Najnowsze artykuły
- Artykuły17. Nagroda Literacka Warszawy. Znamy 15 nominowanych tytułówLubimyCzytać1
- ArtykułyEkranizacja Chmielarza nadchodzi, a Netflix kończy „Wiedźmina” i pokazuje „Sto lat samotności”Konrad Wrzesiński3
- ArtykułyCzy książki mają nad nami władzę? Wywiad z Emmą Smith, autorką książki „Przenośna magia“LubimyCzytać1
- ArtykułyŚwiatowy Dzień Książki świętuj... z książką! Sprawdź, jakie promocje na ciebie czekają!LubimyCzytać4
Popularne wyszukiwania
Polecamy
Pemba Gyalje-Sherpa
1
7,7/10
Pisze książki: reportaż
Ten autor nie ma jeszcze opisu. Jeżeli chcesz wysłać nam informacje o autorze - napisz na: admin@lubimyczytac.pl
7,7/10średnia ocena książek autora
333 przeczytało książki autora
376 chce przeczytać książki autora
0fanów autora
Zostań fanem autoraKsiążki i czasopisma
- Wszystkie
- Książki
- Czasopisma
Mordercza góra. Relacja najtragiczniejszej katastrofy wspinaczkowej na K2
Pat Falvey, Pemba Gyalje-Sherpa
7,7 z 270 ocen
701 czytelników 44 opinie
2015
Najnowsze opinie o książkach autora
Mordercza góra. Relacja najtragiczniejszej katastrofy wspinaczkowej na K2 Pat Falvey
7,7
Uwielbiam filmy, reportaże i opowieści o wyprawach w góry wysokie. Natomiast ta książka mnie po prostu wymęczyła. Jak bym czytała drobiazgowe zeznania uczestników dla zbadania przyczyn tragedii przez komisję.
Ważniejsze natomiast jest to, że ludzie idą na najniebezpiecznijszą górę na Ziemi i tak wygląda kierowanie wyprawami przez liderów, takie jest przygotowanie, dobór uczestników i organizacja przebiegu wejścia do kolejnych obozów na górze!? Masakra!
Czy może dziwić dramat jaki się na K2rozegrał?
Mordercza góra. Relacja najtragiczniejszej katastrofy wspinaczkowej na K2 Pat Falvey
7,7
W pewnien piękny, słoneczny dzień sierpnia 2008 roku, na K2 wyrusza ponad dwadzieścia osób. Osiemnaście z nich wchodzi na szczyt, jedenaście ginie w ciągu 48 godzin.
Lektura jest rekonstrukcją katastrofalnego w skutkach ciągu wydarzeń opowiedzianą z perspektywy dwóch, pozostałych przy życiu naocznych świadków biorących udział w wyprawie. Historia wydaje się z początku dość sucha ale kiedy zaczyna robić się coraz bardziej dramatycznie, zaczyna nabierać "kolorów" i w sumie sama nie wiem w którym momencie przestałam rejestrować, co się wokół mnie dzieje....
Już dawno nie czytałam tak tragicznie przerażającej relacji z wysokich gór. Rzeczywiście mnie pochłonęła ale też i trochę zaskoczyła podsumowując na końcu pytanie, dlaczego ciągnie nas do miejsc, gdzie taniec między człowiekiem a naturą, między życiem a śmiercią jest najbardziej namiętny i niebezpieczny.....
Literatura na poziomie oparta na rzetelnym materiale źródłowym. Warta przeczytania.