Krak

Profil użytkownika: Krak

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 9 lata temu
1
Przeczytanych
książek
1
Książek
w biblioteczce
1
Opinii
0
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach: ,

Tu jest w miarę trafna opinia:
„Kryptonim Srebrny książę. Walczący z prawdziwą mafią”
Posted on: 10 czerwca 2014 by Patryk Sosnowski
We współczesnym świecie często można poznać interesujące osoby, które opowiadają jak kiedyś się żyło. Gdy mówią o czasach komuny w Polsce i o tym, co wtedy robili, mało który nastolatek chce wierzyć ich słowom. Codziennością były przekręty i oszustwa, ale przygody głównego bohatera książki, Ryśka, wprawiły mnie w niedowierzanie. Rysiek, czyli jak się dowiadujemy, autor książki – Ryszard Wierciński opisał swoje wyczyny w dziele pod tytułem: „Kryptonim Srebrny książę. Walczący z prawdziwą mafią”.

Okładka została odpowiednio dobrana do głównego tematu – srebra, dzięki któremu Rysiek z przyjaciółmi zarabiał ogromne pieniądze, nawet jak na tamte czasy. Ukazanie srebrnych sztab i monet daje nam wyobrażenie bogactwa, jakie zgromadził autor poprzez okradanie cinkciarzy i innych osób.

Lektura jest podzielona na wiele rozdziałów, a każdy zawiera inną historię, zawsze ciekawą, a wręcz fascynującą. Jedną z opisywanych „akcji” jest kradzież kliszy rentgenowskiej z archiwum. Grupa złodziei podjechała pod szpital i zaczęła ładować drogocenną kliszę, którą później mieli przetopić na srebro. Ubrani w białe fartuchy bez problemu zostali wpuszczeni na teren szpitala ciężarówką, którą kierował niewiedzący o niczym mężczyzna. Niestety zobaczyła ich pewna pielęgniarka, która zwróciła im uwagę, że przyczyniają się do powstawania przeciągu. Rysiek poprosił o kogoś do otwierania drzwi, a pielęgniarka przysłała dwóch ludzi do noszenia kliszy, więc ekipie ten pomysł się spodobał. Później bez problemu dotarli z kliszą do Warszawy i przetopili ją na srebro.

Rysiek stosował ciekawą metodę na zarabianie – przez oszustwa. Umawiał się z kimś, aby sprzedać srebro, podjeżdżali razem samochodem pod przypadkowy blok, handlarz wysiadał i mówił, że idzie wyprosić z domu matkę i siostrę, ale wracał mówiąc, że akcję trzeba przeprowadzić w samochodzie. Przynosił kilkadziesiąt kilo czystego srebra, a kupujący je sprawdzał. Wtedy Rysiek pieniądze i otwierał drzwi auta, co było znakiem dla przekupionej milicji, aby zatrzymali nabywcę. Następnie Rysiek uciekał z pieniędzmi, a pechowca zostawiał ze srebrem, z posiadania którego musiał tłumaczyć się milicji. Podstawieni milicjanci mówili kierowcy, że muszą przeszukać auto, ale nie chcąc wykazywać się pracowitością zawozili podejrzanego na komendę, a on a kolei dawał im łapówkę aby go wypuścili. W tym czasie Rysiek opróżniał auto również ze srebra.

Pod koniec książki autor pisze, że w dzisiejszych czasach prawdziwą mafią są koncerny farmaceutyczne. Prowadzi z nimi walkę poprzez internet i uświadamia nam, że to one, a nie broń palna stanowią prawdziwe zagrożenie.

Zaskakujące dla mnie jest to, że autor tak się zmienił. Opowiedział o swojej chorobie, ale zdaje mi się, że to nie ona go tam zmieniła, tylko czasy, w jakich przyszło mu żyć. Książkę polecam osobom, które lubią czytać o niezwykłych przygodach rodem z PRLu oraz tym, których ciekawi przestępcze życie pełne wrażeń.

Tytuł: „Kryptonim Srebrny książę. Walczący z prawdziwą mafią”

Autor: Ryszard Wierciński

Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza

Rok wydania: 2013

Stron: 182

Tu jest w miarę trafna opinia:
„Kryptonim Srebrny książę. Walczący z prawdziwą mafią”
Posted on: 10 czerwca 2014 by Patryk Sosnowski
We współczesnym świecie często można poznać interesujące osoby, które opowiadają jak kiedyś się żyło. Gdy mówią o czasach komuny w Polsce i o tym, co wtedy robili, mało który nastolatek chce wierzyć ich słowom. Codziennością były przekręty i...

więcej Oznaczone jako spoiler Pokaż mimo to

Aktywność użytkownika Krak

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
1
książka
Średnio w roku
przeczytane
0
książek
Opinie były
pomocne
0
razy
W sumie
wystawione
1
ocenę ze średnią 10,0

Spędzone
na czytaniu
3
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
0
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]