"Jestem szalona i niepoprawna. Ciągle ładuje się w te same problemy,( historia niczego mnie nie nauczyła), zabiegam o względy tych, którzy wiele razy mnie zawiedli. Jestem zakąpleksiona - uważam, że to co zagraniczne lepsze, że trzeba kopiować to co na Zachodzie i nie być sobą bo to "zasciankowe", trzeba robić wszystko by podobać się tym z "Zachodu" czy USA czy Niemcy... bo w końcu w moich własnych oczach jestem "małym, kraikiem," ktory nie potrafi byc samodzielny tylko musi na kims "większym" polegac i dawac sie wykorzystywać za niejasne obietnice. ( wiadomo, ze jak ja Polska potrzebuje pomocy to wszyscy maja mnie gdzies - patrz historia) a ja dalej nie uczę się na bledach. Chcemy być sobą czy nie?"

Rozumiem, że konkurss polega na jak największej liczbie błędów ortograficznych, gramatycznych i interpunkcyjnych? :DDD

"Jestem szalona i niepoprawna. Ciągle ładuje się w te same problemy,( historia niczego mnie nie nauczyła), zabiegam o względy tych, którzy wiele razy mnie zawiedli. Jestem zakąpleksiona - uważam, że to co zagraniczne lepsze, że trzeba kopiować to co na Zachodzie i nie być sobą bo to "zasciankowe", trzeba robić wszystko by podobać się tym z "Zachodu" czy USA czy Niemcy... bo...

Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!
Wybraliśmy zwycięskie prace:

Szyszka
Maria
Hekate
annaiwona
Karolina_B

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Konkurs został zakończony. Za wszystkie odpowiedzi dziękujemy!
Wybraliśmy zwycięskie prace:

Szyszka
Maria
Hekate
annaiwona
Karolina_B

Serdecznie gratulujemy! Z laureatami skontaktujemy się bezpośrednio.

Konkurs zakończony.
Dziękujemy za wszystkie odpowiedzi.
Zwycięzców wyłonimy niebawem.

Konkurs zakończony.
Dziękujemy za wszystkie odpowiedzi.
Zwycięzców wyłonimy niebawem.

Jako kraj mam pecha do facetów. Wielu z nich chce bym była „wielka” by w ten sposób zrekompensować mizerność swego przyrodzenia. Zbyt często nie potrafią stanąć na wysokości zadania i dlatego celebrują wszelkie klęski. Szczególnie te narodowe i najlepiej takie, w których ofiarami były niezaangażowane w zadymę osoby postronne. Czują się spadkobiercami bohaterów, którzy ignorując oczywisty fakt braku szans z kilkakrotnie silniejszym przeciwnikiem zaatakowali go i zgodnie z kalkulacjami dostali wpier... Wbrew jakiejkolwiek logice są z tego powodu pokazowo dumni. Pomniki, medale, pieśni nie potrafią jednak stłumić goryczy klęski i zaspokoić niemocy, którą czują głęboko w sobie. Muszą to jakoś odreagować i dlatego szukają wroga, który będzie od nich znacznie słabszy. Znajdują... żony, dzieci, geje, rowerzyści, bibliotekarze nierzadko stają się ofiarami moich prawdziwych herosów. Nareszcie mogą poczuć słodki smak zwycięstwa. Wcześniej oczywiście modlą się żarliwie wypowiadając słowa o miłości bliźniego. Notorycznie próbują wpisać w mój sztandar hasło „Bóg Honor Ojczyzna” zapominając by dodać na końcu „... i Hipokryzja”.
Uwielbiają kiedy jestem „walcząca” i nie dopuszczam do siebie nikogo spoza starannie wyselekcjonowanego narodowego towarzystwa. Wtedy ich męskość nie czuje się zagrożona. Moje koleżanki Portugalia, Czarnogóra, Islandia kwitną i coraz częściej zapraszają mnie tylko po to by pośmiać się z dziwadła zdominowanego przez wymachujących zwiotczałymi szabelkami impotentów

Jako kraj mam pecha do facetów. Wielu z nich chce bym była „wielka” by w ten sposób zrekompensować mizerność swego przyrodzenia. Zbyt często nie potrafią stanąć na wysokości zadania i dlatego celebrują wszelkie klęski. Szczególnie te narodowe i najlepiej takie, w których ofiarami były niezaangażowane w zadymę osoby postronne. Czują się spadkobiercami bohaterów, którzy...

Imię i Nazwisko: Polska Rzeczypospolita
Przezwisko: Korona, tak mnie kiedyś ładnie, ktoś określił i lubię to podkreślać.
Zawód: Różnie z tym bywa... Zawód sprawiam czasem, ale tylko nie chcący, przypadkiem.
Hobby: Muza dla poetów, lubię pozować(choć zwykle robią mi zdjęcia nie z tego profilu co trzeba).
Rodzina: dzietna. Choć nie wszystkie się do mnie przyznają i nie wszystkie pamiętam. Mam kilku noblistów i kilku do których ja się wolę nie przyznawać.
W związku: Może inne pytanie?
Parę słów o mnie? Och, tak więc lubię się bawić. Bywałam na różnych imprezach. Pod Grunwaldem było świetnie, Wiedeń odbił mi się czkawką, pod Lipskiem - nie pytajcie. Ostatnio więcej gadam z sobą, bo z innymi mi nie idzie.
Charakter? Zmienny, wybuchowy, zwykle nostalgiczny...
Osiągnięcia? Tych było sporo, choć z nauką mi nie po drodze, to pierwiastki znam(dwa) i wszystkie moje dzieci potrafią z pamięci deklamować Adama Mickiewicza!

Imię i Nazwisko: Polska Rzeczypospolita
Przezwisko: Korona, tak mnie kiedyś ładnie, ktoś określił i lubię to podkreślać.
Zawód: Różnie z tym bywa... Zawód sprawiam czasem, ale tylko nie chcący, przypadkiem.
Hobby: Muza dla poetów, lubię pozować(choć zwykle robią mi zdjęcia nie z tego profilu co trzeba).
Rodzina: dzietna. Choć nie wszystkie się do mnie przyznają i nie...

Szalona, rozdarta emocjonalnie, lubiąca piwo i parawany panna szuka towarzysza do tańca i do różańca!
Polska - pełna zabłoconych ulic, zaniedbanych domów i zmęczonych ludzi.
Polska - pełna nadziei, nowobagackich osiedli i coraz droższych samochodów.
Polska - pełna sprzeczności, kontrastów i dysonansów.
Taka jestem, trudno mnie zmienić. Nieobliczalna, wiecznie zmęczona, rozmieniająca się na drobne, roztrwaniająca swoje dobra, a jednak ponadczasowo piękna (mimo licznych blizn). Czasem pokłócę się z sąsiadami, czasem dam się rozebrać, czasem się powymądrzam. Chciałabym być silna i potężna jak kiedyś. Ostatnio stałam się jakby bardziej religijna, nie wiem, to chyba jakiś kryzys wieku średniego.

Szalona, rozdarta emocjonalnie, lubiąca piwo i parawany panna szuka towarzysza do tańca i do różańca!
Polska - pełna zabłoconych ulic, zaniedbanych domów i zmęczonych ludzi.
Polska - pełna nadziei, nowobagackich osiedli i coraz droższych samochodów.
Polska - pełna sprzeczności, kontrastów i dysonansów.
Taka jestem, trudno mnie zmienić. Nieobliczalna, wiecznie zmęczona,...

Polska - co mogę o sobie napisać? Pewna Amerykanka, mieszkająca tutaj już dość długo, powiedziała kiedyś, że to jedyne znane jej państwo, do którego rodacy zawsze chcą wrócić. Nawet jeśli od wielu już lat mieszkają na drugim końcu świata, nawet jeśli mają inne obywatelstwo, mówią że przynajmniej chcieliby być pochowani w Polsce. Był to największy komplement jaki usłyszałam.
Lubię zamieniać pory roku i dlatego coraz częściej w zimie jest wiosna, a na wiosnę lato. Uwielbiam owoce i warzywa, żeby zostało coś dla mnie postanowiłam znacząco podnieść ich ceny – ludzie zaczną wtedy jeść częściej dużo tańszy schab. W celu integracji mojego społeczeństwa wymyśliłam system opieki zdrowotnej – nic tak nie integruje jak 7 godzin spędzonych w kolejce w przychodni lub na SORze.
A poza tym kocham tych moich ludzi, a oni kochają mnie. Za wszystko. I za nic – tak po prostu.

Polska - co mogę o sobie napisać? Pewna Amerykanka, mieszkająca tutaj już dość długo, powiedziała kiedyś, że to jedyne znane jej państwo, do którego rodacy zawsze chcą wrócić. Nawet jeśli od wielu już lat mieszkają na drugim końcu świata, nawet jeśli mają inne obywatelstwo, mówią że przynajmniej chcieliby być pochowani w Polsce. Był to największy komplement jaki usłyszałam.
...

Witaj, gościu. Mam na imię Polska. Z przekonania oraz z serca jestem wolna i niepodległa, z zawodu waleczna, z konieczności wytrwała. Z miłości do milionów mych dzieci - wyrozumiała i cierpliwa, chociaż często to niełatwe, w przeszłości i obecnie. Zrządzeniem losu jestem piękna i mimo upływu lat wciąż niezmiennie atrakcyjna, z zamiłowania tajemnicza. Przekornie bywam złośliwa, czasem nieco szalona. Lubię tańczyć i śpiewać, i dobrą zabawę. Jak widzisz jestem diamentem :-). Niestety nie bez skaz ;-(. Ostatnio jestem inna. Nie jestem sobą. Może to zmęczenie? Bywa, że za dużo wypiję i nie zachowuję się rozsądnie. Przestałam czytać, chodzić do teatru i muzeów. Nie bywam w mieście. Czasami nie traktuję innych ludzi z szacunkiem, patrzę na nich podejrzliwie i traktuję jako zagrożenie. Źle odnoszę się do sąsiadów, przestałam mówić "Dzień dobry". Właściwie wychodzę tylko do sklepu i w niedzielę do kościoła, choć tylko dlatego, że muszę. To nie ja, taka jak zawsze. Zaniedbałam się i coraz trudniej patrzeć mi w lustro. Ale chcę to zmienić i dlatego założyłam ten profil. Chcę znów wyjść do ludzi, być potrzebna. Wyciągnąć rękę i chwycić inną wyciągniętą rękę. Nie chcę być sama tylko dla siebie; myślę o swoich dzieciach, które potrzebują matki odważnej, otwartej i przebojowej, mocnej. Jak kiedyś. Gościu, kliknij lajka i wyciągnij rękę. Poznajmy się. Mam na imię Polska :-). Witaj!

Witaj, gościu. Mam na imię Polska. Z przekonania oraz z serca jestem wolna i niepodległa, z zawodu waleczna, z konieczności wytrwała. Z miłości do milionów mych dzieci - wyrozumiała i cierpliwa, chociaż często to niełatwe, w przeszłości i obecnie. Zrządzeniem losu jestem piękna i mimo upływu lat wciąż niezmiennie atrakcyjna, z zamiłowania tajemnicza. Przekornie bywam...

O sobie wiemy tyle co powiedzą nam inni. A zatem kochani jaka jestem? Dzielna? Tyle już trudów przetrwałam. Niezniszczalna? Wróg mnie nie złamał. Odważna? Nie bałam się przecież przeciwstawić. Różnorodna? Jak 38 milionów charakterów. Rozgadana? Jak panowie pod monopolowym. Utalentowana? Jak uczestniczy talent show. Wrażliwa? Umiem przecież uronić łzę gdy mnie coś zaboli. Rozrzutna? Bo postaw się, a zastaw się. Gościnna? Nie zabraniam przecież turystom się odwiedzać.
Jaka jestem gdy szumią we mnie drzewa, płynie rzeka, a słońce nad morzem urzeka? Jak mnie widzisz gdy z wysoka patrzysz gór Polaku młody?
Odpowiedz. Czekam. Zaktualizuje dane.

O sobie wiemy tyle co powiedzą nam inni. A zatem kochani jaka jestem? Dzielna? Tyle już trudów przetrwałam. Niezniszczalna? Wróg mnie nie złamał. Odważna? Nie bałam się przecież przeciwstawić. Różnorodna? Jak 38 milionów charakterów. Rozgadana? Jak panowie pod monopolowym. Utalentowana? Jak uczestniczy talent show. Wrażliwa? Umiem przecież uronić łzę gdy mnie coś zaboli....

Nazwa: Rzeczpospolita Polska.
Adres: Środek Europy, kto przechodzi ten wdepnie.
Pochodzenie: zasadniczo i historycznie - chłopskie, plemienne.
Wykształcenie: obecnie statystycznie dosyć wysokie, cały czas się uczę, największe nauki brałam od życia.
Pracuje: gdzie się da i żadnej pracy się nie boję chociaż ostatnio dopada mnie lenistwo,
Stan cywilny: bywam w związkach, ale doświadczenia mam marne,
Zainteresowania: bohatetstwo, zacięte dyskusje, imprezy z degustacją alkoholi i muzyką.

Nazwa: Rzeczpospolita Polska.
Adres: Środek Europy, kto przechodzi ten wdepnie.
Pochodzenie: zasadniczo i historycznie - chłopskie, plemienne.
Wykształcenie: obecnie statystycznie dosyć wysokie, cały czas się uczę, największe nauki brałam od życia.
Pracuje: gdzie się da i żadnej pracy się nie boję chociaż ostatnio dopada mnie lenistwo,
Stan cywilny: bywam w związkach, ale...