rozwiń zwiń
julia

Profil użytkownika: julia

Nie podano miasta Nie podano
Status Czytelnik
Aktywność 24 tygodnie temu
11
Przeczytanych
książek
11
Książek
w biblioteczce
11
Opinii
4
Polubień
opinii
Nie podano
miasta
Nie podano
Dodane| Nie dodano
Ten użytkownik nie posiada opisu konta.

Opinie


Na półkach:

[reklama] Wydawnictwo NieZwykłe

„Dwójkę nastolatków, tak różniących się od siebie, a jednak takich samych. Myślę, że takie było nasze przeznaczenie.”

Gdy tylko odkryłam jakie motywy skrywa ta lektura, nie mogłam się doczekać, aż sama po nią sięgnę. „Hidden feelings” ze swoim niesamowitym klimatem, łamiącymi serce fragmentami i relacją Maeve i Justina było niemal jak powiew świeżości.

Maeve to dziewczyna, która pomimo wielu problemów wciąż idzie do przodu, goniąc własne marzenia. Czytanie o jej relacji z matką było niesamowicie bolesne i sama niejednokrotnie uroniłam łzy. Chciałam po prostu mocno ją przytulić i powiedzieć, że wszystko będzie dobrze.

Z kolei Justin to chłopak złamany przez życie i najbliższych. Jest bardzo zamknięty w sobie i jego jedyną ucieczką jest boks. Nie zliczę ile razy musiałam przerwać czytanie, bo jego ból był dla mnie zbyt duży do zniesienia. Ta dwójka bohaterów pomimo swoich złamań i wad, dopełniała się idealnie, a ich interakcje wywoływały na mojej buzi ogromny uśmiech. Niczego tak bardzo nie pragnęłam, jak ich szczęścia.

Akcja książki ma idealne tempo. Każdy wątek jest dobrze rozwinięty i nie pozostawia wiele pytań. Natomiast pióro autorki było niesamowicie przyjemne. Pomimo iż książka jest dosyć długa, pochłonęłam ją w przeciągu kilku dni, a z każdą kolejną stroną nie chciałam rozstawać się z tą dwójką. Autorka używa prostego języka, który tylko ułatwia czytanie i sprawia je, jeszcze bardziej komfortowym.

„Hidden feelings” to książka, która porusza niesamowicie ważne tematy i która otworzy wam oczy na wiele spraw. To książka, która złamie wam serce, by na koniec, kawałek po kawałku złożyć je w całość.

[reklama] Wydawnictwo NieZwykłe

„Dwójkę nastolatków, tak różniących się od siebie, a jednak takich samych. Myślę, że takie było nasze przeznaczenie.”

Gdy tylko odkryłam jakie motywy skrywa ta lektura, nie mogłam się doczekać, aż sama po nią sięgnę. „Hidden feelings” ze swoim niesamowitym klimatem, łamiącymi serce fragmentami i relacją Maeve i Justina było niemal jak...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

[reklama] Wydawnictwo Niezwykłe

Zaczynając „Zastępstwo” byłam przerażona, ponieważ miałam ogromne wymagania względem tej książki i bałam się, że się zwyczajnie rozczaruję. Jednak z każdą kolejną przeczytaną stroną byłam w stanie stwierdzić, że historia Elle i Michalea przerosła wszelkie oczekiwania jakie miałam i była niesamowita.

Styl pisania autorki poznałam już podczas czytania pozycji „Ucieczka od mafii”, jednak zdecydowanie widzę poprawę pióra autorki w „Zastępstwie”. Książka jest przyjemna i szybka w czytaniu. Nim się zorientowałam, moim oczom ukazał się napis EPILOG, a cała historia dobiegła końcowi. Jest napisana łatwym językiem, który dodatkowo zachęcał do dalszego czytania.

Elle to bohaterka, która całe życie poświęciła dla swojego brata. Jej oddanie względem rodziny było czymś, co szczerze podziwiałam, bo była gotowa dokonać wszystkiego, byleby jej rodzina była bezpieczna i szczęśliwa. Jest romantyczką, która czeka na swojego księcia na białym koniu, jednocześnie będąc realistką, która jest przekonana, że w świecie w którym żyje będzie to niemożliwe. Czytanie o jej bólu niejednokrotnie wywołało u mnie smutek i były momenty, w których chciałam ją zwyczajnie przytulić i pocieszyć. Z pewnością jest ona zbyt dobrą osobą na mafijny świat.

Michael to z kolei bohater, który dąży do celu po trupach. Nie boi się ubrudzić rąk chroniąc tych, których kocha. Jest bohaterem, który pomimo swojej oschłości i obojętności dla Elli był słodkim misiaczkiem, gotowym ubrać różową sukienkę i udawać wróżkę, gdyby tylko go o to poprosiła. Ich relacja to definicja grumpy x sunshine!

Strasznie mi się spodobało pokazanie realiów świata mafijnego. Autorka nie próbuje nadać temu cukierkowej otoczki i szczerze opisuje przeróżne zachowania jednostek tego świata. Cała książka miała klimat opowieści z wattpada z dawnych lat, co osobiście uwielbiam. Czytając, czułam ogromną nostalgię i miło było wrócić do tamtych lat. Świetnie się bawiłam podczas czytania i chętnie w przyszłości wrócę do tej historii!

[reklama] Wydawnictwo Niezwykłe

Zaczynając „Zastępstwo” byłam przerażona, ponieważ miałam ogromne wymagania względem tej książki i bałam się, że się zwyczajnie rozczaruję. Jednak z każdą kolejną przeczytaną stroną byłam w stanie stwierdzić, że historia Elle i Michalea przerosła wszelkie oczekiwania jakie miałam i była niesamowita.

Styl pisania autorki poznałam już...

więcej Pokaż mimo to


Na półkach:

Styl pisania Julii jest niesamowity. Każdy opis, każdy dialog oraz bohaterowie zostali starannie przemyślany i świetnie dopracowany. Fabuła jest dopięta na ostatni guzik, jest spójna i ma idealne tempo jednocześnie ukazując jak każda ze stron radzi sobie z rozstaniem. Pióro Julki jest lekkie i przyjemne, co sprawia, że cała książka staje się niesamowicie komfortowa i ciepła. Relacja między Poppy a Dylanem, jaką stworzyła Julka jest niesamowita. Obiecuję wam, że pokochacie tą dwójkę już od pierwszych stron.

„Wyjrzałem przez okno w odpowiednim momencie, żeby przyłapać
Poppy na trzaskaniu drzwiami od mojego auta. Zrobiła to tak mocno, że nawet
w pomieszczeniu usłyszałem zgrzyt metalu. Zacisnąłem usta, a mój wzrok
spotkał się z jej, uśmiechnęła się niewinnie, przykładając dłoń do ust, udając
zaskoczoną, ale oboje doskonale wiedzieliśmy, że zrobiła to specjalnie.”

Poppy Pole to bohaterka, którą pokochałam już podczas czytania pierwszego tomu. Jednak to w drugim tomie poznajemy jej nową, odważniejszą i pewniejszą siebie odsłonę. Podczas studiów z pewnością stała się osobą rozważniejszą, która nie boi się powiedzieć tego, co myśli. Już od pierwszych stron można zauważyć jej zmianę, która według mnie zdecydowanie jej służy. Pomimo natłoku obowiązków nie daje sobie wejść na głowę, jednak wciąż ma słabość do Dylana, co niejednokrotnie udowodniła. W wielu sytuacjach sprawiła, że czułam się zrozumiana i wysłuchana, co sprawiło że stała się moją ulubioną i komfortową postacią w całej dylogii. Pomimo iż na zewnątrz udaje twardą osobę, w środku wciąż przeżywa rozstanie z Dylanem i swoje prywatne rozterki.

„– Broń i gotówkę z ostatniego napadu. A w tej szarej, to narkotyki i
odcięty palec niewiernego dealera. – Byłem zaskoczony tym, jak poważnym
głosem udało mi się to powiedzieć.
– Jak sądzisz Poppy, co może się
znajdować w torbach sportowych w domu sportowca? To chyba oczywiste, że
rzeczy na trening.”

Dylan Spencer jest stereotypowym, popularnym chłopakiem na studiach. Ma wokół siebie pęczki dziewczyn gotowych wskoczyć za nim w ogień, jednak na stołówce wciąż rozgląda się za Poppy, czując ból w sercu. Podobnie do Poppy udaje, że poradził sobie z ich rozstaniem, poprzez sypianie z wieloma dziewczynami i ciągłym imprezowaniem. Jednak, gdy przychodzi co do czego, zamyka się w swoim mieszkaniu i z mnóstwem goryczy wspomina dawne czasy. Czytanie o jego bólu automatycznie wywoływało u mnie łzy. Nie byłam w stanie znieść ich rozłąki i momentami miałam wrażenie, że przeżywałam ich rozstanie bardziej od nich. Pomimo swojej stereotypowej łatki w środku jest najsłodszym chłopakiem na świecie, co niejednokrotnie udowodnił.

„Zabrał swoją rękę ze ściany i położył ją na mojej twarzy, tak delikatnie,
jakbym miała się rozsypać od najmniejszego nawet dotyku. Tak właśnie się
czułam. Ciepły opuszek na moich wargach sprawił, że wzdłuż mojego
kręgosłupa przeszedł dreszcz, a ja za wszelką cenę, starałam się nie jęknąć,
kiedy szybkim ruchem, starł błyszczyk z moich ust.”

Ta dwójka to wybuchowy duet, który pomimo wielu kłótni wciąż do siebie lgnie. Gdy dotarło do mnie, co spowodowało ich zerwanie moje serce pękło na milion kawałeczków. Fizycznie nie mogłam znieść ich rozłąki, a każda ich interakcja wywoływała na mojej twarzy szeroki uśmiech. Poppy i Dylan to moja ulubiona para z jakiekolwiek książki, a fakt że mogę być częścią ich wywołuje u mnie lawinę łez. Nie ma dnia w którym bym o nich nie myślała. Pokochałam ich już jako dzieci w pierwszym tomie, jednak to drugi tom uświadomił mi, że są oni dla mnie kimś więcej niż tylko bohaterami z książki.

Styl pisania Julii jest niesamowity. Każdy opis, każdy dialog oraz bohaterowie zostali starannie przemyślany i świetnie dopracowany. Fabuła jest dopięta na ostatni guzik, jest spójna i ma idealne tempo jednocześnie ukazując jak każda ze stron radzi sobie z rozstaniem. Pióro Julki jest lekkie i przyjemne, co sprawia, że cała książka staje się niesamowicie komfortowa i...

więcej Pokaż mimo to

Więcej opinii

Aktywność użytkownika julia

z ostatnich 3 m-cy

Tu pojawią się powiadomienia związane z aktywnością użytkownika w serwisie


statystyki

W sumie
przeczytano
11
książek
Średnio w roku
przeczytane
6
książek
Opinie były
pomocne
4
razy
W sumie
wystawione
11
ocen ze średnią 7,5

Spędzone
na czytaniu
63
godziny
Dziennie poświęcane
na czytanie
13
minut
W sumie
dodane
0
cytatów
W sumie
dodane
0
książek [+ Dodaj]