cytaty z książki "Retrotopia. Jak rządzi nami przeszłość"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
owym ja-gnębionym samotnością (...)* radzi się/zaleca/narzuca siłą, by poddały się "oddelegowaniu". (...) staromodne umiejętności udzielania się towarzysko są bądź to zapomniane, bądź szybko łapie je rdza, bo leżą nieużywane. Sztuka negocjowania publicznego uznania i aprobaty charakteru naszych wyborów oraz publicznego wsparcia samooceny - wszystko to równie szybko popada w ruinę, a to dzięki surfowaniu w Internecie (...). Karty nie wróżą nam już, że możemy polegać na autorytetach werdyktów, które wygłaszają "ważni inni", skoro mają oni w tych czasach skłonność do znikania z widoku i zasięgu ręki na długo, zanim uda im się stać ważnymi, i na długo, zanim będziemy mieli szansę przekonać się o nieomylności ich sądów. Cooper wydaje się to przyznawać (...): "Dana osoba może być przyjaciółką, członkiem rodziny, a nawet kochanką, ale nie wydaje się (...) wzbogacać twojego życia tak, jak powinna". Osoba taka jeszcze bardziej nie "wydaje się" spełniać tej funkcji w stosunku do narcyza, dodatkowo obciążonego własnoręcznie wziętym na siebie poczuciem samotności. Jedyne towarzystwo zalecane samotnemu ja jest towarzystwem dostępnym dzięki oparciu zakupionemu na rynku terapeutyczno-doradczym.
* Przerzucanie na wynajętych ekspertów "tych usług, które dotykają serca naszego życia emocjonalnego, obszaru wcześniej chronionego przed rynkiem" stanowi według Hochschild "największą innowację współczesnego świata". (...) nowy, potencjalnie dochodowy rynek samotności, na którą skarży się coraz więcej ludzi, ustawił się w kolejce do miejsca, gdzie owi ludzie mogliby zlecić innym rozwiązanie kłopotów, z którymi sami nie potrafią sobie poradzić.