cytaty z książki "Ne t'éloigne pas"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
Przeszłość nigdy nas nie opuszcza. Choćby ją zapakować w pudła i upchnąć w jakiejś szafie, tak jak pudła z gratami, które się przechowuje lecz nigdy nie otwiera, i tak pewnego dnia, kiedy dopadnie nas prawdziwy świat, idziemy do tej szafy i przeglądamy zawartość pudeł.
Jak zawsze mawiał jego ojciec: nie ma góry bez dołu, lewej strony bez prawej – i nie można przeżyć dobrych chwil, nie spodziewając się złych.
Igranie z ogniem to jedno, a skok prosto w płomienie to coś zupełnie innego.
Dlaczego upieramy się, że możemy być tylko jedną osobą, mieć jedno życie, które całkowicie nas określa? Dlaczego nie możemy mieć więcej osobowości? I dlaczego musimy zniszczyć którąś z nich, żeby stworzyć drugą? Twierdzimy, że w każdym z nas jest człowiek renesansu tęskniący za „pełną symetrią”, a jednak różnice między nami są tak naprawdę niewielkie. W rzeczywistości potrafimy przepędzić tego niesfornego ducha, żeby się dostosować, zdefiniować jako jedna i tylko jedna osoba.
Człowieka nie ocenia się po tym, ile razy upada. Ważne jest, ile razy się podnosi.
Wiem,że niewiele jest rzeczy gorszych od złamanego serca,lecz nie jest to coś, z czego nie można się wyleczyć.
Ludzie potrzebują wyjaśnień. Chcą zakończeń. Nadzieja, jak wiedział Broome, może być wspaniałą rzeczą. Może także każdego dnia niszczyć cię na nowo. Nadzieja może być najokrutniejszą rzeczą na świecie.
(...) strach jest okropny, ale bezsilność jeszcze gorsza.
Niektórzy ludzie przyciągają kłopoty. Niektórzy ludzie, niezależnie od tego, jak łatwa otworzy się przed nimi droga życia, znajdą sposób, żeby wszystko zepsuć.
Niektórych dziewczyn po prostu pożądasz. Niektóre po prostu chcesz mieć, lubisz je albo myślisz, że byłoby z nimi fajnie. A jeszcze inne… no, może tylko jedna dziewczyna sprawia, że chciałbyś być z nią zawsze. – Fester nachylił się do Raya. – Czy tak było z Cassie?
Jeżeli chodzi o mózg, wierzę w stare powiedzenie: nieużywany zanika.
Chociaż się kochali, ich małżeństwo było katastrofą. Czasem tak bywa. Małżeństwo cementuje niektóre związki. Inne kompletnie niszczy.
Wiedziała jednak co nieco na temat słabości ludzkiej natury. Znów przyjdzie niepokój. Musi tak być. Smutek, strach, namiętność, najmroczniejsze tajemnice – nic nie trwa wiecznie. Może jednak jeśli nabierze powietrza w płuca i wstrzyma oddech, to uczucie pozostanie z nią, przynajmniej jeszcze przez chwilę.
Nasi nieszczęśliwi, biedni rodzice wmawiają nam, że możemy osiągnąć szczęście jedynie wtedy, gdy postanowimy żyć dokładnie tak jak oni.
Wy, którzy ukradkiem baraszkowaliście w każdym możliwym miejscu, teraz już ledwie patrzycie na siebie, kiedy jesteście nadzy. Myślicie, że to nieistotne – naturalne i nieuniknione – ale oddalacie się. Kochacie się, pod pewnymi względami bardziej niż kiedykolwiek, ale oddalacie się od siebie i albo nie walczycie z tym, albo po prostu tego nie dostrzegacie.
Na przykład nasi nieszczęśliwi, biedni rodzice wmawiają nam, że możemy osiągnąć szczęście jedynie wtedy, gdy postanowimy żyć dokładnie tak jak oni. Nigdy nie mogła pojąć takiej logiki. Jak brzmi definicja szaleństwa? Wielokrotne powtarzanie tej samej czynności i oczekiwanie różnych rezultatów.
Ufałem ci. Bezgranicznie. Ożeniłem się z tobą, kochałem cię i wiem, że ty kochałaś mnie. Dzieliliśmy życie, łoże, mamy dzieci. – Dave przełknął ślinę, odwrócił wzrok i znów na nią spojrzał. – Powierzyłbym ci moje życie. Wiesz o tym. – Wiem. – A jednak nie zawsze ci wierzyłem. Można komuś ufać i wiedzieć, że jest jeszcze coś, co ta osoba ukrywa. Wiesz, co chcę powiedzieć? – Tak
Nadzieja, jak wiedział Broome, może być wspaniałą rzeczą. Może także każdego dnia niszczyć cię na nowo. Nadzieja może być najokrutniejszą rzeczą na świecie.
Bez względu na to, jakie się ma wspomnienia, dobre czy złe, przeszłość nigdy nas nie opuszcza. Choćby ją zapakować w pudła i upchnąć w jakiejś szafie, tak jak pudła z gratami, które się przechowuje, lecz nigdy nie otwiera, i tak pewnego dnia kiedy dopadnie nas prawdziwy świat, idziemy do tej szafy i przeglądamy zawartość pudeł.
Miłość jego życia odeszła - znowu - a kiedy tak się dzieje, kiedy mężczyzna będący na dnie upada jeszcze niżej, może wtedy zrobić tylko jedno. Upić się.
To były dobre czasy, pełne życia i radości. Jednak również pełne strachu. Ale czy jedno nie jest nierozerwalnie związane z drugim? Czy nie są nierozłączną parą?
Człowieka nie ocenia się po tym, ile razy upada. Ważne jest, ile razy się podnosi.
[...] strach jest okropny, ale bezsilność jeszcze gorsza.
Poznała największą różnicę pomiędzy tymi, którzy mają szczęście i pochodzą z dobrych rodzin, a tymi, dla których los nie był tak łaskawy. Im większym zaś jesteś szczęściarzem i im więcej drzwi otwiera się przed tobą z powodu twojego pochodzenia, tym większą odczuwasz potrzebę udowodnienia innym, że zawdzięczasz to swojej inteligencji lub ciężkiej pracy. Na tym świecie najważniejsze są problemy z samooceną.
[...] bez względu na to, jakie się ma wspomnienia, dobre czy złe, przeszłość nigdy nas nie opuszcza. Choćby ją zapakować w pudła i upchnąć w jakiejś szafie, tak jak pudła z gratami, które się przechowuje, lecz nigdy nie otwiera, i tak pewnego dnia, kiedy dopadnie nas prawdziwy świat, idziemy do tej szafy i przeglądamy zawartość pudeł.
[...] a kiedy tak się dzieje, kiedy mężczyzna będący na dnie upada jeszcze niżej, może wtedy zrobić tylko jedno. Upić się.
Nie ma góry bez dołu, lewej strony bez prawej - i nie można przeżyć dobrych chwil, nie spodziewając się złych.
W porządku. Jak powiedziałam, niczego nie chciałabym zmienić. Takie jest życie. Można znaleźć radość i szczęście, ale nie można mieć wszystkiego.