rozwiń zwiń

forum Oficjalne Konkursy

[Zakończony] Mam dosyć! - wgraj książkę "Exodus".

LubimyCzytać
utworzył 24.01.2018 o 11:51

Wyobraź sobie, że w jednej chwili porzucasz wszystko: rodzinę, pracę, hobby, dom i kredyt. Nic nie potrafisz. Nic nie wiesz. Poza jednym – musisz uciekać przed siebie. Przed tobą hałaśliwy Berlin, obóz przesiedleńczy u podnóża Alp, półświatek Lublany i grecka wyspa, gdzie zbliżysz się do strasznej tajemnicy. Najnowsza powieść Łukasza Orbitowskiego pozbawia poczucia bezpieczeństwa i ciska w obszary mroku, których istnienie się przeczuwa, ale o których boi się myśleć.


„Exodus” jest nie tylko powieścią drogi, to w dużej mierze historia ucieczki. Kiedy ostatni raz przeszło Wam przez myśl, by zostawić wszystko i uciec gdzieś, gdzie w końcu będziecie mogli odetchnąć?


Czekamy na teksty o długości nieprzekraczającej 1500 znaków ze spacjami.



Nagrody

Autorzy pięciu najciekawszych tekstów otrzymają egzemplarz książki.


Exodus - Jacek Skowroński
Exodus

Autor : Łukasz Orbitowski

Wędruj samotnie i śpiewaj! Aleister Crowley Wyobraź sobie, że w jednej chwili porzucasz wszystko: rodzinę, pracę, hobby, dom i kredyt. Nic nie potrafisz. Nic nie wiesz. Poza jednym – musisz uciekać przed siebie. Przed tobą hałaśliwy Berlin, obóz przesiedleńczy u podnóża Alp, półświatek Lublany i grecka wyspa, gdzie zbliżysz się do strasznej tajemnicy. "Exodus" pozbawia poczucia bezpieczeństwa i ciska w obszary mroku, których istnienie się przeczuwa, ale o których boi się myśleć. Przed Tobą wielokulturowy Berlin, obozy przesiedleńcze w Słowenii, gangi w Lublanie i wyspa grecka ze swoim spokojem i straszną tajemnicą. Orbitowski w Exodusie pokazuje niesamowity kunszt literacki oraz zmysł reporterski.

Regulamin
  • Konkurs trwa od 24 stycznia do 31 stycznia włącznie. W konkursie mogą wziąć udział jedynie osoby posiadające adres korespondencyjny w Polsce.
  • Odpowiedzi muszą być napisane samodzielnie. Kopiowanie części lub fragmentów tekstów, recenzji innych osób jest zabronione. Teksty nie mogą przekraczać 1500 znaków ze spacjami.
  • Każdy użytkownik może zgłosić tylko jedną pracę.
  • Zwycięzców wybiera administracja serwisu lubimyczytać.pl. Decyzja jest nieodwołalna.
  • Dane adresowe zostaną wykorzystane przez serwis lubimyczytać.pl i Wydawnictwo Sine Qua Non.
  • Adres zwycięzcy powinien zostać nadesłany do dwóch tygodniu od daty ogłoszenia wyników konkursu. Po tym terminie administracja lubimyczytać.pl dopuszcza wybór kolejnego laureata lub nieprzyznanie nagrody.

odpowiedzi [80]

Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
Sortuj:
Kamala 30.01.2018 23:29
Czytelniczka

Chęć ucieczki i zostawienia wszystkiego tkwi z tyłu mojej głowy cały czas. I mogłoby się wydawać to złe, że myślę o porzuceniu tego co mam, zostawieniu moich bliskich i wyjechać. Za każdym razem kiedy coś mi nie wychodzi, każda mała rzecz, coraz bliżej jestem decyzji aby uciec. Ale ma to też swoje dobre strony, bo dzięki temu nie rozpaczam nad swoimi porażkami. Owszem jest...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Książkoholiczka 30.01.2018 21:38
Czytelnik

Kiedy ostatnio chciałam wszystko rzucić? Przed chwilą! Jak na studenta przystało, od jakiegoś czasu magiczne słowo sesja powoduje w krótkich odstępach czasu na przemian załamania nerwowe i zrywy produktywności nazywanej nauką. Trochę poważniej mówiąc, już od jakiegoś czasu nawał obowiązków, także pozanaukowych, ale też innych problemów, takich jak choroby, problemy...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Ewelina 30.01.2018 13:25
Czytelniczka

Była taka sytuacja w moim życiu,w której mój cały świat runął jak domek z kart.Wtedy miałam ochotę wsiąść do któregokolwiek pociągu i jechać gdziekolwiek,Zapomnieć o wszystkim i wszystkich,którzy podkładali mi kłody pod nogi.To był bardzo ciężki czas. Najgorsza jest ta bezsilność,takie uczucie,że nie możemy nic zrobić,żeby było lepiej.Jedynym wybawieniem był czas.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Pola 30.01.2018 13:20
Czytelniczka

Nie tak dawno temu. Kiedy przytłoczona kolokwiami, liczbą prac do napisania, zbliżającymi się praktykami w szkole, pracą, brakiem snu, porządnego obiadu o sensownej porze i mnóstwe innych rzeczy, pomyślałam, że mi nie zależy i wystarczy jeśli spakuję jakąś małą torbę, wypłacę gotówkę z konta i wyjadę hen daleko, nie oglądając się za siebie. A wszystko po to by zacząć gdzieś...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
konto usunięte
30.01.2018 09:37
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Monika 30.01.2018 09:27
Czytelnik

Aktualnie mam dość. Mam tak bardzo dość, że chciałabym uciec z tego ciała, zostawić tę skórę, pofrunąć gdzieś daleko. Przestać słyszeć, widzieć, czuć. Uciec od wszystkich i wszystkiego. Czego chce ode mnie ten mały człowiek w środku? Jak to będzie, kiedy już się tu pojawi, materialny, rzeczywisty, zdany tylko i wyłącznie na mnie? Jak sobie razem poradzimy? Tylko ja i ono....

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
konto usunięte
30.01.2018 09:20
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

karola 30.01.2018 09:13
Czytelniczka

Chcę cały czas uciekać. Wydaje mi się, że ludzie zbyt dużo ode mnie wymagają i naprawdę bardzo chce od nich uciec, ale od rodziny nie da się uciec. Chce uciec od porównywania, wymagań, presji, wielu zadań. Czasami kiedy mnie to przerasta, to naprawdę nie wytrzymuje i uciekam ale tylko myślami.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Marian_Marian 30.01.2018 09:00
Czytelnik

Oczywiście Wigilia, jak co dwa lata, gdy zamiast w domu rodzinnym, spędzam ją u teściów. A jest to doznanie wręcz duchowe. Masa jedzenia, bez sensu marnotrawionego, sztuczne uśmiechy, prezenty, w których nieodzownie królują kosmetyki i kubki, wreszcie wspólne oglądanie idiotycznego filmu, dla odpoczynku po rozmowach, które kleić się nie mogą. Teściowie zapraszają całą...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Brzoza 30.01.2018 08:48
Czytelnik

Wielu moich przedmówców pisze, że "codziennie myśli o ucieczce". Absolutnie nie wnikam i nie oceniam ich motywacji, ale dla mnie ucieczka to przyznanie się do porażki, zwłaszcza przed samym sobą. Jestem sfrustrowany pracą? Na złość szefowi ucieknę do konkurencji! Pokłóciłem się z drugą połówką? Uciekam do mamusi! Tylko...czy jest to zachowanie odpowiedzialnego człowieka?...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej