rozwiń zwiń
_Książkowanie_

Profil użytkownika: _Książkowanie_

Poznań Kobieta
Status Czytelniczka
Aktywność 31 tygodni temu
30
Przeczytanych
książek
30
Książek
w biblioteczce
30
Opinii
27
Polubień
opinii
Poznań Kobieta
Dodane| Nie dodano
Zaczytuję się w literaturze od dziecka, aż do teraz... :) INSTAGRAM- _KSIAZKOWANIE_ WSPÓŁPRACA- KSIAZKOWANIE.BOOKSFORKIDS@GMAIL.COM

Opinie


Na półkach:

Stonowane ilustracje, dużo bieli, dużo wolnej przestrzeni na kartkach i trochę tekstu, czasami więcej, czasami tylko krótkie zdanie. Przeglądając tę książkę już na pierwszy rzut oka przychodzi mi na myśl słowo- prostota. Tak też jest jeśli zagłębimy się w warstwę tekstową. Tytułowa bohaterka- kapibara mówi tutaj o sobie, z miłością i akceptacją, mówi o tym, co ją otacza, z uważnością i ponownie pojawia się tu pełna akceptacja.

To książka o ukochaniu codzienności, o docenianiu momentów, dostrzeganiu piękna w drobnych słowach, gestach i momentach. To w końcu książka o nie zatracaniu się we wszechogarniającym pędzie, o czerpaniu z tego co daje nam życie.

Zastanawiam się tylko, czy ten przekaz jest uchwytny dla dziecka. Myślę, że i tak i nie. Taka głębsza refleksja po tej książce być może nie nadejdzie, ale dzieci są świetnymi obserwatorami, wartością tej książki jest pokazanie im takiego sposobu życia, przeżywania codzienności, patrzenia na siebie i relacje, w końcu także uważności, bycia tu i teraz.

Stonowane ilustracje, dużo bieli, dużo wolnej przestrzeni na kartkach i trochę tekstu, czasami więcej, czasami tylko krótkie zdanie. Przeglądając tę książkę już na pierwszy rzut oka przychodzi mi na myśl słowo- prostota. Tak też jest jeśli zagłębimy się w warstwę tekstową. Tytułowa bohaterka- kapibara mówi tutaj o sobie, z miłością i akceptacją, mówi o tym, co ją otacza, z...

więcej Pokaż mimo to

Okładka książki Max i Królik. Nocna kryjówka Astrid Desbordes, Pauline Martin
Ocena 8,8
Max i Królik. ... Astrid Desbordes, P...

Na półkach:

Zdjęcie profilowe _ksiazkowanie_
Jakie są Wasze wieczorne rytuały? Czytanie książki? A może snucie własnych opowieści? Śpiewacie kołysanki? Ja ze swojego dzieciństwa pamiętam często opowiadaną nam historyjkę o bardzo chorej kocicy, pamiętam modulowanie głosu przez mamę, budowanie napięcia, uwielbiałam to. Sama mam plan wieczornego rytuału czytania, u moich siostrzeńców się udało, kiedy tylko śpimy w tym samym miejscu czytam im na dobranoc, zatem plan jest wdrażany z sukcesem. Jak jest u Was?

"Max i Królik. Nocna kryjówka" to kolejna część serii duetu Astrid Desbordes oraz Pauline Martin. Tym razem nie mam przed sobą kartonika, ale nadal jest to niewielkich rozmiarów książka w kształcie kwadratu, w twardej oprawie. W tej części poznajemy wieczorne rytuały w domu Maxa. Jak zwykle na pierwszy plan wysuwa sie bliskość pomiędzy dzieckiem a rodzicami. Max oczywiście nie chce tak od razu iść spać, jak w tej sytuacji radzą sobie jego rodzice? Nie zabraknie tutaj fantazji i czułości.

Zdjęcie profilowe _ksiazkowanie_
Jakie są Wasze wieczorne rytuały? Czytanie książki? A może snucie własnych opowieści? Śpiewacie kołysanki? Ja ze swojego dzieciństwa pamiętam często opowiadaną nam historyjkę o bardzo chorej kocicy, pamiętam modulowanie głosu przez mamę, budowanie napięcia, uwielbiałam to. Sama mam plan wieczornego rytuału czytania, u moich siostrzeńców się...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Czytając książki nie tylko wzbogacamy wiedzę czy zasób słownictwa, to cenne skutki, ale dla mnie nie najistotniejsze. Czytanie daje nam czytelnikom możliwość bycia tam, gdzie być może nigdy się nie znajdziemy, bycie kimś, kim być może nigdy się nie staniemy, czy poczucie czegoś, czego jeszcze nie poczuliśmy. Może być wręcz odwrotnie książka może przystawać do naszej rzeczywistości, możemy doskonale wczuwać się w sytuację bohatera, bo jest bliźniaczo podobna do naszej. Czy wtedy dalsza lektura jest bez sensu? Oczywiście, że nie... Możemy dzięki temu podjąć refleksję nad sobą, lepiej poznać siebie i przybliżyć nowe sposoby reagowania, spojrzeć z innej perspektywy.

"Wypożyczalnia skrzydeł" to piękna opowieść mówiąca o tym, jak niezwykłe może być to, co mieści sie między obwolutą książki. To jak podróż w nieznane, wspaniale miejsce, podróż na skrzydłach. To w końcu opowieść o bibliotekarzach i bibliotekarkach, o ich istotnej roli. Pracownicy bibliotek nie tylko układają książki na półkach i prowadzą ewidencję zwrotów i wypożyczeń, to także ważne, ale co jest najważniejsze? Ogromna pasja, umiejętność niesienia jej w świat, co wiąże się z ogromną wrażliwością.

Nie sposób nie wspomnieć o ilustracjach. Są zachwycające. Za ich sprawą oraz towarzyszącej im pięknej opowieści, lektura ta dołącza do półki z moimi perełkami książkowymi, które zachowuję dla siebie.

Czytając książki nie tylko wzbogacamy wiedzę czy zasób słownictwa, to cenne skutki, ale dla mnie nie najistotniejsze. Czytanie daje nam czytelnikom możliwość bycia tam, gdzie być może nigdy się nie znajdziemy, bycie kimś, kim być może nigdy się nie staniemy, czy poczucie czegoś, czego jeszcze nie poczuliśmy. Może być wręcz odwrotnie książka może przystawać do naszej...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika _Książkowanie_ BooksForKids

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
30
książek
Średnio w roku
przeczytane
8
książek
Opinie były
pomocne
27
razy
W sumie
wystawione
9
ocen ze średnią 9,2

Spędzone
na czytaniu
53
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
3
minuty
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]