycję. Feminizm drugiej, trzeciej i "obecnej" fali - rozluźnienie obyczajowości, zmiany w...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
@Jędrek2499
kierowca to czysto gramatycznie rodzaj żeński (kończy się na a jak owca)to może powinno być ta kierowca i ten kierowiec. 😀
@Wydma Ale co to w ogóle znaczy, że „LGBT to ruch o szkodliwej treści”? Dla kogo szkodliwej? Jakie są założenia tego „ruchu”?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@zefciu Jest to ruch, który już dawno rozminął się ze swoimi pierwotnymi założeniami, zjada własny ogon i szkodzi (również) osobom homo-bi i transseksualnym, które chcą żyć spokojnie i w harmonii z resztą populacji. Parady równości, na których występują ludzie w strojach fetyszystycznych lub... żadnych, sama idea bycia "dumnym" z tego, z kim chce się sypiać, pompowanie...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@Wydma ale ja nie pytałem, jaka jest Twoja ocena tego ruchu, tylko jakie są jego założenia. Tego jest w Twoim poście niewiele i zwykle są to albo bzdury, których nikt nie głosi (typu „homoseksualizm jest najważniejszym elementem ludzkiej osobowości”), albo rzeczy oczywiście obserwowalne („że identyfikacja płciowa nie koreluje w 100% z cechami fizycznymi”). Więc może krócej,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@zefciu Mój post jest odpowiedzią na pytanie o szkodliwe treści i zjawiska widoczne w działaniach ruchu LGBT. Postulatów nie wymieniam, bo są powszechnie znane (małżeństwa, adopcje), ale na nich aktywność ruchu się, niestety, nie kończy, tylko ewoluuje w bardzo szkodliwą, destrukcyjną stronę. Drugi cytat nie pochodzi ode mnie. Pierwszy też, swoją drogą, wyrwany z kontekstu...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@Wydma Małżeństwa i adopcje są według Ciebie szkodliwie. No OK. Widzę, że się nie dogadamy, bo ja uważam małżeństwa i adopcje za bardzo dobry pomysł.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Przyznam szczerze, że bardzo lubiłam "Ogniem i mieczem", "Potop", "Pana Wołodyjowskiego", "Quo vadis". Trochę szkoda pana Sienkiewicza. Choć jest on autorem jednej z 2 lektur szkolnych, przez które nie udało mi się przebrnąć w dzieciństwie ("W pustyni i w puszczy"). Znużyła mnie ta bezustanna droga przez pustynię. Robi mi się gorąco na samo wspomnienie.
Druga taka powieść...
@ Gosia
A mnie akurat ta część (wędrówka przez pustynię) podobała się bardziej, niż pobyt Stasia i Nel w niewoli u Derwiszów :)
Bardzo lubiłam "W pustyni i w puszczy". Czytałam jeszcze, gdy nie było tylu bryków. Polonistka nas odpytywała z treści i byłam strasznie zawiedziona, że dostałam czwórkę 😋
Zadzwonił dzwonek i poświęciłam całą przerwę, żeby opowiedzieć dalszą część
koleżance, która nie czytała książki, miała odpowiadać po mnie. Po przerwie wstała i ku mojemu zdziwieniu nie powiedziała...
Czy ten potworek "Oto jest Kasia" nadal jest w kanonie lektur?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPrzede wszystkim nie zapominajmy, że my tutaj, wypowiadający się na forum LC, nie jesteśmy reprezentatywni, nie tylko jeśli chodzi o wiek, ale i zamiłowanie do czytania. W podstawówce, przynajmniej do 6 klasy, dzieci powinny czytać książki, które zachęcą je do kontynuowania lektur w przyszłości. A zatem spis lektur powinien być przygotowywany z myślą o uczniach średnich, a...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Zgadzam się z Tobą.
Swoją drogą, to ja nie miałam "Mistrza i Małgorzaty" nawet na zajęciach dodatkowych, szkoda bardzo, bo myślę, że ta lektura miała szansę się spodobać.
U nas najbardziej lubianymi lekturami były chyba "Lalka" oraz "Zbrodnia i Kara" , a także "Jądro ciemności". Ta ostatnia książka była lubiana nawet przez kolegów i koleżanki z mat fizu i pamiętam, że...
Głos rozsądku.
Pisząc tekst, sam zresztą uderzyłem w głowie w lament: Ale jak to bez Mrożka? JA go przecież czytałem!
Tylko wreszcie myśl: co z tego, że czytałem? Co młodego mnie do czytania przyciągnęło, bo przecież lektury - z nielicznymi wyjątkami - omijałem na kilometr? Jak to jest, że po długich staraniach udało się zachęcić do czytania wchodzącego w dorosłość brata...
Akurat Kronika Galla Anonima jest dosyć ważnym dziełem, a omawiana jest we fragmentach.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post@NiegdyśNatalia "Mistrza i Małgorzatę" czytałem poza zestawem lektur. Dwie pozostałe wymienione przez Ciebie wspominam bardzo dobrze, zamiast "Jądra ciemności" mieliśmy natomiast "Lorda Jima" (moim zdaniem wystarczyłby "Tajfun", więcej osób przeczytałoby w ogóle). Ale tak jak napisałem - my tu zawyżamy średnią zainteresowania książkami. Tam, gdzie młodzi ludzie czytają...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej@Aguirre dokładnie. Również mam taką opinię.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
NiegdyśNatalia
Widzisz, a ja nie trawi e "Jądra ciemności" 😋
Należę także do osób, które nie rozumieją fenomenu "Mistrza i Małgorzaty". Zgodnie z czyjąś radą zajrzałam do biografii Bułhakowa i wiele mi to rozjaśniło. Do książki planuję wrócić za parę lat, może wtedy ją docenię.
Najbardziej polubiłam Piłata i jego psa.
@Konrad Wrzesiński Tak... Dokładnie😅 Nie zawsze stosowne jest mierzenie swoją miarą, czy miarą najlepszego ucznia. Tak robią nauczyciele z wielu przedmiotów i zazwyczaj kończy się się to klapą innych. Jest poziom rozszerzony w liceach i tam jest właściwe miejsce tych najtrudniejszych książek
@Evik Jasne, rozumiem. Ja pisałam o swoich obserwacjach i nie są one...
@NiegdyśNatalia
Rozumiem i nie mam pretensji. Nie ma książki, która podobałaby się wszystkim i zawsze będzie jakieś ale. Zawsze coś się komuś nie spodoba.
Niektóre książki należałoby wyrzucić, np. "Oto jest Kasia", do której mam bardzo ambiwalentne uczucia (jako, że jest to jedna z pierwszych samodzielnie przeczytanych książek).
Obecnie jest dużo lepszych książek...
@Aguirre Masz rację, ale też zastanówmy się do kogo powinna być adresowana lista lektur.
Osoby wybitnie uzdolnione literacko muszą mieć jakieś podstawy na których można budować warsztat. Oceniam, że to jakiś 1 może 2% uczniów.
Więc dla nich faktycznie lista lektur uzupełniających może być jaka jest.
Podejrzewam, że są jakieś konkretne wymogi na studia polonistyczne.
...
Miałam długą przerwę w czytaniu jako nastolatka. Przy czym moja przerwa wyglądała tak, że czytałam kilka krótkich i lekkich książek rocznie, zamiast kilkunastu. Lektury omijałam z pasją godną lepszej sprawy.
Ciężko mi było czytać z powodu dysleksji i nie pomogło ćwiczenie nad nią, zdecydowanie nie pomogły lektury. Pomógł "Wiedźmin" i "Władca Pierścieni".
Jak to się stało,...
@Evik na pewno w podstawówce czytałam "Oto jest Kasia", ale wstyd przyznać, bo nie pamjętam nic poza tym, że była tam Kasia i jej mama poszła do szpitala urodzić jej siostrzyczkę (tej części ze szpitalem nie jestem pewna i nie wiem czy nie myle książek)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@NiegdyśNatalia Jakiś czas temu czytałam ją z córką i już wyparłam większość z pamięci. Ale to wszystko dla dobra mojego zdrowia psychicznego. ;-)
Pamiętam tylko, że nie powiedzieli dziewczynce, że będzie miała młodsze rodzeństwo, przynieśli jej zawiniątko do domu, a jak jej się to nie spodobało, to dostała burę. Bardzo dużo takich dziwnych zachowań, które zostały w erze...
@NiegdyśNatalia
Tak, poszła do szpitala i Kasia nic o tym nie widziała. nie wiedziała, że mama jest w ciąży, że będzie miała braciszka/siostrzyczkę.
Dwunastoletni Jurek także nie wiedział, że jego mama jest w ciąży.
Kasia się budzi - mamy nie ma w domu, a tata nie potrafi zrobić dzieciom śniadania. Serio, 40-letni facet nie potrafi ugotować mleka (dziwi się, że...
Aaaa... to już coś mi świta, ale nadal nie wiem czy miałam to w szkole czy znam z opowiadań tzn na pewno miała, bo to chyba od zawsze jest w programie😂 To faktycznie edukacyjny potworek.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Może faktycznie użytkownicy tego portalu są mało reprezentatywną grupą społeczną.
Myślę, że jeśli rodzice nie czytają książek w domu, to mała szansa, że dzieci będą czytać książki w przyszłości.
Niezależnie od tego jak będzie się kształtować lista lektur.
@Gosia
Wielu użytkowników tego portalu ma dzieci i może być przerażona, że co nowy minister to nowe rozporządzenie. Nie ma żadnej pewności. Słyszałam nawet wypowiedź, że rozważają w dalszej przyszłości powrót do gimnazjów.
@Evik No właśnie ja też mam dzieci i wiele lektur to droga przez mękę, nie tylko dla dzieci. Ale za to wszyscy kochamy "Mikołajka". Mimo że nie jest współczesny.
To gimnazjum to chyba plotka. To byłby niezaprzeczalny strzał w kolano. Nie potrzebujemy zmiany struktury tylko uwspółcześnienia systemu.
A może nie ma sensu, żeby minister o wszystkim decydował. Oddajmy głos...
O tych gimnazjach słyszałam debatę w TV. Powrót do gimnazjów byłby trudny, więc było to na etapie rozważań.
Z Tokarczuk uważałabym. Nie każda jej książka nadaje się na lekturę w szkole podstawowej.
W "Prawieku" jest epizod współżycia z kozą, więc....
No, "Zgubiona dusza" jest ok, no i ma tylko dwie kartki tekstu, reszta to ilustracje.
Zgubiona dusza
@Caroline_Q
Powrócę jeszcze do "Oto jest Kasia"
Jurek miał 12 lat, był więc dzieckiem. Ale z książki wynika, że po narodzeniu Kasi poszedł w odstawkę. Rodzice na chwilę wyszli i zostawili go z Kasią. Kasi nudzi się. Kasia chce się bawić z bratem, więc Kasia ma się bawić. To nic, że Jurek czytał fascynująca książkę.
Gdy rodzice wrócili Kasia niesłusznie go oskarżyła i Jurek...
Przeczytaj Dukaja - "Inne pieśni". Warto zmierzyć się z lekturą o potwornej objętości (jak to za najlepszych Dukaja czasów). Dla mnie to jakieś doświadczenie formacyjne - książka do której porównuję wszystkie inne z gatunku.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@Gosia
Lord Jim jest niesamowity. Czytam co jakiś czas. W ogóle, Conrad jest rewelacyjny. Zauważ jak inny jest wydźwięk Lorda Jima w kontekście dzisiejszego nurtu „Don’t worry, be happy”. Człowiek popełnia błąd w bardzo młodym wieku, cierpi, próbuje z dobrym skutkiem, acz nie bez trudu, stać się dobrym człowiekiem. Jednak mimo to ginie w sposób paradoksalny zabity przez...
@saa-saa- ja niestety nie bardzo lubię czytać o cierpieniach. O tym że cokolwiek nie zrobisz i tak nic z tego nie będzie.
Mam naturę optymisty, budowniczego. Lubię obserwować postęp, rozwój, jak coś powstaje "z niczego".
Dlatego też zmęczył mnie Lord Jim. Jest smutny, nie rozumiem go.
@Gosia
Nie dziwię się Każdy lubi szczęśliwe zakończenia i historie sukcesu. Jednak jest sporo sytuacji w życiu, które są bez wyjścia, są tragiczne. I Conrad nam o tym przypomina. Poza tym, jego język. Ten człowiek miał talent, nieprzeciętny. Jest takie opowiadanie Conrada, Laguna, które zaczyna się opisem - łódź na rzece w dżungli, wiosłuje Malaj o ciemnym torsie, w...
Pod względem wybitnego języka i fenomenalnych opisów podróży wolę pana Ryszarda Kapuścińskiego.
Brakuje mi romantycznej duszy, żeby zrozumieć takie głębokie kryzysy egzystencjalne.
Jedyna tragiczna postać, która do mnie przemawia to Pan Edmund Dantes. No ale on na pewnym etapie po prostu wziął sprawy w swoje ręce.
Ale co jest nie tak zRomeo i Julia ? Toż to kultowe dzieło, nie tylko jako książka ale i film.Pan Tadeusz uważam także, że powinien pozostać w całości, to piękna książka, a jeśli za trudna dla klas w której teraz jest to należy dać ją do wyższych. Usuwanie Syzyfowe prace
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej"Romeo i Julia" - słyszałam, że tu chodzi o gloryfikowanie samobójstwa.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMoże chodzi też o gloryfikowanie zakochiwania się "na zabój" w kimś kogo się kompletnie nie zna do samego końca utworu, potem kończącego się wspomnianym samobójstwem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post"[...] Z listy lektur znika także "Romeo i Julia" Williama Shakespeare'a. W tej kwestii Aneta Korycińska nie ma żadnych wątpliwości.— Tutaj kontekst samobójstwa miał duże znaczenie — patrząc na dane dotyczące prób samobójczych wśród dzieci i młodzieży, omawianie samobójstwa w kontekście jego romantyzowania nie było rozsądne — mówi.— To nie jest tekst przeznaczony dla bardzo...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejProszę nie odebrać tego jako atak, ale z jakiej racji uważa Pani, że dodanie "Złodziejki" to żart? Czytała ją Pani czy wypowiada się w kontekście zmian? Bo ja akurat się z tą zmianą zgadzam.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postShakespeare to nie tylko kanon światowy. To także pytanie, czy Polacy mają być zapoznani z kanonem Światowym. Mamy mieć coraz większe kontakty z innymi ludźmi, mamy być Europejczykami. Spotykamy innych Europejczyków a oni coś o Romeo i Julii a my, Europejczycy, mówimy, że tego w szkole nie braliśmy. Za to braliśmy Tokarczuk.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postShakespeare to nie tylko kanon światowy. To także pytanie, czy Polacy mają być zapoznani z kanonem Światowym. Mamy mieć coraz większe kontakty z innymi ludźmi, mamy być Europejczykami. Spotykamy innych Europejczyków a oni coś o Romeo i Julii a my, Europejczycy, mówimy, że tego w szkole nie braliśmy. Za to braliśmy Tokarczuk.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
@saa-saa-
Chyba Makbet Shakespeare'a pozostał?
Omawiałam i podobał mi się.
@Arteminetta
Ja także czytałam. Ale "Złodziejka książek" to wojna opisywana z perspektywy Niemiec, nawet są opisywane naloty aliantów na niemieckie miasta (w wyniku których niektórzy bohaterzy giną). Więc może o to chodzi?
Tak swoją drogą, to pocieszające, iż pomimo kontrowersyjnego tematu, to wypowiedzi w komentarzach są w miarę kulturalne i merytoryczne. Tylko mieć nadzieję, iż taki poziom się utrzyma.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postno, chyba że jakaś lemparcica przyjdzie, to wtedy będzie nagła zmiana "w miarę kulturalnego" poziomu... ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post