Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Każdy, kto został zmuszony przez los do tego, aby usiąść na wózku i tylko na nim się poruszać, marzy o tym, by wrócić do sprawności. Mało koto się do tego przyznaje. Zdecydowana większość osób z niepełnosprawnościami bardzo mocno to pragnienie w sobie zakopała, żeby nie czuć każdego dnia rozczarowania, kiedy ponownie siadają na wózek. (…) Możemy mówić światu, że jest ekstra, że na wózku mogę wszystko, ale to zwykły bullshit.

Czasem dopada mnie myśl, że już wszystko zrobiłem, i czuję niedosyt, przez co wiem, że muszę nieustannie stawiać sobie nowe wyzwania.

Szczerze...? Wszystko bym oddał, by móc znowu chodzić, cieszyć się życiem. Wziąłbym kredyt, zadłużył się, poruszyłbym niebo i ziemię, żeby zebrać pieniądze na takie leczenie. Ktoś może mówić, że kocha życie na wózku... Ale to będzie kłamstwo, próba pokazania swojej sytuacji z pozytywnej strony. Każdy, kto został zmuszony przez los do tego, żeby usiąść na wózku i tylko na nim się poruszać, marzy o tym, by powrócić do sprawności.

I ta świadomość, że tak daleko zaszedłem i zawdzięczam to sobie, własnej determinacji, uporowi, ciężkiej pracy, sprawiała, że unosiłem się nad ziemią.

Ależ się cieszę. Idzie nowe, czerpię z życia, nie wycofuję się. Mam ochotę krzyczeć: "Hej, świecie, jestem tutaj!".

Często największymi barierami nie są wcale ograniczenia fizyczne, a bariery w naszych głowach.

Czuję się, jakbym narodził się na nowo. Uczę się smarować kromki masłem, kroić warzywa i owoce. Wszystkim się chwalę, że sam zrobiłem sobie kanapkę i ją zjadłem, dzwonię do rodziców, brata, każdy się cieszy, jakbym co najmniej wszedł na Mount Everest.

A jeśli się boisz, zadaj sobie pytanie: co najgorszego może się wydarzyć? Odpowiedź bardzo często pokazuje, że nie ma większych przeszkód, by coś w swoim życiu zmienić i - jak mawiam- wziąć się z życiem za bary, zacząć w pełni decydować o sobie, pozwolić sobie na samodzielność.

Warto ratować nawet beznadziejne przypadki, bo może się okazać, że ta beznadziejność zostanie przekuta w naprawdę coś dobrego. Uważam, że właśnie tak było ze mną.