cytaty z książki "Ciemność przed świtem"
katalog cytatów
[+ dodaj cytat]
- Złapiesz mnie, jak spadnę, co? - pytam.
- Złapię cię, zanim zdążysz się ześlizgnąć.
[...] Ale czasem po prostu chcemy udowodnić, że nie boimy się ciemności. Nawet jeżeli jest inaczej.
Kiedy ktoś, kto posiada moc zniszczenia wszystkiego, co jest ci drogie, okazuje niezadowolenie, musisz robić wszystko, żeby go uszczęśliwić. Nawet jeżeli to unieszczęśliwia ciebie. Nawet jeżeli prawie wszystko, co było ci drogie, już ci odebrano.
Widzę pustkę w twoim sercu. Chciałbym umieć ją wypełnić. Ale wiem też, że blizny, które czujesz w środku, umacniają cię. Sprawiają, że jesteś sobą. Życie kształtuje cię w równym stopniu, co śmierć." ~Victor, str.241-242
Dzielnica jest zniszczona, wąskie uliczki zaśmiecone. Moja wyobraźnia szaleje i przed oczami stają mi wszelkiego rodzaju nielegalne interesy tu załatwiane. Krew za pieniądze, krew za narkotyki, krew za jedzenie. Cenna purpura, która płynie w moich żyłach, stała się walutą nowego świata.
Odkąd cię poznałem, po raz pierwszy w życiu zrozumiałem, o co walczę. Jesteś dla mnie każdym wschodem słońca, którego nigdy nie zobaczę.
Żyję dość długo, by wiedzieć, że z czasem wszystko blednie. Wszystko zamienia się w pył. Budynk...Pomniki...Ludzie...Nawet wspomnienia. Ból, który czujesz, złość, beznadzieja... z czasem znikną. Pewnego dnia poczujesz iskierkę nadziei." ~Victor, str.242
Słońce nisko na horyzoncie zmieniło miasto z ciemno-pomarańczowego w jasnoniebieskie i ciemnofioletowe, aż w końcu w czarne. Wszyscy wokół nas zaczynają się niespokojnie kręcić, z niedowierzaniem spoglądając na zegarki. Dzwonią do domów, a sygnały odbijają się o jedyną wieżę radiową w środku miasta. Nic mi nie jest, mówią. Później wyszedłem. Wiem. Niedługo będę w domu. Dla niektórych tramwaj jest za wolny, więc wyskakują i po prostu puszczają się pędem.