-
Artykuły„Kobiety rodzą i wychowują cywilizację” – rozmowa z Moniką RaspenBarbaraDorosz1
-
ArtykułyMagiczne sekrety babć (tych żywych i tych nie do końca…)corbeau0
-
ArtykułyNapisz recenzję powieści „Kroczący wśród cieni” i wygraj pakiet książek!LubimyCzytać2
-
ArtykułyLiam Hemsworth po raz pierwszy jako Wiedźmin, a współlokatorka Wednesday debiutuje jako detektywkaAnna Sierant1
Cytaty z tagiem "bilard" [4]
[ + Dodaj cytat]Życie jest jak ten bilard... Jedna bila, wprawiona w ruch, uderza w drugą, ta w następną i tak dalej. Interakcja. Jeśli bile stoją w miejscu, to nic się nie dzieje.
Najpierw wbijasz wszystkie bile w twoim kolorze, potem czarną ósemkę. Tyle zasadniczo musisz wiedzieć.
– A jak wbiję twoją?
– Nic się nie stanie.
– A jak czarna wpadnie wcześniej?
– To przegrywasz.
– A jak zdzielę przeciwnika kijem po łbie?
– Wtedy wygrywasz.
Astrofizycy opracowują trajektorię ich lotu [sond] bardzo dokładnie, dzięki czemu mogą one podkradać energię orbitalną planet, przelatując w ich pobliżu w manewrze przypominającym strzelanie z procy. Fachowcy od dynamiki lotów tak się wyspecjalizowali w tych tak zwanych asystach grawitacyjnych, że bilardowi kanciarze mogą im tylko pozazdrościć. (s. 115).
Plotek o pani Kostrowickiej dochowało się po przeszło pół wieku bez liku. Właściciel odnajętej w Vésinet willi skarżył się, że samowolnie wycięła dąb, który zacieniał jej któryś z pokojów, i osuszyła basen z obawy przed wilgocią. Ze zgrozą opowiadał, że pijała czysty rum i whisky ledwo, ledwo rozcieńczone herbatą. (Herbatą, uwaga!) Posuwał się nawet do twierdzenia, że biła biednego Weila, który otworzył mu kiedyś drzwi cały podrapany, tłumacząc swój wygląd złośliwością hodowanej w Vésinet małpy. (Mieli więc i małpę!) Oprowadzany po willi dawny właściciel zauważył ze zdumieniem w jadalni olbrzymi bilard i rozstawione stoliki do kart, meble dość niezwykłe w mieszczańskim wnętrzu.