Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Mówią, że jeśli zachcesz czegoś wystarczająco złego, w końcu zrobisz z tego boga.

Ponieważ wolność, jak mi powiedziano, jest niczym innym jak odległością między myśliwym, a ofiarą".

Jeśli patrząc przed pryzmat historii naszej planety, życie jednostki jest niemożliwie krótkie, jest mrugnięciem oka, jak mówią, to być wspaniałym, nawet od dnia urodzin do dnia śmierci, oznacza bycie wspaniałym tylko prze chwilę.

Wycie powraca, dźwięk jest bezdenny i głuchy, jakby zza ściany, głos czegoś, w czym można się ukryć. Musi byś zranione. Tylko coś, co cierpi, jest w stanie wydać dźwięk, w który można wejść.

Cóż za okropne życie, myślę teraz, że trzeba poruszać się tak szybko, aby pozostać w miejscu".

Za pierwszym razem, kiedy mnie uderzyłaś, musiałem mieć cztery lata. Ręka, błysk, osąd. W ustach pożar dotyku. […] Wtedy, gdy próbowałem nauczyć cię czytać, tak jak uczyła mnie pani Callahan. […] Ale ten akt (syn uczący matkę) odwrócił hierarchię, a wraz z nim nasze tożsamości, które w tym kraju były już wystarczająco wątłe i spętane.

Kiedy mogę wymówić twoje imię i mieć na myśli twoje imię, a nie to, co zostawiłaś za sobą.

Mam i miałem wiele imion. Lan mówiła na mnie Piesek. Kim jest kobieta, która sobie oraz córce nadała imię od nazw kwiatów, a swojego wnuka nazywa psem? Kobietą, która troszczy się o swoich, oto kim jest. Jak wiesz, w wiosce, w której dorastała Lan, na dziecko, najmniejsze lub najsłabsze z grupy, takie jak ja, wołano, używając najbardziej nikczemnych określeń: demon, duch dziecka, świński ryj, małpi pomiot, bawoli łeb, bękart; wśród nich piesek jest naprawdę delikatne.

Może będziesz dziewczyną i może znów będziesz Różą, i będziesz mieć pokój pełen książek i rodziców czytających ci bajki na dobranoc w kraju nietkniętym przez wojnę. Może wtedy, w tym życiu i w tej przyszłości, znajdziesz tę książkę i dowiesz się, co się z nimi stało. I będziesz mnie pamiętać. Może.

Być albo nie być. Oto jest pytanie. Pytanie, owszem, ale nie wybór.

Tylko przyszłość wraca do przeszłości.

W tym dniu dowiedziałem się, jak niebezpieczny bywa kolor. Że chłopca można powalić na ziemię za barwę i sprawić, żeby odrobił lekcję naruszania własności.

Mówią, że każdy płatek śniegu jest inny - ale śnieżyca zasypuje nas wszystkich jednakowo.