Opinie użytkownika

Filtruj:
Wybierz
Sortuj:
Wybierz

Na półkach: , , ,

Niesamowita książka, arcydzieło wręcz. Nigdy sobie nie wybaczę, że tak późno po nią sięgnęłam, potrzebna była ekranizacja żeby mi o niej przypomnieć.

Fabuła idealnie wprowadza czytelników w świat wykreowany przez Tolkiena we "Władcy pierścieni". Hobbici, krasnoludy, elfy, smok, gobliny, orki, trolle - czyli to co najlepsze w fantastyce. Do tego cudowne krajobrazy, które momentalnie wyświetlają się czytelnikowi w głowie. Aż chciałoby się przenieść w ten magiczny świat.

Polecam każdemu. Szczególnie osobom, które podobnie jak ja - przez lata nie znały dobrej fantastyki.

Niesamowita książka, arcydzieło wręcz. Nigdy sobie nie wybaczę, że tak późno po nią sięgnęłam, potrzebna była ekranizacja żeby mi o niej przypomnieć.

Fabuła idealnie wprowadza czytelników w świat wykreowany przez Tolkiena we "Władcy pierścieni". Hobbici, krasnoludy, elfy, smok, gobliny, orki, trolle - czyli to co najlepsze w fantastyce. Do tego cudowne krajobrazy, które...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: , ,

Książkę wygrałam stosunkowo dawno w konkursie i natychmiast przeczytałam. Bardzo się cieszę, gdyż inaczej pewnie nigdy bym po nią nie sięgnęła.

Od samego początku Isabel sprawnie wprowadza nas w fabułę, tworzy niesamowicie ciekawe osobowości. Bardzo spodobało mi się, że autorka opisała nie tylko to co dzieje się na wyspie (o jakże tajemniczej nazwie "Isola"), ale także przeszłość głównych bohaterów - Very i Sola.
Pięknie pokazana historia Very naprawdę potrafiła wzruszyć.

Wartka akcja, interesująca historia, ciekawi bohaterowie, piękne krajobrazy, zaskakujące zakończenie - czego chcieć więcej?

Książkę wygrałam stosunkowo dawno w konkursie i natychmiast przeczytałam. Bardzo się cieszę, gdyż inaczej pewnie nigdy bym po nią nie sięgnęła.

Od samego początku Isabel sprawnie wprowadza nas w fabułę, tworzy niesamowicie ciekawe osobowości. Bardzo spodobało mi się, że autorka opisała nie tylko to co dzieje się na wyspie (o jakże tajemniczej nazwie "Isola"), ale także...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Moje drugie spotkanie z autorką i agentką O'Dell. Podczas czytania wcale nie przeszkadzało mi to, że "Płomienie śmierci" przeczytałam jako pierwsze.
Książka niesamowicie mnie wciągnęła, przeczytałam "jednym tchem". Fabuła bardzo interesująca, a zakończenie niesamowicie zaskakujące. Spodobało mi się bardziej niż to z najnowszej części.

Na pewno sięgnę po wcześniejsze powieści Alex, zwłaszcza te o Maggie.

Moje drugie spotkanie z autorką i agentką O'Dell. Podczas czytania wcale nie przeszkadzało mi to, że "Płomienie śmierci" przeczytałam jako pierwsze.
Książka niesamowicie mnie wciągnęła, przeczytałam "jednym tchem". Fabuła bardzo interesująca, a zakończenie niesamowicie zaskakujące. Spodobało mi się bardziej niż to z najnowszej części.

Na pewno sięgnę po wcześniejsze...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

"Płomienie śmierci" - to właśnie tą książką rozpoczęłam moją przygodę z twórczością autorki. Było to bardzo udane spotkanie. Zachwycił mnie niesamowicie styl pisania Alex oraz sposób w jaki kreśli osobowości poszczególnych bohaterów.
Bardzo polubiłam agentkę Maggie O'Dell chociaż nie znałam jej wcześniejszych przygód. Stąd też ogromny plus dla autorki za sprawne naświetlenie wydarzeń z poprzednich części cyklu. Kava robi to w sposób idealny - pokazuje z czym Maggie się zmagała i co przeżyła, jednocześnie nie zdradzając zbytnio wydarzeń z poprzedniej powieści.
Jeśli chodzi o fabułę, to jak na dobry kryminał przystało - ciekawie rozwinięta akcja, zagadki do rozwiązania i nie dające spokoju pytanie "Kto jest podpalaczem? Kto jest odpowiedzialny za morderstwa?"
Na koniec zostajemy niesamowicie zaskoczeni, lecz jeśli chodzi o mnie to przyznam, że od pewnego momentu przypuszczałam o kogo chodzi i moje przypuszczenia się sprawdziły.

Polecam oczywiście fanom autorki, ale również osobom nie znającym jej twórczości. Ja na pewno sięgnę po wcześniejsze pozycje.

"Płomienie śmierci" - to właśnie tą książką rozpoczęłam moją przygodę z twórczością autorki. Było to bardzo udane spotkanie. Zachwycił mnie niesamowicie styl pisania Alex oraz sposób w jaki kreśli osobowości poszczególnych bohaterów.
Bardzo polubiłam agentkę Maggie O'Dell chociaż nie znałam jej wcześniejszych przygód. Stąd też ogromny plus dla autorki za sprawne...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach: ,

Wstyd się przyznać, ale od "Stukostrachów" zaczęłam swoją przygodę z Kingiem. Na mojej półce znajdują się inne jego powieści, jednak okładka i tytuł zaintrygowały mnie do tego stopnia, że od tej książki postanowiłam zacząć. Nie uważam tego wcale za błąd.

Książka nie należy do tych, które się dosłownie połyka. Przyznam, że momentami książka niesamowicie nudziła i potrzebowałam przerwy - dopiero po połowie zaczęło robić się ciekawiej. Im bliżej końca tym byłam ciekawsza dalszych wydarzeń. Mimo wszystko na plus zasługują opisy osobowości (niektórych bohaterów, o dziwo, polubiłam). Przyjemnie czytało się również "Opowieści z Haven" - dla mnie było to swego rodzaju urozmaicenie fabuły.

Spodobał mi się styl pisania autora i na pewno sięgnę po resztę jego powieści, głównie horrorów. Dodam, że nigdy nie lubiłam SF, nie potrafiłam się do tego gatunku przekonać - King sprawił, że przychylniej zacznę postrzegać książki tego typu.

Wstyd się przyznać, ale od "Stukostrachów" zaczęłam swoją przygodę z Kingiem. Na mojej półce znajdują się inne jego powieści, jednak okładka i tytuł zaintrygowały mnie do tego stopnia, że od tej książki postanowiłam zacząć. Nie uważam tego wcale za błąd.

Książka nie należy do tych, które się dosłownie połyka. Przyznam, że momentami książka niesamowicie nudziła i...

więcej Pokaż mimo to