Lidia Tasarz

Życie zaczyna się po… Tak naprawdę to życie zaczyna się każdego dnia rano, a na pewno nigdy nie jest za późno, żeby realizować swoje marzenia. Dowodem na to jest Lidia Tasarz, której pierwsza powieść - „Nić Ariadny” ukaże się latem 2017 roku.
Lidia Tasarz urodziła się ( 9 listopada 1957 roku) i wychowała w Kruszwicy, niemal u podnóża Mysiej Wieży. Obecnie jednak mieszka w malowniczym domku w środku lasu, w niewielkiej wsi w okolicach Golubia-Dobrzynia. Mama, żona, a nawet babcia - współwłaścicielka trzech psów i kota. Uwielbia dobrą, aromatyczną kawę (koniecznie z mlekiem), kokosowe słodkości, dobrą literaturę i muzykę. Pasjonatka nowinek technicznych, która niemal od zawsze pisała "do szuflady" - kiedyś tej w biurku, a ostatnio - tej wirtualnej. Jej debiutancka powieść „Nić Ariadny”, która już latem pojawi się w księgarniach, to niesamowicie wciągająca i trzymająca w napięciu książka, od której nie sposób się oderwać, dopóki nie dotrzemy do samego końca. "Nić Ariadny" zaskakuje i trzyma w napięciu od pierwszej do ostatniej strony. Pasjonująca historia, lekki styl i barwne postacie – to wszystko sprawia, że książka niemal „czyta się sama”.
- 63 przeczytało książki autora
- 115 chce przeczytać książki autora
Wszystkie książki i czasopisma
Cytaty
Każde przeczytane słowo przenosi mnie w świat, którego wprawdzie nie pamiętam, ale który jest mi naprawdę bliski. Czuję, że to był mój świat i moje życie. Tak bardzo chciałabym to wszystko pamiętać. Chociaż obraz, który wyłania się z pamiętnika, jest smutny, pełen tęsknoty i bólu, to jednak podświadomie wiem, że jest prawdziwy i jest mój.
Każde przeczytane słowo przenosi mnie w świat, którego wprawdzie nie pamiętam, ale który jest mi naprawdę bliski. Czuję, że to był mój świat...
Rozwiń ZwińCzy to fragmenty mojego życia, moich myśli i przeżyć są zamknięte w tym zeszycie? Boże, jeśli to naprawdę ja, to może wreszcie dowiem się o sobie czegoś więcej, co pozwoli mi rozpoznać siebie i przypomnieć sobie swoją przeszłość.
Czy to fragmenty mojego życia, moich myśli i przeżyć są zamknięte w tym zeszycie? Boże, jeśli to naprawdę ja, to może wreszcie dowiem się o ...
Rozwiń ZwińWiem już na pewno, że moje dotychczasowe życie nie było zwykłe i nudne. Obawiam się, że mogło być nawet niebezpieczne. Co gorsze, chyba nadal takie jest. Czy w tej chwili grozi mi jakieś niebezpieczeństwo? Czy może to ja komuś zagrażam?
Wiem już na pewno, że moje dotychczasowe życie nie było zwykłe i nudne. Obawiam się, że mogło być nawet niebezpieczne. Co gorsze, chyba nada...
Rozwiń Zwiń