forum Oficjalne Aktualności
Jeanette Winterson spaliła własne książki. Wszystko przez blurby na ich okładkach
Brytyjska pisarka spaliła na stosie nowe wydania swoich wcześniej już opublikowanych książek. Dlaczego to zrobiła? Z „nienawiści do tych króciutkich, przesłodzonych blurbów na ich okładkach”.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [38]
Palić książki, bo nikt nie napisał na blurbie, że jej literatura wyprzedza czasy. Jedno wielkie xd, należy być bardzo zadufanym w sobie, by samemu określić jaki poziom literatury się pisze. Myślę, że wszyscy źli autorzy też mówią, że ich książki wyprzedzają swoje czasy. Przyznam się, nie czytałam nic tej Pani, więc nie mogę ocenić jak pisze.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postPrzysłowie "Nie oceniaj książki po okładce" nabrało nowego znaczenia 😂
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMieszka w środku lasu - no Pani "fanatico-feminico", jak tak będziesz paliła te książki, to z tego lasu niewiele zostanie. No ale co się dziwić, całe to skrajne lewactwo (nie mylić z lewicowcami), ma sieczkę we łbie. Na szczęście coraz więcej ludzi ma dość, tych idiotyzmów, i powoli ale Europa Zachodnia, budzi się z lewackiego letargu. Oby Usa, też dołączyły. Jest na to...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
"... są one zabawne, momentami dziwne...nierzadko wyprzedzają swoje czasy...Każda z tych książek...wprowadzała coś nowego...na nowo przedstawiała powieść historyczną..."
i jeszcze ten niebinarny bohater, no i poza czasem i płcią bohaterów.. ech....
Nie czytałam książek tej Pani. Widzę jednak, że zdanie o swojej twórczości ma wyrobione, a i koleżanka przeraziła się tych...
Autor powinien zatwierdzić nie tylko korektę treści , ale i jej oprawę, chyba, że podpisana umowa na to mu nie pozwala. Porywczość i irytacja nie usprawiedliwia głupoty palenia nowych książek. Zapewnienie o korzystaniu z odnawialnych źródeł i leśnej ostoji wcale nie pomaga. Drzewa rosna przecież długo, a papier doskonale nadaje sie do recyklingu.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postHaha, katolicki ciemnogród pali książki! Inkwizycja i zacofanie! Tak rodzi się faszyzm! A nie, czekaj. :D
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
"Nie ważne co mówią, ważne że mówią"
Do dziś bym nie znał tej autorki, a tak to pewnie okiem łypnę co Pani napisała. Mission accomplished.
Szczerze dla mnie te okładki są nieciekawe więc pewnie bym książek nawet nie podniosła, żeby przeczytać o czym są.
Inna sprawa jest taka, że jako autorka chyba miała wgląd przed wydaniem jak to będzie wyglądać i raczej musiała zaaprobować, skoro książki wydano. Zgadzam się z komentarzem, że zrobiono to dla reklamy.
" tym, którzy zamartwiają się jej wkładem w rozwój...
Nie musiała mieć wglądu, nie zawsze nawet autorów informuje się, że będzie drugie czy kolejne wydanie.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postMiała prawo, to jej książki. Szkoda, że nie zareagowała przed wydaniem.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWidać kiepska proza, skoro potrzebuje takiej reklamy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post