Opinie użytkownika
Niestety zawiodłam się.
Po innych książkach historycznych Meissnera, Arcta, Króla, wzięłam tą pozycję jako coś lekkiego do czytania. Niestety...
Jestem dzieckiem XXI wieku i mialam problem ze zrozumieniem niektórych słów znajdujących się w tej książce. Np. Podorywki pod oziminy, immelman, pocinąć orczyk... Chciałam przeczytac coś na luzie i na szybko, a nie obyło się bez...
Henryk Nowak opowiada o dokonania lotników Lwowskich Puchaczy podczas II wojny światowej.
O tęsknocie za rodziną, stratą kolegów w ferwoże walki, relacjami między Polakami oraz Anglikami, o pierwszych spotkaniach z bronią V-1, o emocjach panujących w kabinach bombowców, o sile i dążeniu młodych ludzi do wyzwolenia swojej ukochanej ojczyzny.
Pozycja obowiązkowa dla...
Okres od 15 października 1937 roku do 26 maja 1941. Opisana jest podróż do Anglii, pierwsi członkowie dywizjonu 302, relacje z Francuzami, Anglikami. Podryw lotników przez Angielki i na odwrót. Codzienne życie lotników w czasie służby i dni wolnych. Podróż do Afryki. Docenienie pracy mechaników. Wdzięczność angielskich cywilów okazywana w barach. - To i wiele innych rzeczy...
więcej Pokaż mimo to
Z. Wasilewski opisuje swoją drogę z Polski, przez Ruminie i Francję do Anglii.
Książka jest napisana w formie pamiętnika, są miejsca oraz daty od 31 sierpnia 1939 do 22 grudnia 1945
Dzięki temu bardzo łatwo o szybko się czyta, jednak jest w niej nieco propagandy.
Historia głównie pilotów bombowców, jednak są tam również wspomniane łodzie podwodne, kontrtorpedowce, broń...
1. Sprawa szkoły w Roszczowej
2. W służbie łączności
3. Załoga "Robaczka"
4. Wyprawa na krzyż
5. Dźwig nr 7
6. Powódź w Gorcach
7. Nocny sygnał
Książka powinna być czytana z przymrużeniem oka, ponieważ zawiera PRLowska propagandę.
Szybko się czyta.
Bardzo dobra książka. Poznajemy świat i jak postrzegali go Darwin, Arystoteles czy inni naukowcy tych oraz przeszłych czasów i to nie wychodząc z ogródka domku pani Burton. Ciekawa pozycja.
Pokaż mimo to
Niestety, ciągnęła mi się jak flaki z olejem. Rozkręciła się dopiero pod koniec, a końcówka i tak zostawiła niedosyt i rozczarowanie.
Jeśli będzie kolejna część, ja już ja sobie odpuszczę.
Pozytywną stroną tej opowieści jest na pewno to, że wciąga ona czytelnika i pozwala razem z bohaterami przeżywać ich przygody. Styl pisania pozwolił mi siedzieć razem z rodziną Głowackich na starej, pachnącej papierosami kanapie oglądając z nimi film. Czułam, jakbym razem z nimi przechadzała się ulicami Zyborka. Jednakże żadnego z bohatera nie udało mi się polubić. Każdy ma...
więcej Pokaż mimo to
DZIĘKUJĘ ZA TĄ KSIĄŻKĘ !
Nie czułam jakbym ją czytała.
Czułam jakbym przechadzała się razem z Krzysiem i Basią po Warszawie. Czułam zapach mętnej zupy pani Felicji.
Już dawno nie zatraciłam się tak w żadnej innej powieści. Wciąż jeszcze trudno mi wrócić po niej do rzeczywistości.
I ciężko uwierzyć co spotkało osoby w moim wieku ponad te 70 lat temu. Moje ulubione cytaty...
Chąśba przenosi nas do innego świata. Do grodziska pełnego intryg, zagadek, dawnych bóstw i stworzeń nie z tego świata.
Mi osobiście książka bardzo przypadła do gustu, nie mogłam się od niej oderwać.
Z zakończenia nie każdy może być zadowolony.
Warta przeczytania. Świetna, lekka lektura.
Zachwycająca! Przenosi czytelnika do międzywojennego świata i pozwala mu razem z nią wchodzić do dawnych teatrów. Odkrywa tajemnice starego kina, a przede wszystkim pozwala odkryć życie owiane tajemnicą niezwykłego Eugeniusza Bodo
Pokaż mimo to