rozwiń zwiń

Autor książki o ujęciu bin Ladena naraził się Pentagonowi

LubimyCzytać LubimyCzytać
03.09.2012

Jutro, 4 września, nakładem wydawnictwa Penguin ukaże się w Stanach Zjednoczonych „No Easy Day” – książka o ściganiu i ujęciu przywódcy Al-Kaidy, Osamy bin Ladena. Pentagon oskarża jej autora o zdradzenie poufnych danych.

Autor książki o ujęciu bin Ladena naraził się Pentagonowi

Matt Bissonette, żołnierz Marines, jeden z uczestników akcji pojmania wroga numer jeden Stanów Zjednoczonych, Osamy bin Ladena, napisał pod pseudonimem Mark Owen książkę No Easy Day szczegółowo opisującą przebieg operacji. Pentagon wysłał do żołnierza oficjalne pismo, w którym oskarża go o ujawnienie tajnych danych, które nigdy nie powinny ujrzeć światła dziennego i złamanie w ten sposób podpisanej z amerykańskim rządem umowy poufności oraz narażenie bezpieczeństwa narodowego. Ponadto Bisonnette miał udostępnić swoim przełożonym książkę do recenzji przed jej ostateczną publikacją, czego nie uczynił. Pentagon ostrzega więc żołnierza, że jeśli nie wycofa książki ze sprzedaży, podejmie przeciwko niemu bardziej stanowcze kroki (choć na razie nie określa jasno jakie). Prawnik autora oraz wydawnictwo deklarują, że nie mają zamiaru spełnić żądań amerykańskiego Departamentu Obrony i książka trafi jutro do księgarń.

Robert Luskin, prawnik Bissonnete'a, w oficjalnym liście do Pentagonu cytowanym przez „The New York Times”, oznajmia, że jego klient nie złamał umowy poufności, nie ujawnił bowiem w swojej książce żadnych informacji, które zagrażałyby bezpieczeństwu państwa. Podkreśla, że żołnierz jest dumny ze swojej służby
i zasłużył sobie w pełni na opublikowanie tej historii.

Najbardziej kontrowersyjna część książki dotyczy opisu okoliczności śmierci przywódcy Al-Kaidy, która jest sprzeczna z oficjalną wersją Białego Domu. Zdaniem Bissonnette'a żołnierze strzelili do Bin Ladena,
w momencie gdy wychylił się ze swojej sypialni, nie stwarzał więc, jak podawał raport rządu, bezpośredniego zagrożenia życia dla biorących udział w obławie.

Źródło: „The New York Times”, 31 sierpnia 2012.


komentarze [8]

Sortuj:
więcej
Niezalogowany
Aby napisać wiadomość zaloguj się
awatar
konto usunięte
06.09.2012 10:28
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

kind_of_alien  - awatar
kind_of_alien 05.09.2012 21:13
Czytelnik

Czy za groźbę wysadzenia czegokolwiek można wywołać wojnę? Czy za zamach terrorystyczny przeprowadzony nie przez rząd jakiegoś kraju, tylko przez ideologicznych ekstremistów można wywołać wojnę w odległym kraju dlatego, że podobno na jego terenie ukrywa się terrorysta? Czy za zbrodnię sprzed prawie 15 lat można wywołać wojnę? Dlaczego Amerykanie mogą bezkarnie torturować...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
awatar
konto usunięte
04.09.2012 22:22
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

Boogna  - awatar
Boogna 04.09.2012 12:42
Czytelniczka

uuuu ciężki temat, ale zgadzam się z Maciejem_Markiszem, że wszystko to to czyta kasa. I parcie na szkło żołnierza.

Z drugiej strony - oczywiście, że nie wiemy jak było... I zapewne nigdy się nie dowiemy.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post
kind_of_alien  - awatar
kind_of_alien 03.09.2012 21:59
Czytelnik

Wszystko byłoby dobrze, gdyby Amerykanie zabili tylko Bin Ladena i jego wspólników. Postanowili jednak prowadzić jak na żandarma świata przystało wojnę o pokój, a nawet dwie. W Afganistanie pretekstem był Bin Laden, w Iraku ponoć broń chemiczna, którą przecież tak łatwo z Bagdadu jest wycelować w Waszyngton. Dzięki tej brawurowej akcji "zaprowadzania demokracji" zginęły...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
Riboq  - awatar
Riboq 03.09.2012 21:37
Czytelniczka

Teraz jeszcze powinni wydać książkę któregoś z ratowników WTC, który opisze, jak to tygodniami pod rumowiskiem pływało stopione żelazo, którego nie miało prawa stopić paliwo lotnicze (a tak twierdzi Waszyngton). O albo o tym, jak równo ścięte były słupy w tymże rumowisku, co w połączeniu z wcześniej wymienionym stopionym żelazem świadczy o użyciu termatów (materiał do...

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post więcej
awatar
konto usunięte
03.09.2012 20:45
Czytelnik

Użytkownik wypowiedzi usunął konto

LubimyCzytać  - awatar
LubimyCzytać 03.09.2012 12:43
Administrator

Zapraszamy do dyskusji.

Czytelnicy oznaczyli ten post jako spam Zobacz ten post