Najnowsze artykuły
- ArtykułyCzytamy w weekend. 26 kwietnia 2024LubimyCzytać193
- ArtykułySzpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”Marcin Waincetel6
- ArtykułyWyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała ŁuczyńskiegoLubimyCzytać2
- Artykuły„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!LubimyCzytać2
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Piotr Kłodkowski
7
7,2/10
Biografia
Piotr Kłodkowski jest absolwentem Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie uzyskał również stopień doktora nauk humanistycznych. Ukończył podyplomowe studia Master of Business Administration na Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Specjalista w zakresie politologii i stosunków międzynarodowych. Uczestnik staży naukowych w National Institute of Modern Languages/Quaid-i-Azam University w Islamabadzie, University Collage Cork w Irlandii, Clare Hall, Cambridge University. Autor ponad 50 publikacji. Pracownik Katedry Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.
Piotr Kłodkowski jest absolwentem Uniwersytetu Jagiellońskiego, gdzie uzyskał również stopień doktora nauk humanistycznych. Ukończył podyplomowe studia Master of Business Administration na Akademii Ekonomicznej w Krakowie. Specjalista w zakresie politologii i stosunków międzynarodowych. Uczestnik staży naukowych w National Institute of Modern Languages/Quaid-i-Azam University w Islamabadzie, University Collage Cork w Irlandii, Clare Hall, Cambridge University. Autor ponad 50 publikacji. Pracownik Katedry Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej w Wyższej Szkole Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie.
7,2/10średnia ocena książek autora
133 przeczytało książki autora
176 chce przeczytać książki autora
2fanów autora
Zostań fanem autoraSprawdź, czy Twoi znajomi też czytają książki autora - dołącz do nas
Książki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Imperium boga Hanumana. Indie w trzech odsłonach
Piotr Kłodkowski
7,1 z 37 ocen
131 czytelników 8 opinii
2018
Nepal. Od królestwa do republiki
Piotr Kłodkowski, Anna Siewierska-Chmaj
0,0 z ocen
0 czytelników 0 opinii
2008
Islam : między stereotypem a rzeczywistością
Piotr Kłodkowski, Agata Marek
5,0 z 5 ocen
9 czytelników 0 opinii
2006
Wojna światów? O iluzji wartości uniwersalnych
Piotr Kłodkowski
7,2 z 13 ocen
32 czytelników 1 opinia
2002
Najnowsze opinie o książkach autora
Imperium boga Hanumana. Indie w trzech odsłonach Piotr Kłodkowski
7,1
Dlaczego ruchy rewolucyjne w Indiach i Nepalu powołują się na Mao Tse Tunga ? To przecież ojciec założyciel Chińskiej Republiki Ludowej. Indie ciągle mają z ChRL nierozstrzygnięty spór graniczny. Gdzie Krym, gdzie Rzym ?
Kogo w XXI wieku inspiruje jakiś gnom z prehistorii ? Czemu na sztandary nie wzięli Karola Marksa ? Jakby nie brał, poważanego do dzisiaj filozofa.
Takie pytanie nurtowało mnie za każdym razem, gdy czytając na temat sytuacji politycznej Indii natykałem się na wzmianki o Naksalitach. Rewolucjonistach z indyjskiej prowincji, którzy na swoje sztandary wzięli właśnie Mao i powszechnie nazywani są maoistami. Opanowali dużą część kraju a motywy ich działania są dosyć oczywiste, Indie to kraj ogromnych nierówności.
Czytając książkę „Imperium Boga Hanumana. Indie w trzech odsłonach” prof. Piotra Kłodkowskiego
trafiłem na proste wyjaśnienie. Chińska rewolucja Mao z 1949 roku miała chłopski rodowód, nie robotniczy jak ruchy europejskie. Marks odwoływał się przede wszystkim do klasy robotniczej a Mao do chłopów, bo taka była struktura ludności Chin. W indyjskim, czy nepalskim interiorze nie ma fabryk, nie ma więc robotników. Naksalici to partyzantka bezrolnych chłopów, a legenda Mao przetrwała w Azji podobnie jak legenda Che Guevary w Ameryce Łacińskiej.
Wiele, bardzo interesujących informacji. Nie jest to jednak książka dla początkujących miłośników Indii.
Imperium boga Hanumana. Indie w trzech odsłonach Piotr Kłodkowski
7,1
„Imperium boga Hanumana” Piotra Kłodkowskiego to przede wszystkim próba scharakteryzowania głównych nurtów indyjskich przemian społeczno-politycznych ostatnich lat. Autor, jako przedstawiciel polskiej dyplomacji w Indiach, miał możliwość bliższego przyjrzenia się jak funkcjonują indyjskie elity. Z możliwości tej skorzystał i dzieli się teraz swoją wiedzą, obserwacjami i przemyśleniami (choć tych ostatnich w książce jakby trochę mniej) na temat współczesnych Indii. Autor stawia sobie za cel także przybliżenie Indii polskiemu czytelnikowi. I ten cel udaje mu się osiągnąć!
Mamy z jednej strony spojrzenie na hinduizm raczej jako sposób życia niż oderwaną od rzeczywistości religię. Mamy także próbę wielostronnego pokazania postaci Narendry Modiego, wciąż budzącego tak nadzieje jak i kontrowersje. Dzięki „Imperium...” otrzymujemy także przy okazji zgrubny wgląd w aktywność polskich służb zagranicznych. To z jednej strony wielka zaleta ale i po trochu wada tej książki. Główną zaletą pozostaje w każdym razie, bardzo wysoki poziom merytoryczny tekstu.
W książce nie brakuje także polskich akcentów, które (zapewne) powinny bardziej trafić do polskiego czytelnika. Choć nie wiem, czy nie powinny one trafić raczej do osobnej publikacji, ponieważ odbiegają trochę od głównego tematu. Ale skoro już się tu znalazły... to moje szczególne uznanie zdobyła część o Stefanie Norblinie, któremu nawet w polskiej Wikipedii poświęcono stosunkowo niewiele miejsca. A o jego epizodzie indyjskim są tam raptem raptem dwa zdania. Jako uzupełnienie tematu mogę polecić także dokument filmowy - „Chitraanjali. Stefan Norblin w Indiach” (https://ninateka.pl/film/chitraanjali-stefan-norblin-in-india).
Książka ma jednak (dla mnie) także swoje „wady”. Jedną z nich jest zbyt wyważona i nawet trochę monotonna narracja. Byłoby to całkowicie zrozumiałe w oficjalnych komunikatach dyplomatycznych czy publikacjach akademickich, ale moim zdaniem książka dla szerokiej rzeszy czytelników i to pisana po latach od relacjonowanych wydarzeń, powinna bardziej porywać narracją. Może również od strony emocjonalnej. Daleki jestem od namawiania autora do konfabulacji, jak to bywa w książkach z „wypraw” polskich celebrytów. Jednak ożywienie narracji mnie by się bardzo spodobało.
Drugą „wadą” była dla mnie także dość jednostronne spojrzenie na niektóre tematy. Nie mam tu na myśli spojrzenia w duchu jednej opcji politycznej (w książce spotkamy szerokie spektrum przedstawicieli różnych stron sceny politycznej Indii czy Nepalu). Chodzi mi raczej o budowanie przez autora opowieści wynikającej w dużej mierze ze spotkań z osobami wykształconymi, znanymi, znaczącymi w społeczeństwie. To oczywiście naturalna kolej rzeczy w pracy dyplomatycznej, ale znowu – w książce autorstwa dobrego znawcy tematu, również jakieś szersze spojrzenie „oddolne” byłoby bardzo wartościowym uzupełnieniem. Wiadomo, że dyplomata to nie reporter i nie będzie się na przykład szwendał po ulicach z plecakiem i nagabywał przechodniów o ich zdanie na jakiś temat. Autor próbował choćby pociągnąć za język np. wożącego go, miejscowego kierowcę, ale głosu „ludu” w narracji Piotra Kłodkowskiego trochę mi jednak brakowało do pełnego obrazu sytuacji.
Podsumowując, chcę (pomimo marudzenia) podkreślić, iż uważam „Imperium boga Hanumana” za bardzo wartościową pozycję, umiejętnie podsumowującą ostatnie lata społeczno-politycznego życia Indii. Bardzo na naszym rynku brakuje takich mądrych książek, pisanych ze znajomością tematu i wyczuciem problemu. Pozostaje cieszyć się, że również tacy ludzie (jak autor),w naszej dyplomacji pracowali (a chciałbym wierzyć, że i obecnie pracują osoby o podobnych kwalifikacjach). Mam także nadzieję, że autor będzie także w przyszłości popularyzował w naszym kraju tematykę indyjską.
Zdecydowanie polecam „Imperium boga Hanumana” każdemu zainteresowanemu tematyką indyjską, choć zastrzegam, że trzeba się podziewać raczej spokojnej i rzeczowej niż porywającej i emocjonalnej lektury. Jednak nawet ktoś zainteresowany tematyką ma szanse dowiedzieć się czegoś nowego.
P.S.
Ilustrowana wersja recenzji na http://cyfranek.booklikes.com