cytaty z książki "Jestem baba. Wiersze z różnych lat"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Idę, ciągle idę,
wiatr mnie pędzi po drogach.
Na moich drogach
zawsze wieje wiatr.
Cicho/zamknęły się drzwi za odchodzącym./Nie obudziły się śpiące dzieci.//One dopiero rankiem się zdziwią,/że tak cicho/zawalił się w nocy/ich dom.
Spójrz w lustro, spójrzmy oboje.
To moje nagie ciało.
Ty je podobno lubisz,
ja nie mam powodu.
Jak średniowieczne miasto jestem zamknięta,
zwodzony most się podniósł.
Możecie to miasto zabić,
lecz nikt nie wejdzie.
Mój śmiejący się egoizm
to broń i ozdoba nagości,
to pas ratunkowy.
Zabiłam cię w sobie łatwo.
Oczyszczona
tańczę radosny taniec mordu.
Aby spętać
Przystroiłam się w uległość
jak w jedwabną wstążkę do włosów.
Jedwab jest mocny,
nadaje się do spętania.
Muszę strzelić ci w serce,
choć mnie błagasz o litość,
i sobie strzelić w serce,
choć tak się boję.
Dochodzę do Adama i Ewy,
już nic nie widać, ciemno.
Tutaj już umiera moje nieistnienie
nieważną śmiercią matematycznej fikcji.
Nieważne jaka byłaby śmierć mojego istnienia,
gdybym się urodziła naprawdę.
[„Nie narodzona”].