Tajemnice "Trupiej farmy" zdradza autor. Video
Bill Bass zabiera nas w przyprawiającą o ciarki na plecach podróż po zakątkach Trupiej Farmy, miejsca, o którym mówi się, że zrewolucjonizowało współczesną medycynę sądową. Film (i książka) tylko dla moli o mocnych nerwach.
Jak blisko trzeba być rozkładającego się ciała, żeby je poczuć? Gdzie ciało rozkłada się dłużej: w ciężarówce czy na tylnym siedzeniu samochodu? W jaki sposób ślady małych owadów przyczyniły się do wysłania na krzesło elektryczne pewnego „morderczego” staruszka?
Fragment książki "Trupia farma" można przeczytać na stronie książki na LC, czyli tutaj.
Wartościowa książka popularnonaukowa, czy epatowanie makabrą po to, aby wzbudzić sensację? Co myślicie o książkach, takich jak "Trupia farma"?
UWAGA! Poniższy materiał zawiera drastyczne zdjęcia. Tylko dla osób o mocnych nerwach (i stabilnym żołądku).
komentarze [13]
Ponad rok temu kupiłam sobie tę książkę po angielsku za 2 złote na jakichś, że tak się wyrażę "śmieciach". Byłam zaskoczona, gdy teraz została wydana i okazała się być taka popularna. Kiedy ja kupiłam miałam zamiar tylko poćwiczyć angielski, ale do tej pory nawet do niej nie zajrzałam, bo byłam przekonana, że ta gniot niewarty uwagi. Teraz na pewno ja przeczytam, bo...
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
jak żle by to nie brzmiało ale film narobił mi jeszcze większego smaczku na książkę!muszę ją mieć
co nie zmienia faktu, że patologiem za chiny ludowe nie chciałabym być:)
a czy pisał gdzieś jaki smak ma ludzkie mięso? Kiedyś się nad tym zastanawiałam :).
Nie przypominam sobie, ale pewnie smakuje jak kurczak (;
Całkiem fajnie o niej pisał też Simon Beckett. Zwłaszcza o kolejności rozkładu, owadach jakie zasiedlają zwłoki i w jakim czasie i jak to pomaga podczas śledztwa.
a czy pisał gdzieś jaki smak ma ludzkie mięso? Kiedyś się nad tym zastanawiałam :).
Ojej... chyba żałuję, że to obejrzałam :/ po tej książce chyba nie mogłabym nic jeść ani spać, to nie dla mnie..
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten postCałkiem fajnie o niej pisał też Simon Beckett. Zwłaszcza o kolejności rozkładu, owadach jakie zasiedlają zwłoki i w jakim czasie i jak to pomaga podczas śledztwa.
Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
Uwielbiam serial "Bones", a odcinek na trupiej farmie był naprawdę niezły... Mimo to książki raczej nie przeczytam, bo to kompletnie nie moja półka.
ps.Wiadomo, że to filmik reklamowy, ale i tak fajnie się ogląda. U nas nawet badań DNA z miejsca zbrodni w standardzie nie robią...
Popijam jogurt, zagryzam kajzerką, z głośników leci radosne "(...) a kiedy spanie deszcz, pójdę lekki poprzez poszarzały świat...".
Ciekawe, w jakiej cenie ta książka. Chcę ją mieć :-D
:) no to widać, że masz mocne nerwy ;). Miałam okazję przeczytać tę książkę, ale przyznam, że większość "przekartkowałam" - znudziła mnie. Autor cały czas pisze o tym samym...
Popijam jogurt, zagryzam kajzerką, z głośników leci radosne "(...) a kiedy spanie deszcz, pójdę lekki poprzez poszarzały świat...".
Ciekawe, w jakiej cenie ta książka. Chcę ją mieć :-D