Johannes Thiele

Romy -piękna, fascynująca, utalentowana, kochająca i bardzo wrażliwa aktorka wszech czasów. Była sławna na cały świat, kariera nabierała skrzydeł, fani aktorki rozsiani po całej kuli ziemskiej, a Romy? Ona zwykła kobieta, która kochała, kochała bezgranicznie, całą sobą, całym sercem jednego mężczyznę, Alaina Delona. Alan był przy niej, szaleńczo wirował świat. Alain odchodził, świat przestawał się kręcić. W książce czytamy o wszystkich mężczyznach pojawiających się w życiu aktorki, którzy na swój sposób na nowo kształtowali całą Romy i jej serce. Ale wydaje mi się że serce Romy szaleńczo i z poświęceniem, kochało tylko jeden jedyny raz. Alain wracał, odchodził, wracał, odchodził, istny kołowrót emocjonalny. A Romy? Czekała, z nadzieją że on się w końcu zmieni. Książkę polecam fanom Pani Schneider, którzy po przeczytaniu lektury poznają bliżej wzloty i upadki nie wielkiej znanej aktorki, tylko zwykłej kobiety, jej uczucia, spisane myśli, wypowiedzi na kilka życiowych tematów i co najważniejsze wszystkie poważne miłosne relacje, w jakich przyszło Romy w jej trudnym życiu funkcjonować..