Inny rodzaj zła Andrew Wilson 6,6
ocenił(a) na 63 lata temu Bardzo przyjemnie było poczuć ten charakterystyczny dreszczyk emocji, gdy rozpoczyna się czytanie " smacznej" powieści detektywistycznej , lekkiej, którą można czytać z przymrużeniem oka m.in. dzięki realiom z innej epoki, delikatnemu poczuciu humoru, nie nazbyt realistycznym opisom zbrodni, pewnej eleganckiej umowności, stylowi retro w popełnianiu i rozwiązywaniu zagadek kryminalistycznych. Początek podróży, przywitanie wyspy, poznanie bohaterów wydawało się obiecujące. Dość szybko jednak książka zaczęła z lekka nudzić, przeciągać, być zbyt oczywista i nachalna w tym nadmiernym graniu na ogranych schematach , szablonach. Za dużo podejrzanych sytuacji, zbrodni, postaci, zwrotów akcji. A kluczowa chyba dla mnie była rezerwa w stosunku do bohaterki - jej motywacje, sposób rozmawiania z ludźmi, sposób analizowania poszlak lekko mnie irytowały, były jakieś niespójne, trudne do uwierzenia. Dość przyjemnie się czytało te książkę, ale i cieszę się, że szybko przez nią przemknęłam i mogę chwycić za kolejną. Polecam jako niezobowiązującą, relaksującą lekturkę.