-
Artykuły„Nie ma bardziej zagadkowego stworzenia niż człowiek” – mówi Anna NiemczynowBarbaraDorosz2
-
ArtykułyNie jesteś sama. Rozmawiamy z Kathleen Glasgow, autorką „Girl in Pieces”Zofia Karaszewska2
-
ArtykułyKsiążka na Dzień Matki. Sprawdź propozycje wydawnictwa Czwarta StronaLubimyCzytać1
-
ArtykułyBabcie z fińskiej dzielnicy nadchodzą. Przeczytaj najnowszą książkę Marty Kisiel!LubimyCzytać2
Cytaty z tagiem "piramida" [4]
[ + Dodaj cytat]Życie składa się z samych paradoksów - tak w życiu, jak i w kosmosie - z cholernej piramidy sprzeczności, postawionej do góry nogami, żeby jeszcze trudniej było się połapać.
Chufu zbudował także (…) trzy mniejsze piramidy po wschodniej stronie Wielkiej Piramidy. Były one przeznaczone dla jego trzech żon. To zaś prowadzi nas do innej strony tego wspaniałego faraona, bo przecież taki geniusz musiał mieć więcej niż jedną stronę. Egiptolodzy twierdzą, że nie mają pojęcia, co też Chufu porabiał, kiedy nie budował piramid, ponieważ nie pozostawił po sobie żadnych inskrypcji opisujących jego pozostałe dokonania, co umożliwiłoby ich dogłębne zbadanie. Po czym dodają, że miało on sześć żon i harem pełen konkubin. Jakoś nie udaje im się dostrzec związku między tymi dwoma faktami, ale wy zapewne widzicie go równie dobrze jak ja. Nie potrzeba nam przecież żadnych hieroglifów, żeby się domyślić, że Chufu wpadał od czasu do czasu, żeby sprawdzić, jak leci jego towarzyszkom życia, i pochwalić się im, ileż to metrów sześciennych kamienia udało mu się dzisiaj postawić.
Znaleźliśmy się w dziwnej sytuacji, gdy o losie bardzo dużego narodu w środku Europy faktycznie może decydować jeden człowiek, dziś samotnie stojący na szczycie stworzonej przez siebie piramidy władzy. Być może on wie, dokąd prowadzi, czy też chciałby zaprowadzić, Polskę, ale my, którzy nie mamy dostępu do zamkniętego kręgu władzy, skazani jesteśmy jedynie na domysły.
Żyjemy na czubku piramidy (...) Jeśli piramida popęka i skruszy się w pył, nie będziemy umieli temu zapobiec, nie zdołamy uratować nawet siebie samych. Kiedy wali się fundament, szczyt też obraca się w gruzy, niezależnie od tego, jak wysoko rozwinięte formy życia zdążyły na nim powstać. Gdy ta chwila nadejdzie, wierzchołek rozsypie się w proch razem z fundamentem. Jeśli chce się zbudować coś nowego, trzeba zaczynać od samej podstawy, a nie stawiać to na czubku budowli wznoszonej przez minione wieki.