Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Zamiast tego spoglądam mu w oczy, unoszę rękę, po czym jak przystało na dorosłą kobietę na poziomie, pokazuję mu środkowy palec.

Najbardziej lubię rozmawiać sam ze sobą. Oszczędzam w ten sposób czas i unikam kłótni.

Dostałam wyraźny zakaz od mojego szefa: mam się do niego nie uśmiechać, nie patrzeć mu zbyt długo w oczy, nie mówić dwuznacznych tekstów, być rzeczowa i profesjonalna.