Najnowsze artykuły
- ArtykułyPierwszy zwiastun drugiego sezonu „Władcy Pierścieni: Pierścieni Władzy” i nie tylkoLubimyCzytać3
- ArtykułyKocia Szajka na ratunek Reksiowi, czyli o ósmym tomie przygód futrzastych bohaterówAnna Sierant1
- ArtykułyAutorka „Girl in Pieces” odwiedzi Polskę! Kathleen Glasgow na Targach Książki i Mediów VIVELO 2024LubimyCzytać1
- ArtykułyByliśmy na premierze „Prostej sprawy”. Rozmowa z Wojciechem ChmielarzemKonrad Wrzesiński1
Popularne wyszukiwania
Polecamy
White Cameron
1
6,9/10
Pisze książki: biografia, autobiografia, pamiętnik
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
6,9/10średnia ocena książek autora
245 przeczytało książki autora
291 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Najnowsze opinie o książkach autora
Diler White Cameron
6,9
Kiedy wypożyczyłam tę książkę z biblioteki chyba spodziewałam się czegoś innego. Zaskoczyłam się jednocześnie pozytywnie i negatywnie. To co mi się podobało to "technikalia" - autor poświęca sporo miejsca na tłumaczenie historii danego narkotyku, zmieniających się trendów popularności w różnych częściach świata. Pierwsza połowa tej książki opowiada bardziej o historii autora jako dilera - i to jest moim zdaniem ta ciekawsza część. Druga połowa jest poświęcona w większej części jego uzależnieniu i chyba tutaj wychodzi mimo wszystko nie najlepszy warsztat pisarski autora - po prostu ciężko mi było zrozumieć co wtedy przeżyłam, nie mogłam się wczuć w głównego bohatera, mimo, że wszystko było opisane dość dokładnie. Zabrakło mi w tej części trochę więcej "otworzenia się" przed czytelnikiem. Ogólnie jednak uważam, że warto sięgnąć po tę pozycję jeśli komuś wpadnie w ręce - na pewno skłania do refleksji, autor przedstawia własne zdanie i własny punkt widzenia, ale nikomu niczego nie narzuca, co sprawia, że przyjemnie się polemizuje w myślach z jego argumentami.
Diler White Cameron
6,9
"Diler" wyróżnił się na tle dotychczas przeczytanych przeze mnie książek poruszających temat narkotyków. Żywy, plastyczny, w jakiś sposób pierwotny, ale niepozbawiony finezji język utrzymywał mnie w skupieniu.
Z jednej strony mdłe "od zera do bohatera", z drugiej historia podana w tak przystępny i wciągający sposób, że byłam w stanie wybaczyć wszelkie wady. Autor pisze o temacie, na którym naprawdę się zna - to czyni utwór przekonującym.
Im dalej, tym odczuwalna może się stać pewna monotonia.
Subiektywnie umieszczam tę książkę na liście moich ulubionych.