Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Nieśmiałość i tchórzostwo w połączeniu z zadufaniem to potworna kombinacja.

Listopad to miesiąc najsmutniejszy, kiedy złoty urok jesieni już zniknął i nieuchronne nadejście długich, ciemnych, zimnych dni staje się oczywiste aż do bólu. Listopad to miesiąc najbardziej beznadziejny, jako że deszcz i błoto, które w marcu i kwietniu są zwiastunem ciepła i nadziei, w tym przedzimowym okresie przynoszą tylko smutek i przygnębienie.

Nie boją się tylko psychicznie chorzy, którzy nie potrafią realnie ocenić niebezpieczeństwa i nie rozumieją, czym jest życie i jakie to straszne je utracić. Normalny człowiek powinien się bać, jeżeli ma instynkt samozachowawczy.