cytaty z książki "Będę tam"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
W trakcie pisania moje myśli muszą się zatrzymać i cofać, by ręce nadrobiły straty.
Obawiające się jakiejkolwiek komunikacji społeczeństwo nie jest w stanie sprostać żadnym wyzwaniom. Tylko wzrasta w nim wrogość i wciąż zrzuca się winę na innych.
Mam nadzieję, iż każdy ma kogoś, komu w każdym momencie bycia razem chce powiedzieć: Nigdy nie zapomnijmy tego dnia.
Wszyscy jesteśmy podróżnikami przechodzącymi z jednego brzegu rzeki na drugi, z tego świata do nirwany.
Aby utrzymać czyjąś rękę, trzeba wiedzieć, kiedy ją puścić. Jeśli przegapisz okazję, aby puścić rękę niedbale chwyconą, stanie się to niewygodne i nieprzyjemne.
Zastanawialiśmy się, dlaczego tak ciężko było nam otworzyć oczy każdego ranka, dlaczego zawsze baliśmy się rozpoczynać nowe związki i dlaczego mimo to byliśmy w stanie przebić się przez mury naszych lęków, aby się nawzajem poznać.
Przyszłość nadchodzi niezależnie od nas, a jedyne, co możemy zrobić, to zabrać w nią nasze wspomnienia i wkroczyć w nową erę. Pamięć zachowuje tylko to, co chcę.
Uświadomiłam sobie, że powinno się pytać innych, czy nas kochają, tylko jeśli my ich kochamy, niezależnie jaką odpowiedź uzyskamy.
Nie uczymy się bardziej kochać innych ani nie rozumiemy głębiej sensu życia czy śmierci w miarę, jak przybywa nam lat. Te umiejętności nie zwiększają się z upływem czasu. Porównując się do siebie z lat młodości, widzę, że teraz mniej kocham innych i mniej wiem o życiu, ponieważ zawsze wiadomość o czyjejś nagłej śmierci zasmuca mnie i szokuje.
Mam nadzieję, że spuszczę cicho głowę i zamknę oczy na zawsze właśnie którejś z tych późnych zimowych nocy podczas czytania książki przy moim biurku. Chcę, by taki właśnie obraz mnie na ziemi był ostatnim, jaki zobaczę.
Wybrałam samotność, aby nie komplikować spraw, aby uniknąć silnych emocji.
Kiedyś myślałam, że poznawanie siebie nawzajem, dzielenie sekretów, zbliża ludzi. Więc mówiłam o moich sekretach, aby być z kimś blisko. Jakże podle się czułam, dowiedziawszy się, że moje najpilniej strzeżone tajemnice już następnego dnia były przekazywane z ust do ust! Wtedy właśnie zdałam sobie sprawę, że ujawnianie swoich uczuć innej osobie niekoniecznie przybliża cię do niej, a czyni cię bezbronnym. Uznałam nawet, że czas z ludźmi lepiej spędzać w milczeniu.
Porządkowanie biurka zawsze kojarzy mi się z przygotowywaniem na śmierć. Kiedyś, wychodząc z pokoju po takich porządkach, spojrzałam za siebie z takim przerażeniem, że wróciłam i porozrzucałam rzeczy z powrotem.
Nie wolno nam napisać ani jednego zdania prowokującego do przemocy.
Niezależnie od tego, czy jesteśmy tego świadomi, czy nie, nasza pamięć przechowuje wiele z zadanego nam bólu.
Ktoś - nie pamiętam kto - powiedział mi, że kiedyś nadejdą lepsze dni. I chyba miał rację. To właściwe słowa dla ludzi cierpiących, ale też dla osób, których życie jest pełne szczęścia: pierwszym dają siłę do przetrwania, drugich uczą pokory.
Ruch do przodu, stawianie jednej stopy przed drugą przypominało mi czytanie książki.
Niezależnie od tego, czy zdajemy sobie z tego sprawę czy nie, ogromna liczba osób kroczy tą samą ścieżką w tym samym czasie.
Po trzydziestym trzecim roku życia nie można już więcej powiedzieć, że jest się młodym.
Czasami myślę, że młodość powinna nadchodzić pod koniec naszego życia.
Czy nie łatwiej by nam było zrealizować marzenia, gdyby młodość zaczynała się pod koniec naszego życia?
Jeśli mimo starań nic się nie zmienia, czujemy się bezradni.
Przyszłość nadchodzi niezależnie od nas, a jedyne, co możemy zrobić, to zabrać w nią nasze wspomnienia i wkroczyć w nową erę.
Moja miłość do ciebie sprawia, że widzę, gdzie chcę być za dziesięć lat.
Czasami w życiu mamy wrażenie, jakbyśmy doświadczali czegoś po raz drugi, nawet jeśli przydarza się to nam pierwszy raz.