cytaty z książek autora "Paul Micou"
Znam tylko jeden jedyny argument za popisywaniem się na scenie: pieniądze. A pieniądze nie są wystarczającym argumentem dla artysty.
[Dawid do Pierre’a] – Pamiętasz, jak cię kiedyś nazwałem… żałosnym?
– Owszem, pamiętam.
Czyżby wstęp do wielkiej apologii?
– Mówiłem to szczerze.
Wijąc się z bólu na łożu śmierci, Chanat uosabiał szczyt marzeń każdego twórcy epoki romantyzmu: doszczętnie sknocić nie tylko własne życie, ale nawet śmierć.
Słowem "artysta" nazbyt łatwo usprawiedliwia się słabość psychiczną, ambiwalencję moralną i nieodpowiedzialny stosunek do najbliższych.
[Ż]yjemy, ćwiczymy, obiecujemy nie przynieść sobie wstydu.