Najnowsze artykuły
- ArtykułyAzyl i więzienie dla duszy – wywiad z Tomaszem Sablikiem, autorem książki „Mój dom”Marcin Waincetel1
- ArtykułyZa każdą wielką fortuną kryje się jeszcze większa zbrodnia. Pierre Lemaitre, „Wielki świat”BarbaraDorosz5
- ArtykułyStworzyć rzeczywistość. „Półbrat” Larsa Saaybe ChristensenaBartek Czartoryski16
- ArtykułyNagroda im. Ryszarda Kapuścińskiego: poznaliśmy 10 nominowanych tytułówAnna Sierant17
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Jadwiga Beck
Znana jako: Jadwiga SalkowskaZnana jako: Jadwiga Salkowska
1
6,1/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Urodzona: 13.10.1896Zmarła: 20.01.1974
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,1/10średnia ocena książek autora
43 przeczytało książki autora
49 chce przeczytać książki autora
1fan autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Kiedy byłam Ekscelencją Jadwiga Beck
6,1
Książka krótka, napisana prosto, ciekawie, ujęta codzienność życia Ekscelencji czyli podejmowanie różnych gości, opisy zwiedzonych państw, a także załatwianie spraw politycznych. Znajdują się tu też ciekawe wtrącenia na temat znanych osób-Piłsudskim, Mussolinim, jednak najbardziej zaskoczył mnie opis Hitlera(pani Jadwiga wraz z mężem byli jego gośćmi).
Kiedy byłam Ekscelencją Jadwiga Beck
6,1
Do przeczytania tej książki zainspirowała mnie pewna anegdota o dekoracji stołu na nieoficjalnym śniadaniu wydawanym przez państwa Becków, którą powtarzają wszystkie szanujące się popularne książeczki o Dwudziestoleciu. Dekoracja składała się z małych stateczków, które przez jednego z zaproszonych dygnitarzy odebrana została jako... wyraz polskich ambicji kolonialnych.
Rozumiecie więc, że po takim "teaserze" moje oczekiwania były bardzo wysokie. Szybko okazało się, że anegdotka o śniadaniu była jedną z najbarwniejszych w tej niedługiej książce - i pod tym względem "Kiedy byłam ekscelencją" zostawiła mi trochę niedosytu. Jeśli jednak zapomnieć o oczekiwaniach i przyjąć styl pani Beckowej takim, jakim jest, dostajemy troszkę nostalgiczną i do pewnego momentu bardzo pogodną opowiastkę o tym, jak autorka i jej mąż radzili sobie na eksponowanym stanowisku w młodym polskim państwie. Tam, gdzie brakowało tradycji i tzw. pamięci instytucjonalnej, ratowały ich wdzięk i naturalna klasa.
Na pewno urokowi książeczce pani Beck dodają humorystyczne opowieści o znanych postaciach historycznych, które autorka podaje zawsze bardzo taktownie.
Jak każda nostalgiczna, czarująca opowieść o Dwudziestoleciu, ta również kończy się wojną, ucieczką, prześladowaniem. Dużą część wspomnień pani Beck zajmują ostatnie tragiczne lata życia jej męża - widać, że i to wydarzenie, i jej późniejsze trudności odcisnęły na niej swoje piętno.