-
Artykuły
Czytamy w weekend. 26 kwietnia 2024
206 -
Artykuły
Szpiegowskie intrygi najwyższej próby – wywiad z Robertem Michniewiczem, autorem „Doliny szpiegów”
6 -
Artykuły
Wyślij recenzję i wygraj egzemplarz „Ciekawscy. Jurajska draka” Michała Łuczyńskiego
2 -
Artykuły
„Spy x Family Code: White“ – adaptacja mangi w kinach już od 26 kwietnia!
2
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
-
Patronat LC
Dzieła zebrane Szekspira karą dla oszusta
Edd Joseph, grafik z Bristolu, kupił niedawno za pośrednictwem Gumtree konsolę PS3. Zapłacił przelewem 80£, ale przesyłki nie otrzymał. Kiedy zorientował się, że został oszukany i że policja nie może zbyt wiele zrobić, żeby mu pomóc, jako że zapłacił przelewem bezpośrednim, niezgodnym z regulaminem Gumtree, postanowił w nietypowy sposób zemścić się na oszuście - zaczął wysyłać mu wszystkie dzieła Szekspira w SMSach.
Zadanie pozornie wydaje się bardzo pracochłonne, jednak Edd odkrył, że może skopiować cały tekst jednej sztuki z Internetu, a następnie wkleić go do SMSa. Jego abonament pozwala mu wysyłać wiadomości za darmo, cała operacja zajmuje mu więc tylko chwilę i nie kosztuje ani pensa.
Odbiorca jest w zdecydowanie gorszej sytuacji. Wiadomości przychodzą podzielone na teksty nie dłuższe niż 160 słów. Sztuki Szekspira mają średnio po 22600 słów, tak więc jedna sztuka zostanie dostarczona 792 SMS. 37 sztuk Szekspira przyjdzie więc na telefon oszusta w 29 305 wiadomościach!
Edd wysyła po kilka sztuk dziennie. Wyliczył, że telefon odbiorcy będzie odbierał SMSy bezustannie przez prawie tydzień. Mężczyzna wyjaśnia, że wpadł na ten pomysł, ponieważ czuł się całkowicie bezradny i pokrzywdzony. Byłem naprawdę zirytowany. Chciałem zrobić coś, co postawi mnie w mocniejszej pozycji, czułem się bowiem całkowicie bezradny. Moją pierwszą myślą było nastraszenie go przez udawanie, że wiem, gdzie mieszka. To jednak trochę banalne i pewnie bym go wcale nie nastraszył. Potem wpadło mi do głowy, że mógłbym kopiować jakieś teksty z Internetu i wysyłać mu je w wiadomościach. Zacząłem się zastanawiać, co mu wysłać. Wyszło, że powinna to być jakaś długa książka - ostatecznie wysłałem mu „Makbeta”.
SMSy nie trafiają w próżnię – Edd dostał sporo obraźliwych i pełnych pogróżek wiadomości zwrotnych. Ostatnio oszust nawet do niego zadzwonił, ale nie potrafił odpowiedzieć na pytanie Edda, czy sztuki mu się podobają.
Edd zauważa też z humorem: Nie jestem wielkim fanem Szekspira, ale można powiedzieć, że zaczynam doceniać jego sztuki w całkiem nowy sposób – zwłaszcza te najdłuższe.
Podziwiamy pomysłowość, chociaż jeśli o nas chodzi, to czytanie Szekspira nie byłoby największą karą. Może jakiś traktat filozoficzny...
Źródło: bristolpost.co.uk
komentarze [16]
"Wyliczył, że telefon odbiorcy będzie odbierał SMSy bezustannie przez prawie tydzień". Co za biedny oszust, przecież nie może ani wyłączyć telefonu, ani zmienić numeru!
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
To się nazywa kreatywne podejście do sprawy.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Co za problem sobie gościa zablokować w telefonie?
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Hm, ciekawa forma zemsty... :D Ludzie mają śmieszne pomysły. Aczkolwiek, gdyby nie fakt, że takie SMSy mogą być denerwujące i sam autor niezbyt przepada za Shakespearem, można by stwierdzić, że Edd promuje czytanie i to czytanie klasyków.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Każdy normalny operator po kilku takich sztuczkach odciąłby faceta od sieci za generowanie sztucznego ruchu i jeszcze dorzucił karę, także w abonamencie bez limitu. Także niech się chłopina tak nie cieszy. A "oszust" to do przekrętu nie używa telefonu na kartę i nie niszczy SIMki po wszystkim? Dziwny człowiek, za pół roku się okaże, że to kolejny praworządny obywatel,...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
uuuu, ja tu stalking widzę jakiś - jeszcze ten wysyłający za to beknie, albo oszust zmieni nr telefonu :)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Dalej nie rozumiem czemu nie zdecydował się na Biblię. Byłoby bardziej symbolicznie :-) I odpadłby zarzut o nękanie, bo byłaby to działalność ewangelizacyjna :-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Najprostsza odpowiedź - bo może jest ateistą? ;-)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Racja, 'Zmierzch' i Greya czyta się w miarę łatwo, ale już przy Szekspirze trzeba trochę wysiłku umysłowego...
Wydaje mi się, że odbiorca jednak tego nie czyta:)
Niech autor nie zdziwi się jak zostanie oskarżony o jakieś nękanie.
Mam tysiace darmowych esemesów ... kto sie pisze na jakas lekturę ? łapki w górę ;)
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Racja, 'Zmierzch' i Greya czyta się w miarę łatwo, ale już przy Szekspirze trzeba trochę wysiłku umysłowego...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post