forum Oficjalne Aktualności
„Wielki marsz“ ma w końcu szansę trafić na duży ekran
„Wielki marsz”, powieść, którą Stephen King napisał pod pseudonimem Richard Bachman najprawdopodobniej w końcu doczeka się ekranizacji. Przez wiele lat prawa do powieści należały do Franka Darabonta, gdy te wygasły szybko przejęli je producenci Bradley Fischer, William Sherak i James Vanderbilt. Film ma powstać w studiu New Line Cinema.
Zobacz pełną treśćodpowiedzi [12]
Byłoby wspaniale, gdyby zekranizowali, zanim Tom Holland dorośnie!!! To urodzony Garraty!!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postWiem, że to okrutny odkop tematu, ale muszę napisać, że mam tak jak Ty. Wielki marsz to mój numer jeden. Absolutnie i od zawsze, a czytałam wszystko Kinga. Może to nie jego najlepsza książka, ale moja ulubiona, bo też kopie mnie bez litości. Przy żadnej nie miałam tylu emocji.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postUżytkownik wypowiedzi usunął konto
Jedna z moich ulubionych kingowskich, już nie mogę się doczekać! :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Szkoda, że nie oglądam ekranizacji Kinga.
A co się tyczy samej książki... świetna!
Fantastyczna wiadomość! Jedna z lepszych książek Kinga. Tak tragiczna i onieśmielająca jak tylko można sobie wyobrazić. A może nawet bardziej. Miejmy nadzieję, że ekranizacja nie spłyci jej przesłania.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postRewelacyjna książka. Mój pierwszy King i do dzisiaj numer 1, którego nic nie przebije. Kopie po tyłku, mordzie i wszędzie. Ekranizacji się jednak obawiam że będzie zbyt płytka i zbyt młodzieżowa (a tutaj jest za dużo tragizmu, żeby pisać o książce dla młodzieży). Natomiast Stany mają to do siebie, że robią filmy dla jak najszerszego przedziału wiekowego, więc nie spodziewam...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ciekaw jestem, czy takie samo by było wrażenie, jakbyś inną książkę Kinga pierwszą przeczytał?
Naprawdę, "To" czy "Cmętarz zwierząt" nie dają większego kopa?
@Grot: "To" nie czytałam, ale w kategorii robienia wrażenia "Wielki marsz" jest zdecydowanie najlepszą książką Kinga. Bardziej lubię tylko "Mroczną Wieżę", ale to ze zdecydowanie innych powodów. Na film czekam, ale nie wyobrażam sobie, jak twórcy przeniosą na ekran te wszystkie emocje. Chyba będą musieli zrobić głos głównego bohatera jako narrację z offu, bo bardzo ciężko...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcejTeż na mnie ogromne wrażenie zrobił "Wielki marsz" jak pierwszy raz za młodziaka czytałem, ale z perspektywy czasu nie wydaje mi się to jakaś pozycja ze ścisłego topu Kinga. Ostatnio sobie ją odświeżałem, ale już dużo słabsze wrażenie odniosłem i myślę, że jest sporo książek SK z większym potencjałem intelektualnym.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postTego się nigdy nie dowiemy Grocie, czy byłoby podobnie. Ale dla mnie ogólnie "To" jest słabsze od "WM", i od "Cmętarza" również.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post