Jesteśmy społecznością, która kocha książki

Z każdym dniem była w tym coraz lepsza, z każdym dniem silniejsza. Z każdym dniem traciła odrobinę człowieczeństwa, a stawała się bardziej potworem.

Marynka była południcą. Jej przeciwniczką, Rywalką, Jej...
Czy istnieje słowo opisujące rywalkę, którą pragnie się pocałować?

Nie ważne jak ciemna jest noc, po niej zawsze przychodzi nowy dzień. Słońce jeszcze nigdy nikogo nie zawiodło.

W tej chwili nie potrzebowały słów. Przemawiały za nie takie same miny.
Pozwól, że cię ocale.
Nie, pozwól, że to ja ocalę ciebie.
Nawet kiedy ich życie wisiało na włosku, nie potrafiły przestać rywalizować.

-Lubisz mieszkać w klatce?

-Nie wiesz, że mieszkasz w klatce dopóki nie zaczniesz rzucać się na kraty. Przetrwanie to też jest wybór.

Ale świat jest okrutny, Kajtusiu [...] Świat to nie bajka. A potwory takie jak my rzadko doświadczają szczęśliwego zakończenia. Rzadko dostają to, czego chcą. Chociaż w twoim wypadku jeszcze może być inaczej, więc na twoim miejscu bym się nie przejmowała.