cytaty z książki "Kobieca Agencja Detektywistyczna Nr 1"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Nie zapominamy, pomyślała mma Ramotswe. Głowy mamy wprawdzie nieduże, ale wspomnień w nich tyle, ile czasem na niebie bzyczących pszczół - tysiące zdarzeń, zapachów, miejsc, drobnych rzeczy, które nam się w życiu trafiły i które nieoczekiwanie wracają, aby przypomnieć nam o tym, kim jesteśmy. Kto ja jestem? Jestem Precious Ramotswa, obywatelka Botswany, córka Obeda Ramotswe, który zmarł, ponieważ pracował w przeszłości jako górnik i nie mógł już oddychać. Jego życie nie zostało zanotowane w annałach. Kto ma spisywać życie prostych ludzi?
Świat roi się od mężczyzn, którzy czekają na atrakcyjną dziewczynę, żeby się w nią wczepić i powoli zniszczyć jej życie. Tacy mężczyźni są jak pijawki, wysysają serce dobrej kobiety, aż w końcu nie ma w nim ani kropli miłości. Obed wiedział, że trwa to bardzo długo, bo kobiety dysponują olbrzymimi zasobami dobroci.
Powiedziałem mu, że Zululand z jego opowieści wygląda ciekawie, ale każdy człowiek ma w sercu mapę swojej ojczyzny i że serce nigdy mu nie pozwoli zapomnieć o tej mapie.
He looked at her in the darkness, at this woman who was everything to him - mother, Africa, wisdom, understanding, good things to eat, pumpkins, chicken, the smell of sweet cattle breath, the white sky across the endless, endless bush, and the giraffe that cried, giving its tears for women to daub on their baskets; O Botswana, my country, my place.
Przerwała swoje rozmyślania. Nadeszła pora wyjąć dynię z garnka i zjeść. W ostatecznym rozrachunku takie jest rozwiązanie wielkich problemów życiowych. Można myśleć i myśleć i nie dojść do żadnych wniosków, ale dynię zjeść trzeba. To sprowadza człowieka z powrotem na grunt rzeczywistości.
The teacher was impressed and complimented the cousin on what she had done. This was virtually the first praise that she had ever received for any task she had performed; Obed had thanked her, and done so often an generously, but it had not occurred to him to praise her, because in his view she was just doing her duty as a woman and there was nothing special about that.
Mma Ramotswe nie chciała, żeby Afryka się zmieniła. (...) Ona nie mogłaby być nikim innym niż Afrykanką, nawet gdyby ktoś przyszedł do niej i powiedział: "Masz tu pigułkę, najnowsze osiągnięcie nauki. Zażyj ją, a staniesz się Amerykanką". Odmówiłaby. Nigdy w życiu. Dziękuję, postoję.
(...) every man has a map in his heart of his own country and that the heart will never allow you to forget this map. I told him that in Botswana we did not have the green hills that he had in his place, nor the sea, but we had the Kalahari and land that stretched further than one could imagine.