cytaty z książek autora "Luiza Dobrzyńska"
- To, że ktoś cierpi, nie daje mu żadnego prawa do zadawania cierpień innym - mawiał, gdy ktoś przy nim usprawiedliwiał czyjeś postępowanie chorobą lub ciężkimi przeżyciami.
(...)Widzisz, w twoim wieku nie rozumie się jeszcze takich spraw, ale w moich latach wie się już, że lepiej zginąć za to, co jest słuszne, niż zgodzić się na popełniane przy tobie świństwo - rzekł.
Nasze spoleczenstwo rozwija sie
technicznie i naukowo, ale powiela tylko otrzymane wzorce. Od
dawna
nie
mamy
nowych,
rzeczywiscie
rewolucyjnych
wynalazków. Sztuka ulegla calkowitej stagnacji. Wlasciwie nie
ma miedzy nami poetów, malarzy, pisarzy, rzezbiarzy, mamy
tylko to, co odziedziczylismy po przodkach. Dzieje sie tak
dlatego, ze sami eliminujemy ludzi, u których cialo jest slabsze,
za to silniejsza wrazliwosc i fantazja. Przyroda wszystko
rozklada równo. Jesli ktos ma zdrowe i sprawne cialo,
precyzyjny umysl, raczej nie zostanie artysta. Artyzm we krwi
to rodzaj kompensacji niedostatków fizycznych, slabosci, z
którymi czlowiek musi sie zmagac. A kultura, moi panstwo, to
na dobra sprawe jedyne, co odróznia nas od zwierzat. Dlatego
Departament liczy na to, ze przy wzroscie ilosci zasobów
bedzie mozna nieco rozluznic rygory czystosci genetycznej i
tym samym dac szanse, by znów pojawili sie na Ziemi malarze,
wizjonerzy i poeci.
My stworzylismy
spoleczenstwo zdrowe i silne, ale niewiele rózniace sie od roju
owadów. Brakuje nam tego, czym dysponowali nasi przodkowie
– pierwiastka duchowego.